Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Kolejność zabezpieczeń po liczniku

Jan_Werbinski 15 Aug 2017 07:33 5679 37
Optex
  • #1
    Jan_Werbinski
    Level 33  
    Od strony ZE sieć TN-C. Idziemy od ZE do odbiorników energii:
    1. Zabezpieczenie główne, plombowane topikowe 25A.

    Rozdzielnica licznika (ciasno) przy wejściu do domu. Ok 10m przewodu od zabezpieczenia głównego:
    1. Licznik ZE
    2. Kontrolka faz (neonówka lub diody) bez własnego zabezpieczenia nadprądowego.
    3. Rozłącznik izolacyjny 4 polowy.
    4. Miejsce podziału PEN na PE i N. Dalej układ TN-S. Tutaj jest przyłączony uziom.
    5. Przepięciówka B+C
    6. Nadprądowy C20 (być może zwiększę moc przyłączeniową).
    7. Wyjście do kolejnej rozdzielnicy 10mm2 (z zapasem).

    Rozdzielnica główna (duża) w piwnicy:
    1. Przekładniki prądowe do pomiaru kierunku i mocy prądu dla Wattroutera.
    2. Podlicznik czterokwadrantowy.
    3. Przełącznik źródła zasilania 3F+N lub podobny z wyjściem na agregat/zasilanie off grid. SF463lub HIM406.
    4. Punkt wpięcia fotowoltaiki. Blok rozdzielczy.
    5. Podlicznik zużycia energii przez dom.
    5. Blok rozdzielczy.
    6. Wyjście do rozdzielnic pięter itp. 10mm2, 6mm2, 4mm2.

    Typowa rozdzielnica piętra.
    1. Blok rozdzielczy
    2. Różnicówka.
    3. Nadprądowe B16, B6, C16 lub szybkie topikowe.
    4. Przekaźnik zwykły lub SSR do niektórych obwodów.
    5. Do obwodu odbiorników. 4mm2, 2,5mm2, 1,5mm2, 1mm2.

    Przełącznik rodzaju zasilania HIM406 ma położenie środkowe i może zastąpić wyłącznik izolujący, ale będzie w piwnicy a nie przy wyjściu. Czy mogę zaoszczędzić na izolującym przy wejściu? Czy SF463 też ma położenie środkowe? Czym one się różnią?
    Czy połączenie kolejnych rozdzielnic tak samo grubym przewodem 10mm2 coś zmienia w kwestii pętli zwarcia itp? Czy jednak zrobić o stopień cieńszy? 4mm2 mi wystarczy, ale wolę kłaść grubszy na przyszłość.
    Kolejność zabezpieczeń prawidłowa?

    Proszę o darowanie sobie uwag typu "weź fachowca". Po pierwsze nie muszę. Po drugie to moje hobby, a do tego nie bierze się zastępstwa. Po trzecie jeśli nawet go wezmę, to i tak musze go skontrolować i powiedzieć co chcę i dlaczego.
  • Optex
  • #2
    kozi966
    Moderator of Electricians group
    Jan_Werbinski wrote:
    1. Zabezpieczenie główne, plombowane topikowe 25A.

    Jan_Werbinski wrote:
    6. Nadprądowy C20 (być może zwiększę moc przyłączeniową).

    Jan_Werbinski wrote:
    3. Nadprądowe B16, B6, C16 lub szybkie topikowe.

    Źle.
  • #3
    CYRUS2
    Level 43  
    Jan_Werbinski wrote:
    Od strony ZE sieć TN-C. Idziemy od ZE do odbiorników energii:
    3. Rozłącznik izolacyjny 4 polowy.
    4. Miejsce podziału PEN na PE i N. Dalej układ TN-S. Tutaj jest przyłączony uziom.
    Niedopuszczalne rozwiązania. Nie rozumiesz co robisz.
    Jan_Werbinski wrote:
    6. Nadprądowy C20 (być może zwiększę moc przyłączeniową).
    Jan_Werbinski wrote:
    Typowa rozdzielnica piętra.
    3. Nadprądowe B16, B6, C16 lub szybkie topikowe.
    Nie rozumiesz tego co robisz.
    Jan_Werbinski wrote:
    Czy połączenie kolejnych rozdzielnic tak samo grubym przewodem 10mm2 coś zmienia w kwestii pętli zwarcia itp? Czy jednak zrobić o stopień cieńszy? 4mm2 mi wystarczy, ale wolę kłaść grubszy na przyszłość.
    Oblicz to się dowiesz. Do "hobby” nie bierze się zastępstwa.
    Uważaszz że ktoś to policzy na zasadzie jasnowidzenia - bez danych ?
    Tego się nie robi "na oko".
    Jan_Werbinski wrote:
    Proszę o darowanie sobie uwag typu "weź fachowca". Po pierwsze nie muszę.
    Pewnie, że nie musisz.
    Jan_Werbinski wrote:
    Po trzecie jeśli nawet go wezmę, to i tak musze go skontrolować i powiedzieć co chcę i dlaczego.
    Laik kontroluje fachowca – ciekawostka.
    Pokazałem zauważone błędy.
    Także to zrobił kolega Kozi66.
    Jak to powinno być ? To twoja decyzja.
    Jak sam powiedziałeś „do hobby” nie bierze się zastępstwa.
  • Optex
  • #4
    Jan_Werbinski
    Level 33  
    kozi966 wrote:
    Jan_Werbinski wrote:
    1. Zabezpieczenie główne, plombowane topikowe 25A.

    Jan_Werbinski wrote:
    6. Nadprądowy C20 (być może zwiększę moc przyłączeniową).

