Witam.Posiadam baterie do laptopa Toshiby modelu PA3534U-1BRS.Problem polega na tym że nie idzie jej naładować i laptop nie włacza się z baterri.Po wykonaniu pomiarów multimetrem sprawdziłem że z pinów nie wychodzą napięcia, otwarłem baterie i jest 7,30 V z ogniw które dochodzi do płytki i na tym się kończy.Jak znalezć uszkodzenie i z których pinów powinno wychodzić napięcie do działania laptopa.Dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam
Sprawdź czy laptop wykrywa baterię jeżeli tak to jest komunikacja, w niektórych modelach oprogramowanie ogranicza ładowanie baterii.
Jeżeli laptop nie widzi baterii prawdopodobnie jest uszkodzony mikrokontroler, W mojej starej baterii piny z pełnym napięciem były skrajne i podwójne więc 2 z lewej i 2 z prawej minus zlokalizujesz miernikiem bo będzie to również minus z baterii.
Może zdjęcia z tego tematu pomogą:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2084293.html.
To jest właśnie kupiona 2 tygodnie temu bateria stało się to podczas ładowania.Jak podłącze ładowarkę to świeci się dioda w laptopie sygnalizująca ładowanie baterri.Czyli wykrywa ją laptop,wątpie aby były zużyte ogniwa po tak krótkim czasie użytkowania.Ale napięcie powinno wychodzić z pinów od baterri ,czyli te 7 V Z Ogniw a nie ma go nigdzie dlatego laptop nie startuje nie wykryłem zwarcia na tej płytce z elektroniką.Zmierzyłem i 2 minusy znajdują się po lewej stronie baterri a 2 plusy po prawej i tu powinno być około 10 v po naładowaniu a jest 0
Spoko, jeśli zawodzą wszystkie rozwiązania wymagające niebywałej wiedzy to najprostsze sposoby zawsze okazują się najskuteczniejsze. NIENAWIDZĘ dyletantów którzy klepią swe racje, nie zwracają uwagi na to co zostało napisane wcześniej.
Problem w tym że stwierdzili ze uszkodzenie powstało od ładowarki i przysłali ją z powrotem ładowarka oczywiście była dobra.Dlatego ją otwarłem już ale może uda się ją naprawić tym bardziej że nie znalazłem jeszcze uszkodzenia układu ani innej częśći.może być proste w naprawie ale nw jak to zbadać nie mam schematu tej małej płytki.Dziwny przypadek się pojawił w tej baterri ponieważ jest 7 v w układzie na płytce ale nie ma na wyjściu
Trochę to niemożliwe, tym bardziej że zasilacz bezpośrednio baterii nie ładuje tylko układ za to odpowiadający na płycie głównej laptopa.
Trzeba było zapytać zanim ją rozebrałeś i wiedziałbyś by reklamować ją ponownie do skutku.
Napięcie ogniw zaniżone, prawdopodobnie któreś jest uszkodzone.
Spoko, jeśli zawodzą wszystkie rozwiązania wymagające niebywałej wiedzy to najprostsze sposoby zawsze okazują się najskuteczniejsze. NIENAWIDZĘ dyletantów którzy klepią swe racje, nie zwracają uwagi na to co zostało napisane wcześniej.
Ile jest ogniw, 6 ? Bateria oryginalna czy zamiennik ? Nowa czy używana ? Zakładam, że jest 6 ogniw, pomierz napięcia na poszczególnych sekcjach, w tym wypadku parach i podaj tu wyniki. Bezpiecznik(i) sprawne ? Jaki kontroler ?
