Witam szanowne grono
Mam problem z zamkiem (centralny) w Nissanie Note. Może ktoś to już przećwiczył, bo mnie ręce opadają... Objaw jest taki, że po zamknięciu zamka od środka lub kluczykiem, na minimalnym wyboju zamek otwiera się. Tak samo jest, jak samochód stoi, drzwi kierowcy otwarte, po uzbrojeniu alarmu i po minimalnym uniesieniu drzwi "do góry" zamek puszcza. Przejrzałem instalację. Podejrzenie padało na wiązkę między drzwiami a nadwoziem. Ale poruszanie tą wiązką, gmeranie tam nie powoduje otwarcia zamka jak przy delikatnym "uniesieniu" drzwi do góry. Sam zamek w drzwiach kierowcy także wymieniałem na inny. Ten drugi był wprawdzie używany, ale nie wyeliminowało to problemu a prawdopodobieństwo, że inny zamek był w ten sam sposób uszkodzony jest raczej minimalne. Czasem podczas "unoszenia" drzwi kierowcy czasem słychać pracę zamka w tylnych drzwiach po tej samej stronie. Sam już zgłupiałem, nie wiem gdzie szukać. Zauważyłem także, że efekt nasila się jak jest bardzo ciepło a występuje w mniejszym stopniu jak jest zimno, choć to może być zbieg okoliczności. Samochód zostawiony na parkingu i zamknięty, po pewnym czasie sam się otworzy. W trybie zamka "wygodny" (jedno kliknięcie otwiera wszystkie drzwi), jak "efekt" występuje to otwiera wszystkie drzwi. W trybie "antynapadowym", gdy jedno kliknięcie w pilota otwiera tylko drzwi kierowcy, efekt powoduje tylko otwarcie drzwi kierowcy. W tym Nisanie nie ma komputera sterującego centralnym zamkiem. Wszystko jest sterowane za głównym sterownikiem ECM. Jest dodatkowy moduł komfortu, który steruje światłami, wycieraczkami, elektryką szyb, zamkiem, ale poza tym o czym pisze wszystko działa prawidłowo. No i ta wrażliwość na "minimalne uniesienie" drzwi. Zakładam, że podczas jazdy to właśnie "praca" nadwozia powoduje moje problemy. Czy ktoś przećwiczył coś podobnego? Ja już nie mam pomysłu....

Mam problem z zamkiem (centralny) w Nissanie Note. Może ktoś to już przećwiczył, bo mnie ręce opadają... Objaw jest taki, że po zamknięciu zamka od środka lub kluczykiem, na minimalnym wyboju zamek otwiera się. Tak samo jest, jak samochód stoi, drzwi kierowcy otwarte, po uzbrojeniu alarmu i po minimalnym uniesieniu drzwi "do góry" zamek puszcza. Przejrzałem instalację. Podejrzenie padało na wiązkę między drzwiami a nadwoziem. Ale poruszanie tą wiązką, gmeranie tam nie powoduje otwarcia zamka jak przy delikatnym "uniesieniu" drzwi do góry. Sam zamek w drzwiach kierowcy także wymieniałem na inny. Ten drugi był wprawdzie używany, ale nie wyeliminowało to problemu a prawdopodobieństwo, że inny zamek był w ten sam sposób uszkodzony jest raczej minimalne. Czasem podczas "unoszenia" drzwi kierowcy czasem słychać pracę zamka w tylnych drzwiach po tej samej stronie. Sam już zgłupiałem, nie wiem gdzie szukać. Zauważyłem także, że efekt nasila się jak jest bardzo ciepło a występuje w mniejszym stopniu jak jest zimno, choć to może być zbieg okoliczności. Samochód zostawiony na parkingu i zamknięty, po pewnym czasie sam się otworzy. W trybie zamka "wygodny" (jedno kliknięcie otwiera wszystkie drzwi), jak "efekt" występuje to otwiera wszystkie drzwi. W trybie "antynapadowym", gdy jedno kliknięcie w pilota otwiera tylko drzwi kierowcy, efekt powoduje tylko otwarcie drzwi kierowcy. W tym Nisanie nie ma komputera sterującego centralnym zamkiem. Wszystko jest sterowane za głównym sterownikiem ECM. Jest dodatkowy moduł komfortu, który steruje światłami, wycieraczkami, elektryką szyb, zamkiem, ale poza tym o czym pisze wszystko działa prawidłowo. No i ta wrażliwość na "minimalne uniesienie" drzwi. Zakładam, że podczas jazdy to właśnie "praca" nadwozia powoduje moje problemy. Czy ktoś przećwiczył coś podobnego? Ja już nie mam pomysłu....