Zasilacze impulsowe podbijają śmietnik w eterze, stąd sygnał na wskaźniku rośnie, ale to masz sumę sygnału użytecznego ze śmieciami zasilacza, stąd nie przekłada się to na polepszenie odbioru.
Dla wielu egzemplarzy głowicy GF-33 (oraz podobnej stosowanej m.in. w OR Amator), przy wycinaniu kondensatora C104 - 33 pF w obwodzie antenowym, zostawia się dłuższe nóżki aby w razie czego móc tam wlutować kondensator około ~ 5 pF.
Obwód wejściowy z cewką L101 jest o tyle nieprzyjazny, że w zależności co tam na wejście antenowe podepniemy to za każdym razem trzeba do tego czegoś podpiętego zestrajać ten obwód. Inaczej jest zestrojony dla dedykowanego dipola półfalowego (lub wieloelemetowej anteny kierunkowej Yagi) za oknem, na dachu, a inaczej do kawałka przewodu wpięto jako niby antena rzuconego na meble.
Bez dodania tego kondensatora dla niektórych głowic "brakuje" pojemności trymerowi C102 i nie można uzyskać współbieżności obwodu wejściowego, a co za tym idzie max. czułości. Możesz mieć też przypadek, że któryś z dwóch trymerów w obwodzie antenowym i wzmacniacza w.cz. stracił po latach pojemność lub w ogóle możliwość zmian pojemności - kręcisz śrubką, a pojemność się nie zmienia.
Nie masz generatora, to nabyj sobie nawet najprostszy transmiter samochodowy FM do gniazda zapalniczki, za ~20zł. Przy rozstrojonej głowicy lokalny silny sygnał wygenerowany w obrębie mieszkania jest znacznym ułatwieniem.
Przypuszczalnie głowica (trudno na odległość stwierdzić bez pomiarów co się u ciebie dzieje, bez pomiaru więcej macania po ciemku niż diagnostyki) po przerzuceniu na górny UKF, mimo zestrojenia obwodów LC ma mniejsze wzmocnienie, czyli tradycyjnie kwestia słabych sortów tranzystorów użytych w głowicy, także dużej wartości rezystora R107 w kolektorze T102, gdzie w nowszych głowicach wstawiono tu najwyżej 100 Ohm. Także kwestia samej amplitudy drgań heterodyny, znowu nie mając czym zmierzyć tylko zgadujemy czy jak na złość generator ten pracując teraz w nowym paśmie, czy czasem nie osłabł z amplitudą drgań, to kolejny czynnik mający wpływ na czułość głowicy. Ziarnko do ziarnka i finalnie głowica głucha jak pień.
Jakie masz filtry ceramiczne F1, F2 w torze p.cz.? Polskie FCM10.7, czy japońskie SFE10.7A, SFE10.7S? Lichej produkcji filtry wnoszą duże tłumienie tam gdzie powinny puszczać sygnał z jak najmniejszymi stratami, wtedy masz kolejny gwóźdź do trumny lichego odbioru.