Po podmianie tranzystora są już wolty z ogniw na wyjściu (7V)2 ostatnie z prawej i z lewej strony,ale nie ma teraz w środkowych pinach napięcia nw jakie tam powinny być? i skąd są podawane
Po podmianie tranzystora są już wolty z ogniw na wyjściu (7V)2 ostatnie z prawej i z lewej strony,ale nie ma teraz w środkowych pinach napięcia nw jakie tam powinny być? i skąd są podawane
trochę niejasno piszesz.... nooo ale.... bateria wyposażona w sys.pres. czyli żeby na wyjściu baterii nie podłączonej do laptopa pojawiło się napięcie musisz zewrzeć pin 5 i 6 ( może być rezystor 100R albo "drut" ) wówczas możesz zmierzyć jakie napięcie jest na wyjściu z baterii
Zadałem kilka pytań - nie odpowiedziałeś. Pomiary ogniw wykonane ? Jeśli kontroler to atmel lub inny chiński zamiennik to podłączanie pinu ID do masy przez rezystor może nie być konieczne. Zamienniki często tego ID nie mają.
Ogniwa są sprawne 4 miały ponad 3 volty a 2 1,56 v.Bateria to zamiennik.Myślałem że może przez słabe napięcie 2 ogniw i podmieniłem je w miejsca ogniw co miały 3 v i nic się nie zmieniło.Wyczytałem że po podmianie ogniw bateria jest już nie użyteczna ponieważ procesor ma wpisane napięcia więc nw czy pójdzie ją uratować.Dodatkowo bateria zachowywała się dziwnie,nie było napicia + na wyjściu czyli z 2 ostatnich pinów powinno wychodzić pełne naładowanie bateri a gdy zwarłem piny tranzystora mosfet dren z jakimś pinem nie pamiętam teraz... to napięcie odrazu wskoczyło na wyjściu i było już 9 v.Nie wiem czy zrobiłem dobrze ale te dwa tranzystory miały po boku kropki oznaczające stronę jaką trzeba wlutować i wlutowałem go tak jak ten tranzystor 1 czyli bramka,zródło i dren były w tych samych miejscach według katalogu tego tranzystora i napięcie już jest i nie trzeba już go zwierać miernikiem.I teraz pytanie... Czyżby producent pomylił się z wlutowaniem tranzystora ?(mogę spróbować połączeniem tych pinów 5 i 6 ale nw czy to coś da ) i nw czy po podmianie tych ogniw bateria ruszy proszę o wyjaśnienie
Ogniwa są sprawne 4 miały ponad 3 volty a 2 1,56 v.Bateria to zamiennik.Myślałem że może przez słabe napięcie 2 ogniw i podmieniłem je w miejsca ogniw co miały 3 v i nic się nie zmieniło.Wyczytałem że po podmianie ogniw bateria jest już nie użyteczna ponieważ procesor ma wpisane napięcia więc nw czy pójdzie ją uratować.Dodatkowo bateria zachowywała się dziwnie,nie było napicia + na wyjściu czyli z 2 ostatnich pinów powinno wychodzić pełne naładowanie bateri a gdy zwarłem piny tranzystora mosfet dren z jakimś pinem nie pamiętam teraz... to napięcie odrazu wskoczyło na wyjściu i było już 9 v.Nie wiem czy zrobiłem dobrze ale te dwa tranzystory miały po boku kropki oznaczające stronę jaką trzeba wlutować i wlutowałem go tak jak ten tranzystor 1 czyli bramka,zródło i dren były w tych samych miejscach według katalogu tego tranzystora i napięcie już jest i nie trzeba już go zwierać miernikiem.I teraz pytanie... Czyżby producent pomylił się z wlutowaniem tranzystora ?(mogę spróbować połączeniem tych pinów 5 i 6 ale nw czy to coś da ) i nw czy po podmianie tych ogniw bateria ruszy proszę o wyjaśnienie
ta bateria ( konkretnie ten model ) sprawny, odłączony od laptopa bez zwartch pinów jak na schemacie podaje na zewnętrzne zaciski napięcie max 7 Volt ( przy sprawnych ogniwach ) ponadto podłączona np żarówka nawet się nie zaświeci. założenie zwory jak na rysunku powoduje otwarcie mosfetów i tym samym podanie napiecia z pakietu na piny baterii wiec można ją wówczas ładować "zwykłym" 12V np zasilaczem można też podłączyć 12V żarówkę 10-20W by sprawdzić pod obciążeniem. ( po włożeniu baterii do laptopa owa "zwora" jest przez płytę główną ) nie jest to żaden myk czy złośliwość toshiby - po prostu zabezpieczenie by odłączony od laptopa akumulator nie był podatny na zwarcie. Tak samo ma np Asus, Dell. Jeśli to był zamiennik to zapewne "niebieskie kiepskie ogniwa" i kontroler czy raczej w tym wypadku "symulator kontrolera" Atmel. Więc niewiele wspólnego ma z kontrolerem. Ale w celach doświadczalnych możesz sprawdzić. Jeśli po podłączeniu zasilacza na zaciski bateri i zwarciu pinów jak na rysunku do pakietu zacznie dochodzić napięcie znaczy "naprawiłeś elektronikę" niemniej jednak naprawa tej baterii z elektroniką zamiennika i takimi ogniwami się nie opłaca - podobnie jak kupowanie kiepskich zamienników. Ponadto - jeśli kupiłeś baterię pasującą do twojego laptopa, który jak sądzę działał na samej ładowarce , nie mogło spowodować w żaden sposób uszkodzenia baterii.
