Witam.
Auto jak w temacie, 2007 rok. Przebieg 115 tys km, z czego na lpg około 20-tys. Występuje spalanie stukowe przy pełnym obciążeniu silnika (niskie obroty 2 - 3 bieg i pedał gazu do oporu, wtedy najmocniej słychać), przy delikatnej jeździe jest cicho.
Błędów w ECU brak, parametry wyglądają w porządku. W baku jest chyba dość stare paliwo, bo strasznie śmierdzi jak auto chodzi na jałowym takim właśnie charakterystycznym starym paliwem dla aut z lpg gdzie się tankuje bak do pełna i jeździ pół roku. Właściciel o tym nie widział, ale potwierdza że b. dawno wlał to paliwo.
Tylko problem jest też na lpg, nawet bardziej to słychać.
Myślałem czy by nie wymienić czujnika spalania stukowego (w parametrach coś tam widać, że działa, ale w dość małym zakresie) miał ktoś może przypadek że popsuł się sam w sobie? Ja miałem dawno temu w starej corolli, tu jednak przebieg nie wielki i pewny bo auto z pl salonu.
Auto ma regulację zaworową na te płytki, z tego co wiem nigdy nie była robiona, jednak jeśli by to klepało, to przecież na biegu jałowym też były by słyszalne a wtedy (i po 3 tys km) jest idealnie cicho.
Dzięki za jakąkolwiek pomoc.
Auto jak w temacie, 2007 rok. Przebieg 115 tys km, z czego na lpg około 20-tys. Występuje spalanie stukowe przy pełnym obciążeniu silnika (niskie obroty 2 - 3 bieg i pedał gazu do oporu, wtedy najmocniej słychać), przy delikatnej jeździe jest cicho.
Błędów w ECU brak, parametry wyglądają w porządku. W baku jest chyba dość stare paliwo, bo strasznie śmierdzi jak auto chodzi na jałowym takim właśnie charakterystycznym starym paliwem dla aut z lpg gdzie się tankuje bak do pełna i jeździ pół roku. Właściciel o tym nie widział, ale potwierdza że b. dawno wlał to paliwo.
Tylko problem jest też na lpg, nawet bardziej to słychać.
Myślałem czy by nie wymienić czujnika spalania stukowego (w parametrach coś tam widać, że działa, ale w dość małym zakresie) miał ktoś może przypadek że popsuł się sam w sobie? Ja miałem dawno temu w starej corolli, tu jednak przebieg nie wielki i pewny bo auto z pl salonu.
Auto ma regulację zaworową na te płytki, z tego co wiem nigdy nie była robiona, jednak jeśli by to klepało, to przecież na biegu jałowym też były by słyszalne a wtedy (i po 3 tys km) jest idealnie cicho.
Dzięki za jakąkolwiek pomoc.