Cześć wszystkim!
Potrzebuję pomocy. Przeglądam internet już którąś godzinę ale, że się nie znam na temacie to nie wiem co może być nie tak. Od jakiegoś czasu dostaję duże rachunki za wodę. Wiąże się to z dużym zużyciem (z czym się nie zgadzam) wody - na przykład za pierwsze półrocze 2017 12m3 zimnej i 58m3 ciepłej. Zacząłem więc obserwować liczniki i okazuje się, że licznik ciepłej wody cały czas się kręci mimo że w mieszkaniu krany nie są odkręcone. Wedle mojej wiedzy było by to prawidłowe gdyby w identycznym tempie kręcił się licznik cyrkulacyjny a ten po prostu stoi w miejscu... znalazłem rozliczenia wody za ostatnie półtora roku i okazuje się, że na tych wszystkich rozliczeniach zużycie na liczniku cyrkulacyjnym wynosiło cały czas równe zero! Starsze rozliczenia prawdopodobnie wyrzuciłem więc dokładnie nie wiem od kiedy ten licznik stoi w miejscu. Przeszukując internet trafiłem na dwa tematy które nie do końca rozumiem ale wydaje mi się, że to może być właśnie powód i mam nadzieje, że mi pomożecie:
1) Pod prysznicem mam baterię termostatyczną i ponoć taka bateria jak jest uszkodzona to przepuszcza wodę zimną do ciepłej i wtedy licznik się źle kręci. Poszedłem więc od razu do liczników i zakręciłem zawór zimnej wody - licznik od ciepłej się nadal kręcił. Zakręciłem więc dodatkowo zawór od cyrkulacji ale bez zmian, licznik od ciepłej się nadal kręcił. Czy taki test potwierdza, że to nie jest wina baterii termostatycznej?
2) Czy powodem może być po prostu to, że licznik cyrkulacyjny jest uszkodzony i stoi w miejscu mimo przepływu? Ale jeśli tak to czy licznik ciepłej wody nie powinien się zatrzymać w momencie gdy zakręcam zawór od cyrkulacji?
Dodam że w mieszkaniu nic mi nie przecieka, nawet pojedyncze krople nie ciekną z kranu. Rura też nie jest nigdzie pęknięta bo przecież sąsiad by przyszedł i powiedział, że go zalewam.
Proszę pomóżcie bo ostatnia niedopłata to ponad 1000zł ;(
Może mogę wykonać jakiś inny test z zakręcaniem/odkręcaniem zaworów żeby coś sprawdzić?
No i powiedzcie skoro od dawna licznik cyrkulacyjny stoi w miejscu to czy w obowiązku administratora bloku nie jest zwracać na to uwagę i jakoś na to reagować?
Jeżeli potrzebujecie ode mnie jakichś dodatkowych informacji to dajcie znać.
Pozdrawiam!
MT
Potrzebuję pomocy. Przeglądam internet już którąś godzinę ale, że się nie znam na temacie to nie wiem co może być nie tak. Od jakiegoś czasu dostaję duże rachunki za wodę. Wiąże się to z dużym zużyciem (z czym się nie zgadzam) wody - na przykład za pierwsze półrocze 2017 12m3 zimnej i 58m3 ciepłej. Zacząłem więc obserwować liczniki i okazuje się, że licznik ciepłej wody cały czas się kręci mimo że w mieszkaniu krany nie są odkręcone. Wedle mojej wiedzy było by to prawidłowe gdyby w identycznym tempie kręcił się licznik cyrkulacyjny a ten po prostu stoi w miejscu... znalazłem rozliczenia wody za ostatnie półtora roku i okazuje się, że na tych wszystkich rozliczeniach zużycie na liczniku cyrkulacyjnym wynosiło cały czas równe zero! Starsze rozliczenia prawdopodobnie wyrzuciłem więc dokładnie nie wiem od kiedy ten licznik stoi w miejscu. Przeszukując internet trafiłem na dwa tematy które nie do końca rozumiem ale wydaje mi się, że to może być właśnie powód i mam nadzieje, że mi pomożecie:
1) Pod prysznicem mam baterię termostatyczną i ponoć taka bateria jak jest uszkodzona to przepuszcza wodę zimną do ciepłej i wtedy licznik się źle kręci. Poszedłem więc od razu do liczników i zakręciłem zawór zimnej wody - licznik od ciepłej się nadal kręcił. Zakręciłem więc dodatkowo zawór od cyrkulacji ale bez zmian, licznik od ciepłej się nadal kręcił. Czy taki test potwierdza, że to nie jest wina baterii termostatycznej?
2) Czy powodem może być po prostu to, że licznik cyrkulacyjny jest uszkodzony i stoi w miejscu mimo przepływu? Ale jeśli tak to czy licznik ciepłej wody nie powinien się zatrzymać w momencie gdy zakręcam zawór od cyrkulacji?
Dodam że w mieszkaniu nic mi nie przecieka, nawet pojedyncze krople nie ciekną z kranu. Rura też nie jest nigdzie pęknięta bo przecież sąsiad by przyszedł i powiedział, że go zalewam.
Proszę pomóżcie bo ostatnia niedopłata to ponad 1000zł ;(
Może mogę wykonać jakiś inny test z zakręcaniem/odkręcaniem zaworów żeby coś sprawdzić?
No i powiedzcie skoro od dawna licznik cyrkulacyjny stoi w miejscu to czy w obowiązku administratora bloku nie jest zwracać na to uwagę i jakoś na to reagować?
Jeżeli potrzebujecie ode mnie jakichś dodatkowych informacji to dajcie znać.
Pozdrawiam!
MT