    Jan_Werbinski wrote:
    3. Nadprądowe B16, B6, C16 lub szybkie topikowe.

    Źle.

    Wiem że źle. Tak zrobili fachowcy przede mną.
    Co mam poprawić? Za mała selektywność? Wyrzucić C20?

    Dodano po 48 [sekundy]:

    CYRUS2 wrote:
    Jan_Werbinski wrote:
    Od strony ZE sieć TN-C. Idziemy od ZE do odbiorników energii:
    3. Rozłącznik izolacyjny 4 polowy.
    4. Miejsce podziału PEN na PE i N. Dalej układ TN-S. Tutaj jest przyłączony uziom.
    Niedopuszczalne rozwiązania. Nie rozumiesz co robisz.

    Tak. Niedopuszczalne. A jak ma być?

    Dodano po 43 [sekundy]:

    CYRUS2 wrote:
    Jan_Werbinski wrote:
    Typowa rozdzielnica piętra.
    3. Nadprądowe B16, B6, C16 lub szybkie topikowe.
    Nie rozumiesz tego co robisz.

    Nie rozumiem. Dlatego pytam. Żeby zrozumieć.

    Dodano po 2 [minuty]:

    CYRUS2 wrote:
    Jan_Werbinski wrote:
    Czy połączenie kolejnych rozdzielnic tak samo grubym przewodem 10mm2 coś zmienia w kwestii pętli zwarcia itp? Czy jednak zrobić o stopień cieńszy? 4mm2 mi wystarczy, ale wolę kłaść grubszy na przyszłość.
    Oblicz to się dowiesz. Do "hobby” nie bierze się zastępstwa.
    Uważaszz że ktoś to policzy na zasadzie jasnowidzenia - bez danych ?
    Tego się nie robi "na oko".

    Policzyli fachowcy, ale okazało się że źle. Przerobiłem na oko i przestało się smażyć. Teraz ulepszam.
    Planuję maksymalny pobór mocy 5kW na fazę. Największy jednofazowy odbiornik to 3,5kW a trójfazowy 4kW.

    Dodano po 2 [minuty]:

    CYRUS2 wrote:
    Laik kontroluje fachowca – ciekawostka.
    Pokazałem zauważone błędy.
    Także to zrobił kolega Kozi66.
    Jak to powinno być ? To twoja decyzja.
    Jak sam powiedziałeś „do hobby” nie bierze się zastępstwa.

    A kto ma kontrolować fachowca? Specjalista? A kto kontroluje specjalistę? Kto jest na samym końcu łańcucha kontroli?
    Nie pokazałeś zauważonych błędów, bo nie napisałeś na czym polegają. O selektywności nadprądowych wiem, ale na razie nie mam pomysłu jak to zmienić.

    Dodano po 11 [minuty]:

    Brak selektywności w moim rozwiązaniu jest nieunikniony. Aby ją zapewnić musiałbym zwiększyć moc przyłączeniową, zmniejszyć moc odbiorników lub płacić w kółko za plombowanie topikowych 25A. ZE ogranicza moc bezpiecznikami topikowymi przed licznikiem.
    Losowe wyłączanie zabezpieczeń nadprądowych nie jest problemem.
  • #5
    Anonymous
    Level 1  
  • #6
    Jan_Werbinski
    Level 33  
    Rozłącznik izolacyjny ma być trzypolowy czy czteropolowy?
    Chciałbym mieć możliwość całkowitego odłączenia się od linii napowietrznej i przejścia na agregat/off grid który będzie jednofazowy i jedno z wyjść będzie miał przeze mnie ustalone jako PEN i połączone z uziemieniem, a potem rozdzielone na PE i N. Wydaje mi się że dobrze jest w takiej sytuacji odłączyć również PEN i stąd czteropolowy. Dopiero potem uziemiony u mnie do zakopanej bednarki połączonej ze szpilkami punkt rozdziału PEN na PE i N. Pozostawiony podłączony PEN to niepotrzebne źródło przepięć. Mylę się?
  • #7
    jann111
    Level 32  
    Jan_Werbinski wrote:
    Mylę się?

    Bardzo.
    PEN-a przerywać nie wolno.
    A poza tym skąd kolega w agregacie wytrzaśnie PEN-a?
    Co to za agregat?
  • #8
    Jan_Werbinski
    Level 33  
    jann111 wrote:
    Jan_Werbinski wrote:
    Mylę się?

    Bardzo.
    PEN-a przerywać nie wolno.
    A poza tym skąd kolega w agregacie wytrzaśnie PEN-a?
    Co to za agregat?

    Zasugerowałem się tym, że niektóre ZE nakazują całkowite odłączenie się od sieci i rozłączenie PEN. Tak jak w tym wątku:
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=15944765#15944765
    Jaki sens ma pozostawienie podłączonego PEN w przypadku długotrwałej, wielomiesięcznej pracy na agregacie?

    Agregat np. teraz Kipor jednofazowy, inwerterowy, ale ma działać z każdym innym o mocy kilku kW jedno i trójfazowym. W swoim agregacie mam dwa przewody fazowe i PE. Jeden z przewodów fazowych ustalę jako L, a drugi jako N i wraz z zaciskiem PE podłączę do szyny, która będzie punktem ponownego rozdziału N i PE. Dalej różnicówka i nadprądowe i do przełącznika zasilania.
  • #9
    CYRUS2
    Level 43  
    Jan_Werbinski wrote:
    Chciałbym mieć możliwość całkowitego odłączenia się od linii napowietrznej
    Jan_Werbinski wrote:
    Dopiero potem uziemiony u mnie do zakopanej bednarki połączonej ze szpilkami punkt rozdziału PEN na PE i N.
    Linia napowietrzna i PEN.
    Napewno nie tak. ZE tak tego nie robi.
    A czy jest to PEN czy nie ustala tylko i wyłącznie ZE.

