W Traficu 2.0 DCI z przebiegiem około 420 tys km , po uruchomieniu zimnego silnika, po około 1-2 minut zaczyna słychać charakterystyczny "dodatkowy" dźwięk spod podwozia. Jakby coś wyło, gwizdało i nie jest to sam silnik. Po wyłączeniu silnika nadal słychać jakby coś się kręciło i zwalniało aż w końcu gaśnie (dźwięk trochę jak zwalniający silnik samolotowy - gwiżdże coraz mniej i przestaje). Od wyłączenia silnika to coś wyje około 2 minut i przestaje. Przy ciepłym silniku tego w ogóle nie ma.
Dodam, że czuć i widać inny dymek spalin pod podwoziem, zapach zdecydowanie inny niż diesel.
Czy to może być wypalanie się DPF-a albo turbina ?
Załączam filmik z dźwiękiem gdzie dobrze to słychać zarówno na włączonym silniku jak i po wyłączeniu silnika. (Na filmie silnik wyłączam przy 27 sekundzie i wówczas słuchać przez 2 minuty jak coś chodzi i po woli zwalnia i gaśnie w końcu)
p.s. komputer pokazuje błąd: Obwód czujnika składu mieszanki. No ale to niczym nie wyjaśnia tego dziwnego dźwięku...
(nowy filmik!!!)
Dodam, że czuć i widać inny dymek spalin pod podwoziem, zapach zdecydowanie inny niż diesel.
Czy to może być wypalanie się DPF-a albo turbina ?
Załączam filmik z dźwiękiem gdzie dobrze to słychać zarówno na włączonym silniku jak i po wyłączeniu silnika. (Na filmie silnik wyłączam przy 27 sekundzie i wówczas słuchać przez 2 minuty jak coś chodzi i po woli zwalnia i gaśnie w końcu)
p.s. komputer pokazuje błąd: Obwód czujnika składu mieszanki. No ale to niczym nie wyjaśnia tego dziwnego dźwięku...
(nowy filmik!!!)