Programator czasowy do grzałki bojlera o mocy 2kW./ 2000W

Witam serdecznie, proszę o pomoc w sprawie programatora czasowego do bojlera a mianowicie chodzi mi oto czy takie programatory jak w poniższych linkach nadają się do bolera. Grzałka jest o mocy 2000 W. W linkach są 2 zdjęcia programatora elektronicznego i mechanicznego.

http://allegro.pl/programator-czasowy-mechaniczny-wylacznik-timer-i6666066565.html

http://allegro.pl/wylacznik-boiler-programator-czasowy-cyfrowy-timer-i6651481265.html

Są to tylko przykładowe modele, ale z tego co przeglądałem to większość modeli parametry ma takie same. Proszę bardzo o radę bo mam już dosyć pilnowania taryf i codziennego włączania i wyłączania bojlera.

Moderated By Łukasz-O:

3.1.18. Nie wysyłaj linków, które po pewnym czasie przestaną być aktywne. To spowoduje, że dyskusja straci jakikolwiek sens.

Za chwilę linki wygasną i wątek będzie bezwartościowy.
Kosz.

marhond73 wrote:

czy takie programatory jak w poniższych linkach nadają się do bolera.

Tak, choć ja wybrał bym ten prostszy.

Rozumiem, że mówiąc ten prostszy masz na myśli mechaniczny ten z pokrętłem?

Jeszcze warto zwrócić uwagę, że mechanicznemu przy zaniku napięcia stanie zegarek (rano małżonka może narzekać na brak ciepłej wody, a po co tak dzień zaczynać ;P ) i czas trzeba skorygować, natomiast elektronik ma zazwyczaj podtrzymanie ustawień, ale mnie akurat to bardzo by nie przeszkadzało i nie myślcie, że któryś faworyzuję
Natomiast gdybyś przypadkiem miał to gniazdo na osobnym obwodzie i w rozdzielni wsadził zegar sterujący na szynie to by było super.

Mam ten mechaniczny programator przy grzałce 2kW już kilka ładnych lat i działa bez zarzutu. Do prostego sterowania polecam.

Michelson wrote:

Mam ten mechaniczny programator przy grzałce 2kW już kilka ładnych lat i działa bez zarzutu. Do prostego sterowania polecam.

Widziałem u kogoś jak co najmniej przez 2 sezony grzewcze miał wpięty do tego piec akumulacyjny 3 kW i dawał radę, ale osobiście to na 3 kilo już bym tego nie zastosował.

mrx2000 wrote:

Jeszcze warto zwrócić uwagę, że mechanicznemu przy zaniku napięcia stanie zegarek...

Przerabiałem ten temat u babci na wsi, w gdzie często są braki prądu. Babinka się w denerwowała, że zegar założony a woda zimna.

marhond73 wrote:

Rozumiem, że mówiąc ten prostszy masz na myśli mechaniczny ten z pokrętłem?

Tak mam takie w domu trzy, dwa sterują akwarium a jeden okazyjny do oświetlenia choinki.

mrx2000 wrote:

Jeszcze warto zwrócić uwagę, że mechanicznemu przy zaniku napięcia stanie zegarek (rano małżonka może narzekać na brak ciepłej wody, a po co tak dzień zaczynać ;P )

To chyba logiczne że jak zegar się zatrzyma to po powrocie zasilania będzie grzał o czas przerwy zasilania, dłużej czyli jeśli w nocy zatrzyma się na godzinę to jeśli był ustawiony do 6stej będzie wtedy działał do 7dmej. Nie widzę tu związku z ciepłą wodą bo tak samo sytuacja będzie wyglądać bez jakiegokolwiek programatora.

Chupacabra wrote:

Przerabiałem ten temat u babci na wsi, w gdzie często są braki prądu. Babinka się w denerwowała, że zegar założony a woda zimna.

I niby to wina programatora powiedział bym że to zbyt długie przerwy w zasilaniu albo źle ustawiony programator, jak wygląda praca takiego programatora opisałem wyżej.

Elektronik mimo zaniku napięcia będzie załączał styki o określonej godzinie, dodatkowo ma cykl tygodniowy. Mechaniczny przy zaniku przesunie czas i ma cykl dobowy. Polecam elektronika.

Ja również, u Mamy na wsi od paru lat wisi taki najprostszy elektroniczny (jakieś 16zł na allegro) podłączony pod bojler i sprawuje się znakomicie. Co ciekawe bateria nadal trzyma przy zaniku zasilania, a ma już parę ładnych lat.

Panowie, zasadę działania tych urządzeń znam, bardziej mi chodziło czy to urządzenie wytrzyma takie obciążenie, choć w specyfikacji jest podane ,że max obciążenie to 3600W I 8A. I nie zacznie mi się to topić?

marhond73 wrote:

Panowie, zasadę działania tych urządzeń znam, bardziej mi chodziło czy to urządzenie wytrzyma takie obciążenie, choć w specyfikacji jest podane ,że max obciążenie to 3600W I 8A. I nie zacznie mi się to topić?

To coś nie tak w tej specyfikacji skoro 3600W i 8A, chyba 3600W i 16A.
Wystarczająco informacji masz już podane wyżej.

mawerix123 wrote:

To chyba logiczne że jak zegar się zatrzyma to po powrocie zasilania będzie grzał o czas przerwy zasilania, dłużej czyli jeśli w nocy zatrzyma się na godzinę to jeśli był ustawiony do 6stej będzie wtedy działał do 7dmej. Nie widzę tu związku z ciepłą wodą bo tak samo sytuacja będzie wyglądać bez jakiegokolwiek programatora.

Logiczne to jest w przypadku gdy prąd zaniknie na włączonym pinie, a jak pin będzie wyłączony w momencie braku zasilania to logiczne będzie opóźnienie załączenia o czas braku zasilania. Jako że na sieci przeważnie dłubią w środku nocy, a bojler załącza się przeważnie nad ranem to efekt wiadomy.

mawerix123 wrote:

I niby to wina programatora powiedział bym że to zbyt długie przerwy w zasilaniu albo źle ustawiony programator, jak wygląda praca takiego programatora opisałem wyżej.

Nie napisałem, że to wina programatora, tylko że trzeba pilnować nastawy czasu po zaniku napięcia w tym mechanicznym. Nie napinaj się tak.

Panowie proszę Was bardzo serdecznie zachowajcie spokój, wszyscy macie rację, każdy z Was mówi coś mądrego. Na koniec dołączam dwa zdjęcia mojego programatora, ten akurat jest elektroniczny i dokładna specyfikacja.

Chupacabra wrote:

Nie napinaj się tak.

Ot powiedział ..... oczywiści w Twojej wypowiedzi tez jest słuszność, zmieniony czas grzania z czasem rzeczywistym może być niekorzystny w niektórych konfiguracjach.

marhond73 wrote:

ten akurat jest elektroniczny i dokładna specyfikacja.

Nada się do Twoich potrzeb.

Tylko proponuję pamiętać o styczniku. Chyba, że będzie to aparat z własnym gniazdem.

Kolego kkas12 nie bardzo wiem o jakim styczniku mówisz?

Przecież napisałem:

kkas12 wrote:

Chyba, że będzie to aparat z własnym gniazdem.

Jeśli tak to styczniku nie ma mowy.

Programator przetestowany, ustawiłem na 1 godz. Do bojlera i przez cały ten czas nawet nie zrobił się ciepły. Tak więc chyba będzie bezpiecznie.

Dziękuję wszystkim za dobre rady i pozdrawiam serdecznie.