    Jan_Werbinski wrote:
    agregat/off grid który będzie jednofazowy i jedno z wyjść będzie miał przeze mnie ustalone jako PEN.
    Ile tych PEN-ów ma być w instalacji ?

    Hobbysto -zatrudnij fachowca.
    Nie bierz się za to,o czym nie masz zielonego pojęcia.
    Od wielu lat jest zakaz wykonywania instalacji odbiorczych TN-C.
    PEN świadczy o tym, że chcesz robić instalację odbiorczą TN-C.
  • #10
    jann111
    Level 32  
    Jan_Werbinski wrote:
    Zasugerowałem się tym, że niektóre ZE nakazują całkowite odłączenie się od sieci i rozłączenie PEN

    Ktoś napisał głupotę, ktoś nie sprostował, ktoś źle zrozumiał...
    Nie ma opcji aby przerywać PEN-a.
    Jan_Werbinski wrote:
    Agregat np. teraz Kipor jednofazowy, inwerterowy,

    No właśnie...
    Takie agregaty to coś w rodzaju źródła napięcia w układzie IT. Żaden producent nie pozwoli uziemić jednego bieguna prądnicy i zmienić mu rodzaj ochrony. Natomiast konieczne będzie uziemienie jego konstrukcji. Takie agregaty nie nadają się do zasilania rezerwowego, to źródła napięcia dla pojedynczych odbiorników i to najlepiej w drugiej klasie ochronności.
    Na razie proponuję jeszcze dalszą naukę a na praktykę przyjdzie czas na pewno.

    Z ciekawości zapytam tylko o świadectwo kwalifikacyjne uprawniające do zajmowania się pracami instalacyjnymi przy niskim napięciu.
  • #11
    Jan_Werbinski
    Level 33  
    CYRUS2 wrote:
    Linia napowietrzna i PEN.
    Napewno nie tak. ZE tak tego nie robi.
    A czy jest to PEN czy nie ustala tylko i wyłącznie ZE.

    Fakty:
    - jest linia napowietrzna.
    - Enea potwierdziła układ TN-C
    Wniosek:
    To jest PEN.

    Dodano po 58 [sekundy]:

    CYRUS2 wrote:

    PEN świadczy o tym, że chcesz robić instalację odbiorczą TN-C.

    Bzdura. Przecież napisałem że rozdzielam.

    Dodano po 40 [sekundy]:

    jann111 wrote:

    Ktoś napisał głupotę, ktoś nie sprostował, ktoś źle zrozumiał...
    Nie ma opcji aby przerywać PEN-a.

    Już jasne. Będę odłączał N. Dopiero po rozdzieleniu PEN.

    Dodano po 7 [minuty]:

    jann111 wrote:

    Takie agregaty to coś w rodzaju źródła napięcia w układzie IT. Żaden producent nie pozwoli uziemić jednego bieguna prądnicy i zmienić mu rodzaj ochrony. Natomiast konieczne będzie uziemienie jego konstrukcji. Takie agregaty nie nadają się do zasilania rezerwowego, to źródła napięcia dla pojedynczych odbiorników i to najlepiej w drugiej klasie ochronności.
    Na razie proponuję jeszcze dalszą naukę a na praktykę przyjdzie czas na pewno.

    Tak, agregat jest IT. Nie ingeruję w budowę agregatu. Przekształcam sieć na TN-S poprzez połączenie:
    - 1 przewodu fazowego agregatu do L1 np.
    - 2 przewodu fazowego agregatu do N - tym samym jego potencjał jest poprzez punkt rozdziału PEN w rozdzielnicy domowej równy z PE.
    - zacisku PE do PE.

    Pytania:
    1. Czy powinienem przy agregacie dodatkowo zrobić punkt rozdziału PE i N? Z tego co wiem to takie dodatkowe punkty są dopuszczalne. Pomiędzy tym rozdziałem, a punktem wpięcia do sieci (przełącznik I-0-II) będzie dedykowana agregatowi przepięciówka i nadprądowe.
    2. Jeśli odpowiedź na ww pytanie jest "tak", to czy ten punkt rozdziału dodatkowo uziemić? Prawdopodobnie będzie on umieszczony w osobnym budynku i podłączony dedykowanym przewodem do punktu wpięcia.
    3. Pisząc o dodatkowym uziemieniu PE agregatu masz na myśli połączenie jego zacisku PE przewodem do rozdzielnicy? Czy dodatkowy uziom obok agregatu? Agregat będzie w garażu oddalonym o 10m od domu.

    jann111 wrote:

    Z ciekawości zapytam tylko o świadectwo kwalifikacyjne uprawniające do zajmowania się pracami instalacyjnymi przy niskim napięciu.

    Jak już w zeszłym tygodniu na tym forum ustaliliśmy brak jest wymagań prawnych do jego posiadania.

    Dodano po 22 [minuty]:

    Po modyfikacji i przemyśleniach kolejna wersja będzie wyglądała tak:

    Od strony ZE sieć TN-C. Idziemy od ZE do odbiorników energii:
    1. Zabezpieczenie główne, plombowane topikowe 25A. Być może większe w przyszłości.
    2. Przewody do rozdzielnicy licznika, ok 10m.