Bardzo dobrze mi to wytłumaczyłeś.Te zewnętrzne zaciski to chodzi o te zaznaczone kolorem zielonym na schemacie? bo bez zwartych pinów nie dochodziło tam żadne napięcie.Sprawdzę jeszcze raz(może była to wina płyty głównej laptopa a nie bateri) wlutuje ten tranzystor tak jak był i zewrze piny według schematu i sprawdzę po podłączeniu zasilacza 12 v do zacisków bateri + i - oznaczonym kolorem zielonym.Jeśli piszę coś zle to powiedz do jakich zacisków dołączyć te 12 wolt
Jeśli jest jak pisałeś: 1 sekcja 3V, druga 1,56V i 3 sekcja 3V to ogniwa choć nowe już masz do wymiany - ponadto są niezbalansowane. Jeśli sekcja 2 ma 1,56V i jest rozładowana poniżej 2,5V, ogniwa uległy zapewne wobec tego uszkodzeniu na skutek zbyt głębokiego rozładowania (spadek pojemności, wzrost rezystancji wewnętrznej, degradacja chemiczna, możliwość zwarcia wewnętrznego - a to już dyskwalifikuje je - inna charakterystyka ładowania/rozładowywania niż pozostałe sprawne). Napisz też jakie tam są ogniwa. W takim stanie tak głębokiego rozładowania laptop zapewne nie podejmie ładowania. Trzeba podładować ogniwa. Podaj nazwę kontrolera. Nie wiadomo, czy przez wyjęcie ogniw nie zablokowałeś kontrolera.
Bardzo dobrze mi to wytłumaczyłeś.Te zewnętrzne zaciski to chodzi o te zaznaczone kolorem zielonym na schemacie? bo bez zwartych pinów nie dochodziło tam żadne napięcie.Sprawdzę jeszcze raz(może była to wina płyty głównej laptopa a nie bateri) wlutuje ten tranzystor tak jak był i zewrze piny według schematu i sprawdzę po podłączeniu zasilacza 12 v do zacisków bateri + i - oznaczonym kolorem zielonym.Jeśli piszę coś zle to powiedz do jakich zacisków dołączyć te 12 wolt
tak to zaznaczone kolorem zielonym - to zewnętrzne zacisk . Zacisk 1 i 2 są połączone ze sobą wewnątrz baterii podobnie 8 i 9.
- 1 i 2 to minus, 8 i 9 to plus wystarczy, że żarówkę czy tez miernik wepniesz między 1 a 9. Bez zwory miedzy 5i6 w sprawnej baterii na skrajnych zaciskach powinieneś mieć około 2,5-3V.
po wpięciu zwory 5-6 na zaciskach pojawi się właściwe czyli dla naładowanej baterii około 12V.
Laptop nie zacznie ładować baterii jeżeli napięcie na pakiecie jest niższe niż 8,5V jeżeli któraś z cel twojej baterii ma mniej niż 2,8-3V porostu ją doładuj ( układ w twoim zamienniku się nie zablokuje nie musisz odpinać pakietu od elektroniki ). Jeżeli nie masz czym ( zasilacz warsztatowy czy coś w tym stylu ) ładuj cały pakiet 12V zasilaczem przez żarówkę samochodową wpiętą szeregowo. ( żarówka 12V ile wat nie jest istotne byle nie za mocna gdyż może nie być widoczne żarzenie się spiralki w żarówce - co pozwala nam stwierdzić czy prąd sobie płynie do ogniw.
