Witam
Mam problem z zestawem FAAC s418 z centralą jak w tytule. Zamontowany rok temu zestaw zaczął się dziwnie zachowywać - raz na kilka otwarć jedno skrzydło działa z prawidłową prędkością a drugie z b. małą prędkością. To samo dzieje się przy zamykaniu, w efekcie czego brama się zakleszcza. Nie zależy to od trybu pracy - na A, EP jest tak samo. Po zamianie wtyczek od silników "wolny" silnik idzie szybko a "szybki" wolno, czyli na mój gust usterka nie ma nic wspólnego z siłownikami czy kablami. Centrala, jako że wszystko jest na gwarancji, została zdemontowana i wysłana do serwisu FAAC-a, gdzie nie stwierdzono usterki. Po zamontowaniu centrali usterka dalej występuje z podłączonymi fotokomórkami i bez.
Czy któryś z kolegów spotkał się z podobnymi objawami i jak zakończyła się naprawa? Jak zainteresować serwis, że usterka - choć nieregularna - jest.
Czy jest to wina centrali, czy może jeszcze czegoś innego?
Mam problem z zestawem FAAC s418 z centralą jak w tytule. Zamontowany rok temu zestaw zaczął się dziwnie zachowywać - raz na kilka otwarć jedno skrzydło działa z prawidłową prędkością a drugie z b. małą prędkością. To samo dzieje się przy zamykaniu, w efekcie czego brama się zakleszcza. Nie zależy to od trybu pracy - na A, EP jest tak samo. Po zamianie wtyczek od silników "wolny" silnik idzie szybko a "szybki" wolno, czyli na mój gust usterka nie ma nic wspólnego z siłownikami czy kablami. Centrala, jako że wszystko jest na gwarancji, została zdemontowana i wysłana do serwisu FAAC-a, gdzie nie stwierdzono usterki. Po zamontowaniu centrali usterka dalej występuje z podłączonymi fotokomórkami i bez.
Czy któryś z kolegów spotkał się z podobnymi objawami i jak zakończyła się naprawa? Jak zainteresować serwis, że usterka - choć nieregularna - jest.
Czy jest to wina centrali, czy może jeszcze czegoś innego?