    Rozdzielnica licznika (ciasno) przy wejściu do domu. Ok 10m przewodu od zabezpieczenia głównego:
    1. Licznik ZE
    4. Miejsce podziału PEN na PE i N. Dalej układ TN-S.
    3. Kontrolka faz diody SVN129 z własnym bezpiecznikiem B6 (czy bez?).
    4. Podlicznik czterokwadrantowy Eastron SDM630.
    5. Przełącznik źródła zasilania Hager SF463 pełniący jednocześnie rolę rozłącznika izolacyjnego. Czy HIM406 jest w czymś lepszy? Wydaje mi się że to funkcjonalnie to samo.
    6. Bezpiecznik C20 osobny dla każdej fazy.
    7. Przepięciowe Moeller B+C SPB12/280 x4 dla każdej fazy i N.
    8. 10mm2 do rozdzielnicy piętro niżej (tu za ciasno).

    Schemat N
    1. Punkt podziału PEN na N i PE w postaci małej miedzianej listwy zaciskowej/bloku rozdzielczego na parterze, w skrzynce licznika.
    2. N wychodzi z ww listwy przewodem 10mm2 do SF463 w skrzynce licznika i jest w niej rozłączany.
    3. Z przełącznika N idzie na blok rozdzielczy N i do kolejnych rozdzielnic.

    Schemat PE
    1. Punkt podziału PEN na N i PE w postaci listwy w skrzynce licznika.
    2. Przewód do listwy zaciskowej PE w skrzynce licznika i kolejne rozdzielnice.

    Schemat uziemienia.
    1. Z punktu podziału PEN idzie przewód 16mm2 lub grubszy do GSU w piwnicy.
    2. GSU w postaci grubej listwy miedzianej.
    3. Połączenie GSU do uziomu poprzez 4m przewodu 16mm2 (tak jest obecnie) lub drutem stalowym fi 8mm (zmienić?).
    4. Uziom - wkopana płytko bednarka łącząca cztery szpilki 3m.

    Rozdzielnica główna (duża) w piwnicy:
    1. Przekładniki prądowe do pomiaru kierunku i mocy prądu dla Wattroutera.
    2. Punkt wpięcia fotowoltaiki. Blok rozdzielczy.
    3. Podlicznik zużycia energii przez dom.
    4. Blok rozdzielczy.
    5. Wyjście do rozdzielnic pięter itp. 10mm2, 6mm2, 4mm2.

    W tej wersji wydaje mi się że uzyskałem:
    Ciągłość PE z PEN.
    Rozłączenie N.
    Zabezpieczenie przepięciowe chroni instalację domową podczas pracy sieciowej, ale także przy pracy z agregatem i w położeniu 0 przełącznika źródła zasilania.
  • #12
    CYRUS2
    Level 43  
    Jan_Werbinski wrote:
    To jest PEN.
    Bzdura. Przecież napisałem że rozdzielam.
    To przeczytaj :
    Jan_Werbinski wrote:
    przejścia na agregat/off grid który będzie jednofazowy i jedno z wyjść będzie miał przeze mnie ustalone jako PEN
    Dwa PEN-y w jednej instalacji.
    jann111 wrote:
    Z ciekawości zapytam tylko o świadectwo kwalifikacyjne uprawniające do zajmowania się pracami instalacyjnymi przy niskim napięciu.
    Żadne. Kwalifikacje zbędne - wystarczy chęć szczera.
    Jan_Werbinski wrote:
    Jak już w zeszłym tygodniu na tym forum ustaliliśmy brak jest wymagań prawnych do jego posiadania.
    Bez komentarza.
  • #13
    Jan_Werbinski
    Level 33  
    CYRUS2 wrote:
    Jan_Werbinski wrote:
    To jest PEN.
    Bzdura. Przecież napisałem że rozdzielam.
    To przeczytaj :
    Jan_Werbinski wrote:
    przejścia na agregat/off grid który będzie jednofazowy i jedno z wyjść będzie miał przeze mnie ustalone jako PEN
    Dwa PEN-y w jednej instalacji.

    Ale dalej precyzuję:
    Quote:
    Tak, agregat jest IT. Nie ingeruję w budowę agregatu. Przekształcam sieć na TN-S poprzez połączenie:
    - 1 przewodu fazowego agregatu do L1 np.
    - 2 przewodu fazowego agregatu do N - tym samym jego potencjał jest poprzez punkt rozdziału PEN w rozdzielnicy domowej równy z PE.
    - zacisku PE do PE.

    A Ty nie wykazałeś się czytaniem ze zrozumieniem i trolujesz.

    Dodano po 12 [minuty]:

    Teraz widzę że punkt rozdziału będzie odłączony przełącznikiem zasilania i o ile nie podłączę jednej z faz agregatu do N to w domu będzie po 120V na L i na N.

    Jak zrobić żeby było uniwersalnie? Teraz mam agregat Kipor z dwoma wyjściami fazowymi, plastikową obudową i PE podłączonym do nie wiadomo czego. Zamiast tego agregatu może być inny i instalacja musi to przewidzieć. Może też być inwerter zasilany z akumulatorów i również taka ewentualność ma być uwzględniona w teraz robionej instalacji.

    Widzę tutaj takie możliwości układu sieciowego przy pracy na agregacie/falowniku:
    Układ TN-S Zrobienie dodatkowego punktu rozdziału przy agregacie/falowniku łączącego N i PE oraz dodatkowego uziemienia. RCD i nadprądowe bezpośrednio przy agregacie.
    Układ TI. Jaką rolę będzie wtedy pełnił PE w gniazdkach domu? Co w razie zmiany generatora na pracujący w innym układzie sieciowym? Brak RCD przy agregacie. Tylko nadprądowy.