Dodano po 6 [minuty]:
Dawid3418 wrote:
Bardzo dobrze mi to wytłumaczyłeś.Te zewnętrzne zaciski to chodzi o te zaznaczone kolorem zielonym na schemacie? bo bez zwartych pinów nie dochodziło tam żadne napięcie.Sprawdzę jeszcze raz(może była to wina płyty głównej laptopa a nie bateri) wlutuje ten tranzystor tak jak był i zewrze piny według schematu i sprawdzę po podłączeniu zasilacza 12 v do zacisków bateri + i - oznaczonym kolorem zielonym.Jeśli piszę coś zle to powiedz do jakich zacisków dołączyć te 12 wolt
aaa.... jeśli potrzebujesz baterii do tej toshiby to pisz na priv.
Więc kontroler chińczyk, jeszcze gorszy od atmela To coś imitujące kontroler mogło się nie zablokować. Nie wiem czy z tych ogniw już cokolwiek zrobisz. Za duża różnica napięć między sekcjami, strach używać takich ogniw. Jeśli jednak chcesz poeksperymentować, ja bym rozciął sekcje połączył je wszystkie równolegle w celu zbalansowania na 24h. Gdy napięcia się wyrównają z powrotem podłącz szeregowo, podłącz na plus i minus pakietu żarówkę 12 V/21 W. Gdy pod obciążeniem napięcia na sekcjach zaczną się "rozjeżdżać" ogniwa do kosza.
Jak dla mnie nie ma sensu ładować ogniwa rozładowanego niżej niz 2,5V. Już po nich. Jak połączy wszystkie rownolegle to jeszcze uszkodzi te 4 w miarę sprawne. Lepiej z tych 4 zrobić powerbank a tu kupić 6 nowych markowych ogniw i zregenerować baterię.
To będzie najlepsza opcja. Zakup oryginalnych ogniw i podpięcie pod tą elektronikę z zamiennika - bateria powinna działać. Chociaż ja i tak był bym za regeneracją na oryginale. Różne cuda już widziałem. Za chwilę może się okazać, że elektronika zamiennika rozkalibruje ogniwa, z takimi sytuacjami się też spotkałem.
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi teraz napięcie jest nawet 0 78 na 2 ogniwach więc rozładowały się na maxa podładuje je każda osobno bo rozdzieliłem je już,potem podłącze je ponownie tak jak były,żarówka i będe obserwować co się będzie dziać jeśli wytrzymają obciążenie to może uda się uratować te baterie,potem zewrze te piny 5 z 6 i napięcie powinno wychodzić z pinów jak na schemacie.Jeśli się nie uda to trudno ta bateria kosztuje 50 zł teraz a ja zapłaciłem 80 jakiś czas temu.Teraz wiem że lepiej jest dopłacić więcej i kupić lepszą wydajniejszą jakościowo baterie.
Zamieść jeszcze zdjęcie tych ogniw z nazwą. Chętnie dowiem się co to za ogniwa montują w bateriach za 50 zł. Ja swojego zamiennika zregenerowałem za 48 zł, teraz laptop działa na nim 4 godziny. Przy napięciu 0,78V na pakiecie już wiadomo, że ten jeden będzie odstawał od reszty i bateria może trzymać 5 minut lub wcale. Po rozłączeniu i naładowaniu obu akumulatorów z tego pakietu sprawdź, który jest uszkodzony (tzn. który powoduje takie samorozładowanie pakietu - jeden może mieć zwarcie wewnętrzne i ciągnie za sobą drugiego, a może oba).
