Silnik asynch jednofazowy - Uszkodzony układ sterowania hamulcem silnika

Witam.

Posiadam silnik jednofazowy jest bez tabliczki znamionowej i wygląda mi na 1,1 kW, kondensator 20uF sprawdziłem go miernikiem pojemności i jest dobry. Po rozebraniu puszki ujrzałem widok dziwnej tabliczki w środku znajdował się schemat. Diody na tabliczce były uszkodzone pęknięte. Wymieniłem je na diody 1N4007 i wystrzelił warystor, silnik ruszył oczywiście.
Jak działa ten układ z tymi diodami do hamulca?
Dlaczego wystrzelił ten warystor?
I jak naprawić to wszystko, żeby działało jak należy ?
Nie rozumiem połączenia z tymi diodami są one wpięte szeregowo, a takie połączenie przecież nic nie daje jedynie większy spadek napięcia.

Silnik może być na 110V.

Silnik jest na pewno na 230V. Nie ma innej teorii co jest nie tak z tym układem hamulcowym i jak interpretować ten schemat i zasadę działania?

Cewka hamulca raczej jest zasilana prądem stałym. Jak ci hamulec nie potrzebny to go wymontuj i po kłopocie.

Nie jestem całkiem pewien ale wygląda to na prostownik jednopołówkowy, obecnie można kupić w obudowie ładne małe http://bns.com.pl/os,29969,B2-1P-400-Uklad-prostujacy- np coś takiego , na zasilanie wchodzi np 230 a na zasilaniu hamulca jest 105V. Takie prostowniki stosuje się obecnie do zasilania hamulców np ema-elfy na silnikach . Jeśli to wina spalonego prostownika.