    Co będzie lepsze lub bezpieczniejsze? Wydaje mi się że TI.

    Ale tutaj czytam że lepiej zewrzeć jedną z faz agregatu z PEN. Z tym że skąd mam wziąć PEN skoro go rozdzieliłem, a N odłączyłem? Muszę zrobić nowy.
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3350913-30.html
    Quote:
    Kolego agregaty jednofazowe, a właściwie można je nazwać dwufazowymi z napięciem międzyfazowym 230V, nie mają przewodu L i N.
    Pracują w IT bo tak jest najwygodniej przy agregacie przenośnym, bo nikt nie będzie robi uziomu w każdym miejscu gdzie chce skorzystać z agregatu.
    Przy zasilaniu instalacji domowej z takiego agregatu nie unikniesz doziemienia jednej z faz (która notabene przyjmie potencjał ziemi i można powiedzieć że stanie się N).
    Dlatego lepiej jest połączyć jedną fazę agregatu na 230V od razu przy przełączniku zasilania łącząc ją z przewodem PEN i jej nie przerywać przełącznikiem.
    Tak pracuje tysiące agregatów w naszym kraju zasilając instalacje domowe.
    IPZ również na tym zyska, co z kolei spowoduje lepsze działanie zabezpieczeń i ochrony przeciwporażeniowej.


    A potem jeszcze to:
    Quote:
    Można przewód N rozłączać i można nie rozłączać.
    Każde z obu rozwiązań ma swoje wady i zalety.
    Najważniejsze jest to, abyśmy agregat zasilający dom przestali traktować jak agregat przenośny.
    Tylko zaczęli go traktować jak źródło prądu i abyśmy dopasowali układ w jakim pracuje agregat do układu sieci zasilającej dany budynek.
    Nie zapominając o wykonaniu odpowiednich uziemień.
    Ludzie pracujący na linii dobrze znają te zagrożenia i znają sposoby jak je zneutralizować.
  • #14
    retrofood
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Jan_Werbinski wrote:
    Jak zrobić żeby było uniwersalnie?

    Tego nie uda Ci się zrobić, mogę się założyć. Niestety, wziąłeś się za chyba najtrudniejszą rzecz dla instalatora, której w zasadzie nie da się rozwiązać na forum. Próbowaliśmy to robić już kilka razy ale się nie udało i się nie uda. Bo każdy przypadek jest inny, każdy układ trzeba założyć konkretnie do końca (wraz z konkretnie wybranym agregatem i znając jego parametry), poza tym trzeba doskonale znać daną instalację, znać jej zabezpieczenia, parametry i tak dalej. Brak jakiejkolwiek cegiełki powoduje, że rozumowanie się rozsypuje i nic się nie zgadza.
    Tak będzie i u Ciebie.
    Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że agregat nie wytwarza nam sieci sztywnej, że w przypadku wystąpienia zwarcia lub doziemienia przy pracy agregatu zabezpieczenia instalacyjne będą zachowywały się inaczej niż przy zasilaniu sieciowym, co elektryk instalator powinien przewidzieć i wyliczyć. A nie mając pełnych danych można sobie liczyć...
  • #15
    Jan_Werbinski
    Level 33  
    Ale u mnie nie ma konkretów, bo instalacja nigdy nie będzie skończona, będzie podlegać ciągłej ewolucji.
    To ja na razie podłączę tak jak napisałem w ostatniej wersji, ale bez agregatu. Tzn przełącznik w pozycji agregat nie będzie do niczego podłączony. Zajmę się tym później. Przeczytałem broszurę E. Musiała na temat ochrony p-porażeniowej przy agregatach i widzę że trzeba to będzie przemyśleć.
  • #16
    retrofood
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Jan_Werbinski wrote:
    Ale u mnie nie ma konkretów, bo instalacja nigdy nie będzie skończona, będzie podlegać ciągłej ewolucji.
    To ja na razie podłączę tak jak napisałem w ostatniej wersji, ale bez agregatu. Tzn przełącznik w pozycji agregat nie będzie do niczego podłączony. Zajmę się tym później. Przeczytałem broszurę E. Musiała na temat ochrony p-porażeniowej przy agregatach i widzę że trzeba to będzie przemyśleć.

    Zdecydowanie. Najlepiej byłoby mieć kawałek instalacji wydzielonej dla najbardziej niezbędnych odbiorów, albo powierzyć wszystko Boskiej opiece w nadziei, że na pracy z agregatu nigdy żadna awaria się nie przytrafi.
  • #17
    CYRUS2
    Level 43  
    Znów wypisujesz kompletne brednie.
    Jan_Werbinski wrote:
    Układ TI. Jaką rolę będzie wtedy pełnił PE w gniazdkach domu? Co będzie lepsze lub bezpieczniejsze? Wydaje mi się że TI.
    Masz jakieś pojęcie na temat IT ?
    Wiesz na czym to polega ?
    Tak to jest jak hobbysta się za elektrykę.
    Nawet nie rozumie tego co kolega Jan111 post #10 napisał na forum.
    IT to może kolega sobie młotkiem z głowy wystukać.

    I jak tu hobbyście dawać rady - tekstu nie rozumie.
    Nawet zdania po polsku nie potrafi przczytać.
    Napiszesz coś amatorowi hobbyście a ten to bierze dosłownie.

