kassans wrote: Napięcia podczas R5
Napięcie na termoparze 9.96mV
R2 podczas grzania 2.5v
Napięcia bez R5
Napięcie na termoparze 8.5mV
R2 podczas grzania 2.5V
No i tutaj właśnie jest źle. Skoro napięcie z termopary masz rzędu 10mV to na wyjściu wzmacniacza (pin 7) powinno być 100 razy większe, uwzględniając offset itp. to gdzieś w okolicy 1V.
A u Ciebie po przejściu jeszcze przez dzielnik R6/R2 sugeruje że że na pinie 7 jest 5V !!!
Trochę komplikuje analizę kondensator C1, który powoduje że przy szybkich zmianach napięcia na pinie 7, napięcie na R2 również się szybciej zmienia a dopiero gdzieś po paru sekundach ustala się napięcie na R2 równe połowie napięcia pinu 7.
Tak że lepiej może mierzyć pin 7, bo daje nam obraz działania wzmacniacza bez opóźnień związanych z C1.
Ale proponuję najpierw sprawdzić wartości oporników R3 i R4 przez ich zmierzenie.
Bo właśnie one wyznaczają wzmocnienie napięcia termopary do napięcia pinu 7, które przy wartościach ze schematu powinno wynosić 101 razy. A właśnie coś z nim nie tak.
A później jeszcze raz pomiar podczas grzania jak robiłeś ostatnio, tylko dla pinu 7, oraz pinów 5 i 6 (zakres miliwoltowy).
Pin 5 powinien mieć tyle ile zmierzona przez Ciebie wcześniej termopara, skoro idzie przez opornik R7 (normalnie nie powinien mieć jakiegoś mierzalnego wpływu), ale warto sprawdzić.
Pin 6 powinien mieć w każdej sytuacji (zimna i ciepła grzałka) tyle co pin 5 (ze stałą różnicą wynoszącą tyle co offset, czyli parę miliwoltów np. 3mV).
kassans wrote: Zamiast P2 wlutowane rezystory 2x 1.2k tak że środek łączenia jest jak suwak w potencjometrze
Napięcie na R2 (R5 wylutowany) 1.4v
Napięcie na R2 (R5 wlutowany ) 1.7v.
Napięcie na termoparze 6.6mV
Ten cały tor na dole po lewej, to prosty zadajnik ustawianego napięcia. Po prostu dzielnik oporowy napięcia z zenerki. I tu właściwe nie ma w tej chwili czego szukać. Jeśli tor pomiarowy z termopary działałby poprawnie to powinien działać przy tych wartościach jakie są na schemacie. Tylko ewentualnie jeszcze doregulowany P1, by ograniczyć nastawę temperatury od góry.
kassans wrote: Nadmienię że te klony stacji 963 są też zrobione na LM358 więc to musi działać.
Albo na LM324, co na to samo wychodzi. Dlatego myślę że nie w tym problem.
kassans wrote: Może kolba ma walnięty termoparę? :/
W zasadzie to skoro jest przejście na obwodzie termopary rzędu pojedynczych omów i ewidentnie jest generowane napięcie na gorąco, w zakresie podobnym do termopary K to raczej termopara działa.
Ewentualnie tylko mogła by się zdarzyć upływność między obwodem grzałki i obwodem termopary. I teoretycznie układ od takiego przebicia mógłby się zachowywać dziwnie.
Ale to można sprawdzić miernikiem.
Sam wzmacniacz można by też sprawdzić bez lutownicy, korzystając z małego prądu który do wejścia dostarcza R5. W ten sposób można by zasymulować termoparę.
Jeśli w miejsce termopary, podłączymy opornik, to w przybliżeniu napięcie na nim będzie równe 12mV na każde 100Ω.
Dlatego sugerowałby też podłączenie jakiegoś opornika, coś koło 100Ω i pomiar taki jak dla termopary, czyli piny 5,6,7.
Jeszcze jedna rzecz, bo nie wiem czy sprawdzałeś. Warto by też pomierzyć czy zasilanie 12V jest stabilne, czy nie są jakieś spadki w pewnych sytuacjach.