Witam moja bateria trzymała 15 minut wiec wymieniłem ogniwa na 6 ogniw po 2200mah tylko ze na zaciskach nie ma wcale napiecia laptop wykrywa baterie pokazuje ze ją łąduje
czy kontroler można jakoś zresetować ? jestem laikiem jezeli chodzi o bms bateri
Bateria ma na zaciskach 10.10 V ( przed bms )
dla jasności bms to dla mnie cała elektronika ( ale wiem ze jest to bardziej złozony układ )
pa3534u-1brs
Musisz podmienić ogniwa na te co były (pojemność) najlepiej nowe. Zobacz czy wszystkie dobrze podłaczyłeś. Na stykach końcowych ogniw powinieneś mieć napięcie około 10 V. Do kalibracji można pobrać program.
podłączyłem dobrze pojemość to około 4400 6 sztuk popakowanych na zaciskach bateri mam 10 V czyli pakiet jest dobrze zgrzany podłaczona do laptopa pokazuje ze ( podłączono i ląduje ) ale nie ma ikonki bateri
Dodano po 9 [minuty]:
dorian0106 wrote:
podłączyłem dobrze pojemość to około 4400 6 sztuk popakowanych na zaciskach bateri mam 10 V czyli pakiet jest dobrze zgrzany podłaczona do laptopa pokazuje ze ( podłączono i ląduje ) ale nie ma ikonki bateri
tylko ze ja odłączyłem cały pakiet ( pakiet stary był naładowany ) a potem przylutowałem nowy który nie był już naładowany
elektronika przez kilka sekund nie miała napięcia
pewnie trzeba zresetować eperom ? a jak tego dokonać nie mając kontrolera
Jakich użyłeś ogniw ? Jakie napięcia ma każda para pakietu ?
Pamięci eeprom nie ma w tych bateriach, jest flashrom. W tych bateriach (oryginalnych) występują: max1781 lub m37512 lub bq8030.
Bezpiecznik sprawny ? Napięcia na złączu nie zobaczysz, bo trzeba podłączyć pin ID do masy. Wtedy napięcie się pokaże jeśli kontroler się nie zablokował.
Pinout tej baterii powinien wyglądać tak: -/-/C/D/x/ID/x/+/+
Musisz rozróżnić z której strony jest plus a z której minus.
udało się przylutowałem stare pozwoliłem by laptop na bateri rozładował je .
Po 10 minutach przylutowałem ogniwa nowe do starych bateria jest widziana działa już ponad 1 godzinę
minus tego rozwiązania jest taki ze stare ogniwa pracuja równolegle z nowymi bo dla nich nie jest dobre
inna pojemność 750 , 750 , 2200 ,2200 połączone równolegle rw omijamy bo przy połączeniu równoległym rezystancja wewnętrzna jest mniejsza ale za to ogniwa mogą się grzać
2200 będzie doładowywać te 750
obecnie jest 12 ogniw 6 ogniw starych czyli każde po 700 - 750 mah oraz lekko używane 2200 też 6 sztuk połączone w taki sam pakiet i podłączone równolegle do starego
na plus to ze laptop jest podniesiony i lepszy przepływ powietrza na minus ogniwa będą bardzo szybko sie uszkadzać
Witam
tak czytam ten temat i zastanawiam się nad tym czy w baterii od ASUSA K53U można zrobić reset.
Dostałem tego laptopa za darmo i dla zabicia czasu sobie go zreanimowałem i działa bez problemów.
Natomiast na baterii działal zaledwie kilka minut. a laptop nie mógł jej naładować Rozebrałem baterię i rozpiąłem pakiet ogniw następnie dokonałem pomiaru każdego z osobna i okazało się że jedno ogniwo było uszkodzone, nie miało napięcia ani nawet oporności . Podmieniłem uszkodzone ogniwo i na każdym miałem napięcie około 3.8V na tym nowym natomiast 4,1 . Problem w tym że teraz laptop ładuje baterię do 100% ale gdy tylko odłączę zasilacz to po max 5 minutach wyłacza się a % baterii nie spadnie nawet odo 99 . Napięcie na baterii nie spada poniżej 10V. Więc wnioskuję że elektronika baterii go wyłącza.
Bateria to PA3533U oryginalna ogniwa różowe LGABB41865. Jak i czym zresetować baterię?