    Jan_Werbinski wrote:
    Ale tutaj czytam że lepiej zewrzeć jedną z faz agregatu z PEN. Z tym że skąd mam wziąć PEN skoro go rozdzieliłem, a N odłączyłem? Muszę zrobić nowy.
    Zrobić nowy PEN ?
    PEN-a się nie robi ani nie kupuje.
  • #18
    jann111
    Level 32  
    Jan_Werbinski wrote:

    jann111 napisał:

    Z ciekawości zapytam tylko o świadectwo kwalifikacyjne uprawniające do zajmowania się pracami instalacyjnymi przy niskim napięciu.
    Jan_Werbinski wrote:
    Jak już w zeszłym tygodniu na tym forum ustaliliśmy brak jest wymagań prawnych do jego posiadania.

    Ja tam niczego nie ustalałem a tylko jeden z kolegów podał niewybredne analogie, na mój gust niezbyt trafne.
    Proszę poczytać wybrane fragmenty z Prawa Budowlanego, Prawa Energetycznego,etc., na przykład tu.
    Jak sobie kolega wyobraża eksploatację instalacji wykonaną przez laika?
    Nie ma dopuszczenia - nie ma eksploatacji, proste.
    Kto rozsądny dopuści do eksploatacji?
    Pytam retorycznie bo...pełno takich. 8-)
  • #20
    Jan_Werbinski
    Level 33  
    jann111 wrote:
    .
    Kto rozsądny dopuści do eksploatacji?
    Pytam retorycznie bo...pełno takich. 8-)

    Moja dopuszczona i zgodna z projektem sieć z przewodem zerowym jest przestarzała. Przerabiam ją na TN-S i już jest ulepszona pomimo że rzekomo nielegalna. Jest to więc pewien postęp. To że jest ulepszona poznałem po tym że się nie dymi z gniazdek, nie wyskakują bezpieczniki nadprądowe z byle powodu i podobno jest zabezpieczona przed porażeniem ale jakoś nie było okazji sprawdzić. :-)

    Nie podałeś żadnego przepisu tylko artykuł z odnośnikiem do dziesiątek ustaw i rozporządzeń. Podając podstawę prawną należy podać: ustawę lub rozporządzenie, artykuł, paragraf.

    Dodano po 1 [minuty]:

    kozi966 wrote:
    Proszę o informację kto wykona projekt tej instalacji? I czy w ogóle jakiś projekt ma zamiar powstać na ową instalację?
    Czy ma to być samowolka budowlana?

    Projekt już był i powstała ale była kiepska. Potem przyszedł tzw. fachowiec i podłączył gniazdka w kuchni przewodem 3x1,5. Teraz jest ulepszana i będzie ulepszana w sposób ciągły, bez końca. Nie wolno?
  • #22
    CYRUS2
    Level 43  
    Jan_Werbinski wrote:
    Nie podałeś żadnego przepisu tylko artykuł z odnośnikiem do dziesiątek ustaw i rozporządzeń. Podając podstawę prawną należy podać: ustawę lub rozporządzenie, artykuł, paragraf.
    Przepis - proszę bardzo.
    Z mojego Świadectwa Kwalifikacji.
    Quote:
    Komisja Kwalifikacyjna Nr **** działająca zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Gospodarki ,pracy i polityki Społecznej z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad stwierdzania posiadania kwalifikacji przez osoby zajmujące się eksploatacją urządzeń ,instalacji i sieci (Dz.U. Nr 89 ,poz. 828)
  • #23
    kozi966
    Moderator of Electricians group
    Jan_Werbinski wrote:
    Nie wolno?

    Ja tam nie wiem, nie znam się :D
    Ustawa Prawo Budowlane widzi to inaczej. Ja wiem, że w Polsce przepisy jedną drogą, robota drugą, a efekt końcowy przerasta dwie poprzednie drogi, ale.... nie ważne.

    Inaczej, projekt to podstawa działania. Bierzesz projektanta, uzgadniasz z nim co chcesz i dostajesz papier. Jak Ci się coś w międzyczasie nie będzie podobać, to uzgadniasz zmiany z projektantem. Dopiero potem robisz instalację w oparciu o dokumenty, bo wiadomo co ma być.

    A tak... nic nie wiadomo i męczysz się dokładnie tak, jak teraz. Widocznie ten projekt co był, to był jakiś "projekt" z półki kopiowane-budowlane, jedynie do potrzeb otrzymania pozwolenia na budowę.

    A co do prawa.
    Zaprojektować może kolega mając uprawnienia budowlane.
    Może sobie wykonać instalację bez żadnych papierów.
    Może dopuścić instalację do eksploatacji mając świadectwo Dozoru nad Eksploatacją z punktem kontrolno-pomiarowym (mając dokumenty takie jak pomiary, oględziny, badania).
    Eksploatować taką instalację też może bez papierów (choć są pewne ograniczenia co do mocy, której szanowny nie przekroczy zapewne).
    Bawić się pod napięciem w instalacji już bez świadectwa kwalifikacji nie może.
  • #24
    Topolski Mirosław
    Moderator of Electrical engineering
    Jan_Werbinski wrote:


    kozi966 wrote:
    Proszę o informację kto wykona projekt tej instalacji? I czy w ogóle jakiś projekt ma zamiar powstać na ową instalację?
    Czy ma to być samowolka budowlana?

    Projekt już był i powstała ale była kiepska. Potem przyszedł tzw. fachowiec i podłączył gniazdka w kuchni przewodem 3x1,5. Teraz jest ulepszana i będzie ulepszana w sposób ciągły, bez końca. Nie wolno?

