privileg nie wyłącza się

witam,
mam problem z lodówką privileg,
mianowicie agregat pracuje cały czas, z tego co wyczytałem na forum, przyczyną może być termostat lub ubytek gazu..
jak można dokładnie zdiagnozoać awarje? lodówka na oko chłodzi bardzo dobrze, na 2 wszsytkie produkty są schłodzone bardzo dobrze, zamrażarka mroźi dobrze, słychać często jak sie "coś" w srodku przelewa, w parowniku po dwóch dniach pracy jest połewe zbiorniczka wody.., jak zmniejsze pokrętło na ok. 1 to agregat na kilka minut sie wyłącza...
na tylnej sciance pojawia sie szron, jak ustawie na 5 jest duzy, jak na 2 maly..
nie wiem jakie są temp. bo nie mam czym dokładnie zmierzyć, ale postaram sie coś wykabinowac..
z gory dzieki za pomoc..

ps aha, lodowka ma opcje superFrost, moze tez byc przez to cos? np. zalaczona funkcja mimo przelaczonego przelacznika?

Witam
Najlepiej jakbys rozmrozil chlodziarke i pozniej ja dopiero wlaczyl i zobaczyl po jakim czasie zaszroni sie tylna sciana, zobacz rowniez czy skraplacz z tylu jest cieply czy tez zimny. Ale wszystko wyglada z twojego opisu na mala ilosc czynnika w obiegu.

pozdrawiam

dzieki za odpowiedz...
zrobilem juz jak mowiles, szron pojawia sie przy programie 2 tak po ok 20 minutach, skraplacz jest cieply..
nie ma innej opcji niz brak czynnika?
malo optymistyczne.. :/

mam pytanko, czy jezeli to ubytki gazu to zamrazarka chlodzila by dobrze bez powstawania lodu? scianka tylna lodowki przy prymitywnych pomiarach zwyklym termometrem ma ponad -15 stopni...
czy warto naprawiac nieszczelny uklad uszczelniaczami? jaki to jest koszt?
nie znam sie za bardzo na temacie wiec z gory dzieki za pomoc..
pozdrawiam

Żeby dziurkę zatkać to trzeba ja wcześniej znaleźć, a czym jest mniejsza tym trudniej ją namierzyć!!! , druga sprawa to koszt i czas potrzebny na wykonanie naprawy- więc nie obiecuj sobie zbyt szybkiej naprawy.
Najprostsze co ktoś Ci zrobi to napełnienie gazem aby zaczęła się wyłączać- i to jest najtańsze ale to nie jest naprawa- to oszustwo!!!
Decyzja należy do Ciebie!!

dzieki, zgadzam sie z toba - tylko napelnianie to oszustwo, ale slyszalem, nie wiem czy dobrze, o srodku ktory po wypelnieniu nim zatyka nieszczelnosci...
u znajomego podobno zadzialalo, wiec moje pytanie czy warto w cos takiego wchodzic?
i jak oceniacie moja sprawe? definitywnie nieszczelnosc? czy mozna jeszcze sie jakos upewnic? moze jednak tylko termostat?
porobilem kilka prymitywnych testow.. nie wiem czy maja sens, ale lodowka generalnie chlodzi dobrze, w samej chlodziarce jest 0 stopni, na sciance -10, jak przelacze na tryb 2-3 to agregat sie wylacza, dopoki nie osiagnie temp. ok. 7 stopni.. potem daje znowu na maxa... szron po czyms takim maleje do minimum ( pozostaja jednynie kropelki lodu )
jak to widzicie?
niestety polubilem te lodowke..
dzieki i pozdrowionka

wielkie dziek skryni, chodzilo o jakis przyklad zeby to przetestowac...
masz racje, nie naumieli mnie bo sie nie znam na temacie i dlatego pytam o rady fachowcow
a ciagne tak uporczywie temat bo mnie ten fakt zaczal intrygowac, nie chce jej ( jak narazie ) oddac zadnemu amatorowi i zaplacic za cos, co nie pomoze,
dlatego chce samemu dojsc z wasza pomoca o co tu chodzi..
mowicie ze jest to nieszczelnosc.. czyli najgorszy przypadek.. ale dlaczego nie termostat?
na moja logike ( niepoparta wiedza ) lodowka chlodzi do momentu osiagniecia pewnej temperatury, gdy ja osiagnie, termostat na podstawie tej temperatury i stopnia ustawienia regulacji temp. wylacza agregat az temperatura nie wzrosnie powyzej okreslonej..
u mnie lodowka chlodzi non-stop obnizajac temperature, jezeli zostawie ja na dzien to osiagnie minusowe, jak przekrece pokretlo z 5 na 3, agregat wylaczy sie. To czy wylaczy sie na 3,2 czy 1, zalezy jak bardzo lodowka jest schlodzona.. nie wiem czy dobrze mysle.. ale nie wyglada to na termostat? a tak w ogole.. jak dokladnie domowymi metodami sprawdzic czy termostat jest dobry?

przepraszam jezeli sa to pytania tendencyjne

dzieki za zainteresowanie i pozdrawiam...

uklad jest sprawny jednak

po dwoch dniach mrozenia na super froscie nastawilem najnizsza temperature i ladowka dziala normalnie.. temperatury sa ok.

ciekawe co to bylo..;D

Może włożyłeś wiele nowych produktów i musiała poprostu osiągnąć swoję temperaturę
Miałem kiedyś taki przypadek że kobiecie się wydawało że jej lodówka się zepsuła ponieważ cały czas działał agregat , ale za wcześnie panikowała i się w końcu wyłączył ,wtedy lodówka pracowała poprawnie przyczyną takiego zachowania był cały zamrażalnik świerzych owoców
Nie ma się co dziwić że każdy wskazał na ubytek środka chłodniczego,bo faktycznie tak w większości przypadków jest ... jeżeli lodówka pracuje długo i nie osiąga odpowiedniej temp. A jeżeli chodzi o uszkodzenie termostatu to lodówka albo wogóle nie działa albo mrozi cały czas i osiąga przesadnie niską temperaturę ...(może jakieś chwilowe zespawanie styku termostatu choć nie spotkałem)
pozdrawiam

witam,
na poczatku tez myslalem ze po prostu lodowka musi osiagnac swoja temp., wiec sie tym nie martwilem, tym bardziej ze stala dosc dlugo wylaczona...
ale po dwoch dniach chodzenia non-stop zaczalem sie tym interesowac, wyczyscilem styk czujnika temp., wyczyscilem wszystko jeszcze raz, i dalem ja na pelne obroty, po dniu zmniejszylem temp. na 1 i dziala..
chlodzi z 18 min. a potem robi postoj ok. 40 min., chyba ok co? temp. ok. 5 stopni..
ale fakt, ze ubytek czynnika i tak wchodzi w gre.. jak narazie to juz mi sie nie chce sprawdzac czy sie na 5 wylacza, ale dziwne bylo to, ze na najwyzszym programie osiagal temp. nawet ponizej 0! wiec wygladalo to mi na termostat.. hmm.. pozyjemy zobaczymy..

dzieki za pomoc..
pozdrawiam