    Kolego piszesz o smażącym się przewodzie o ciągłym ulepszaniu instalacji przez Ciebie na oko bo po fachowcach i specjalistach musisz poprawiać i ich kontrolować ( choć masz braki w wiedzy aby to móc robić ) tylko przy takim Twoim podejściu to uważam ze smażące się gniazdka to Twoja wina bo ciągle dokładasz i ulepszasz nie mając żadnej wiedzy w tym temacie a na wszelkie sugestie ze strony profesjonalistów odpowiadasz ze to Twoje hobby i nikomu nic do tego więc czego oczekujesz?- pochwały dla bzdurnych pomysłów?
    Zastanów się póki masz czas jak zareaguje ubezpieczyciel na Twoje żądanie odszkodowania w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Czy Twoje oświadczenie że instalacja jest ok bo to Twoje hobby mu się spodoba czy też uzależni wypłatę odszkodowania od oświadczenia elektryka z ważnym świadectwem że instalacja została wykonana zgodnie z obowiązującymi przepisami i projektem oraz poparta protokołem z pomiarów?
  • #25
    jann111
    Level 32  
    Jan_Werbinski wrote:
    Nie podałeś żadnego przepisu tylko artykuł z odnośnikiem do dziesiątek ustaw i rozporządzeń. Podając podstawę prawną należy podać: ustawę lub rozporządzenie, artykuł, paragraf.

    Ja również podam, jak widać kolega wszystko chce na tacy....
    Ustawa Prawo Energetyczne, art. 54 ust.1.
    Jednak do narysowania schematu mnie kolega nie sprowokuje. :wink:

    Dodano po 11 [minuty]:

    mawerix123 wrote:
    Niestety nawet ZE to praktykuje

    Co to za ZE?
    Niech podadzą szczegóły. Na pewno to nie Tauron bo tam jest wymóg jak w pkt.2 Link

    A jak już jesteśmy przy agregacie to autor pewnie zgłosi go do ZE jako ....miałem napisać hobbysta. :D
    Ta szczypta ironii ma jedynie skłonić autora do głębszych przemyśleń.
  • #26
    CYRUS2
    Level 43  
    kozi966 wrote:
    A co do prawa.
    Może sobie wykonać instalację bez żadnych papierów.
    Eksploatować taką instalację też może bez papierów (choć są pewne ograniczenia co do mocy.
    To nie przeczytał kolega Świadectwa Kwalifikacji.
    Świadectwo dotyczy pracy na STANOWISKU EKSPLOATACJI :
    w zakresie , konserwacji, remontów, montażu dla następujących urządzeń, instalacji.
    Więc swojej instalacji wykonać nie może.
  • #27
    kozi966
    Moderator of Electricians group
    CYRUS2 wrote:
    Świadectwo dotyczy pracy na STANOWISKU EKSPLOATACJI :
    w zakresie , konserwacji, remontów, montażu dla następujących urządzeń, instalacji.

    Rozporządzenie określa czynności przy eksploatacji instalacji, a nie przed jej eksploatacją.
    Nie można eksploatować czegoś, co nie zostało dopuszczone.
    Tak więc wykonywanie czegoś przed dopuszczeniem nie wchodzi w zakres stawianych wymagań.
  • #28
    Jan_Werbinski
    Level 33  
    CYRUS2 wrote:
    Jan_Werbinski wrote:
    Nie podałeś żadnego przepisu tylko artykuł z odnośnikiem do dziesiątek ustaw i rozporządzeń. Podając podstawę prawną należy podać: ustawę lub rozporządzenie, artykuł, paragraf.
    Przepis - proszę bardzo.
    Z mojego Świadectwa Kwalifikacji.
    Quote:
    Komisja Kwalifikacyjna Nr **** działająca zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Gospodarki ,pracy i polityki Społecznej z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad stwierdzania posiadania kwalifikacji przez osoby zajmujące się eksploatacją urządzeń ,instalacji i sieci (Dz.U. Nr 89 ,poz. 828)

    Prawo stanowią konstytucja, ustawy i rozporządzenia, a nie jakieś legitymacje.

    Dodano po 4 [minuty]:

    jann111 wrote:

    Ja również podam, jak widać kolega wszystko chce na tacy....
    Ustawa Prawo Energetyczne, art. 54 ust.1.

    Ten artykuł dotyczy eksploatacji a nie projektowania i instalowania. Za to późniejsze artykuły dopuszczają eksploatację tego typu instalacji.[/quote]
    jann111 wrote:

    A jak już jesteśmy przy agregacie to autor pewnie zgłosi go do ZE jako ....miałem napisać hobbysta. :D
    Ta szczypta ironii ma jedynie skłonić autora do głębszych przemyśleń.

    Zgłosiłem do ZE swoją instalację PV. To mi przywieźli licznik czterokwadrantowy żebym sobie stary tarczowy zdemontował i założył nowy. Tylko zaplombowali i gra. Uprawnienia? Jakie uprawnienia?

    Dodano po 2 [minuty]:

    kozi966 wrote:
    CYRUS2 wrote:
    Świadectwo dotyczy pracy na STANOWISKU EKSPLOATACJI :
    w zakresie , konserwacji, remontów, montażu dla następujących urządzeń, instalacji.

    Rozporządzenie określa czynności przy eksploatacji instalacji, a nie przed jej eksploatacją.
    Nie można eksploatować czegoś, co nie zostało dopuszczone.
    Tak więc wykonywanie czegoś przed dopuszczeniem nie wchodzi w zakres stawianych wymagań.

    O właśnie. Trwają testy i pomiary. Cały czas. Żadnego dopuszczenia i eksploatacji. Prace badawcze. To mi się podoba.

    Dodano po 2 [minuty]:

    Topolski Mirosław wrote:

    Kolego piszesz o smażącym się przewodzie o ciągłym ulepszaniu instalacji przez Ciebie na oko bo po fachowcach i specjalistach musisz poprawiać i ich kontrolować ( choć masz braki w wiedzy aby to móc robić ) tylko przy takim Twoim podejściu to uważam ze smażące się gniazdka to Twoja wina bo ciągle dokładasz i ulepszasz nie mając żadnej wiedzy w tym temacie a na wszelkie sugestie ze strony profesjonalistów odpowiadasz ze to Twoj

    Skąd wiesz że nie mam żadnej wiedzy? Mi się wydaje że mam braki w wiedzy. Jak każdy.
    Gniazda się smażyły zanim rozpoczęły się ulepszenia. Teraz, od lat wszystko działa idealnie.

    Dodano po 3 [minuty]:

    Wracając do tematu.
    Na razie nie podłączam agregatu. Czy poniższa część instalacji będzie w miarę poprawna?
    Widzę problem jedynie w braku selektywności zabezpieczeń nadprądowych i się z tym godzę. Nie wiem czy przełącznik 1-0-2 może służyć za FR? Teraz przy poważniejszych pracach rozplombowuję po telefonie do ZE zabezpieczenie przedlicznikowe i wykręcam bezpieczniki.

    Od strony ZE sieć TN-C. Idziemy od ZE do odbiorników energii:
    1. Zabezpieczenie główne, plombowane topikowe 25A. Być może większe w przyszłości.
    2. Przewody do rozdzielnicy licznika, ok 10m.

    Rozdzielnica licznika (ciasno) przy wejściu do domu. Ok 10m przewodu od zabezpieczenia głównego:
    1. Licznik ZE
    4. Miejsce podziału PEN na PE i N. Dalej układ TN-S.
    3. Kontrolka faz diody SVN129 z własnym bezpiecznikiem B6 (czy bez?).
    4. Podlicznik czterokwadrantowy Eastron SDM630.
    5. Przełącznik źródła zasilania Hager SF463 pełniący jednocześnie rolę rozłącznika izolacyjnego. Czy HIM406 jest w czymś lepszy? Wydaje mi się że to funkcjonalnie to samo.
    6. Bezpiecznik C20 osobny dla każdej fazy.
    7. Przepięciowe Moeller B+C SPB12/280 x4 dla każdej fazy i N.
    8. 10mm2 do rozdzielnicy piętro niżej (tu za ciasno).
  • #29
    Topolski Mirosław
    Moderator of Electrical engineering
    Jan_Werbinski wrote:
    CYRUS2 wrote:
    Jan_Werbinski wrote:
    Nie podałeś żadnego przepisu tylko artykuł z odnośnikiem do dziesiątek ustaw i rozporządzeń. Podając podstawę prawną należy podać: ustawę lub rozporządzenie, artykuł, paragraf.
    Przepis - proszę bardzo.
    Z mojego Świadectwa Kwalifikacji.
    Quote:
    Komisja Kwalifikacyjna Nr **** działająca zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Gospodarki ,pracy i polityki Społecznej z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad stwierdzania posiadania kwalifikacji przez osoby zajmujące się eksploatacją urządzeń ,instalacji i sieci (Dz.U. Nr 89 ,poz. 828)

    Prawo stanowią konstytucja, ustawy i rozporządzenia, a nie jakieś legitymacje.
    .

    Przecież te świadectwa kwalifikacji ( według Ciebie legitymacje ) wydawane na mocy rozporządzenia to jedno a drugie całkowicie pominąłeś kwestie ubezpieczenia i ewentualnego odszkodowania.
    Masz ciekawy sposób podejścia (typowy dla chłopka roztropka ) tylko że sądy to nie interesuje tylko to czy miałeś prawo samodzielnie ingerować w instalacje.Tu trzeba wszystko brać pod uwagę bo fajnie mieć hobby dopóki komuś się coś nie stanie i niekoniecznie to musi być Twoja wina ale przykre konsekwencje poniesiesz.
    Zastanów się : czy umiejąc jeździć samochodem a nie mając prawa jazdy będziesz jeździł po ulicach? Jeśli tak to świadomie łamiesz prawo i konsekwencje tego ponosisz nawet wtedy gdy nie spowodujesz wypadku.
  • #30
    emigrant
    Level 29  
    Jan_Werbinski wrote:
    Nie wiem czy przełącznik 1-0-2 może służyć za FR?

    Tak będzie u mnie. Przełącznik zasilania I-0-II zastąpi rozłącznik izolacyjny. Poza tym przełącznik zasilania to nic innego jak rozłącznik, tylko z 3 stanami I-0-II.

    Jan_Werbinski wrote:
    Rozdzielnica licznika (ciasno) przy wejściu do domu. Ok 10m przewodu od zabezpieczenia głównego:
    1. Licznik ZE
    4. Miejsce podziału PEN na PE i N. Dalej układ TN-S.
    3. Kontrolka faz diody SVN129 z własnym bezpiecznikiem B6 (czy bez?).

    O co tu chodzi?. Licznik ZE w jakieś swojej rozdzielnicy z kontrolkami faz, itd?

    Jan_Werbinski wrote:
    3. Kontrolka faz diody SVN129 z własnym bezpiecznikiem B6 (czy bez?).

    Do SVN129:
    Modułowa podstawa bezpiecznikowa 3P LS503
    Wkładka topikowa cylindryczna 10x38 mm gG 6 A 500 V LF306G