Mazda 6 2.0 benzyna - Od jakiego auta dobrać wkład pompy paliwa ?

Witam, Mazda 6 2.0 16V 108kW 2006r GY. Prawdopodobnie po wymianie pompy paliwa samochód ma problem z unieruchomieniem. Jak podłączyłem miernik to sprawa wygląda następująco. Po pierwszym włączeniu zapłonu pompa pompuje 0,5 bara i gwałtownie spada, po drugim włączeniu zapłonu pompa pompuje 1,5 bara i spada. Po trzecim włączeniu pompuje do 4.0 bara i samochód odpala. Podczas jazdy szarpie. Od czego dobrać wkład pompy paliwa na zakres ciśnienia paliwa 3,9-4,5 bara z zaworem zwrotnym ?

Może od mazdy 6 2.0 16V . Czyż to nie dobry pomysł?

Pomysł bardzo dobry ale dostępność części brak.

Nie świruj, wymontuj pompę ze zbiornika a potem z kosza, zmierz wysokość,średnicę a najlepiej zabierz ja ze sobą do hurtowni typu InterCars itp. Bez problemu są dostępne pompy zamienne a dobiera się je właśnie po wymiarach, nie po modelu auta.

A co z zaworem zwrotnym w pompie ? w fordach mondeo mk3 też ponoć występował ten problem i po wymianie na zamiennik "po wymiarach" musiałeś 4 razy zapłon przekręcać żeby odpalił. Tu nie ma powrotu paliwa z listwy.

Od tego jest regulator ciśnienia a nie zawór zwrotny, co ty 0 pojęcia.

Czyli to sprawa regulatora w kubku a nie pompy ?

Obejrzałem dzisiaj dokładnie listwę paliwową i nie ma na niej ani powrotu paliwa ani regulatora ciśnienia paliwa. Od strony zbiornika paliwa wychodzi tylko 1 przewód zasilający i wtyczka elektryczna. W HGS data napisane jest że ciśnienie pompy paliwa to 3,9-4,5 bara natomiast ciśnienie docisku to 2,0 bara po 5 minutach. U mnie te wartości spadają po sekundzie. Czy problemem jest te zawór w kubku ?

kubas10 wrote:

Obejrzałem dzisiaj dokładnie listwę paliwową i nie ma na niej ani powrotu paliwa ani regulatora ciśnienia paliwa. Od strony zbiornika paliwa wychodzi tylko 1 przewód zasilający i wtyczka elektryczna.

To logiczne że jak nie ma powrotu to regulator jest w BAKU.

OK, dzięki za sprostowanie.

Sprawdziłbym bym ciśnienie jakie daje sama pompa.
2- pompa + listwa wtryskowa z wtryskami, czy nie puszczają, po 8-10 minutach.
3- pompa + listwa i regulator ciśnienia.

Manometr wpiąłem tuż na wejściu listwy paliwowej.

Pierwsza próba włączenia zapłonu 0,5 bara;
Druga 1,5 bara;
Trzecia 4,0 bara;

Ale po ok 5 sekundach jest 0 bara.

Ja bym podłączył pompe pod kluczyk i czekał aż napompuje i wtedy odpalał, albo oczywiście wymiana.

Regulator RACZEJ masz sprawny bo by ci zalewało silnik i kopcił by.

Możesz też mieć pęknięty przewód w baku, ale to trzeba sprawdzić a nie klikać bez sensu.

Podczas przyspieszania szarpie silnikiem., brak kodów usterek. Żeby samochód odpalił z pół obrotu, muszę 3 razy włączyć zapłon.

Dodano po 3 [minuty]:

A może pompa ma za mały wydatek ? Chodź na biegu jałowym było ok 4 barów.

Rozbieraj i oglądaj.
Sama pompa powinna dać większe ciśnienie około 2 bar jak mają wtryski.

Kubek z pompą rozebrałem w drobny mak i nic nie znalazłem.

Samą pompę podłącz do kawałka rurki z ciśnieniomierzem i pomiar ciśnienia i czasu jak spadnie do 4 bar.
Druga sprawa to wydajność pompy, sprawdż ile litrów przepompuje w 5 sekund lub 10.

Jak długo powinno utrzymywać się ciśnienie paliwa po wyłączeniu silnika ?

kubas10 wrote:

Prawdopodobnie po wymianie pompy paliwa samochód ma problem z unieruchomieniem.

Czyli pompe już ktoś wymieniał. po co?

Ponoć klient nie mógł uruchomić silnika, kręcił tak długo że rozładował akumulator, wkład pompy wygląda raczej na nowy.

TTo podaj jego numery?

Nie ma na nim nic, ale jak przyjechał to pompa była straszliwie głośna, było ją słychać podczas pracy silnika nie wspomnę po włączeniu zapłonu. Po kilku dniach postoju u mnie jakby się wyciszyła...

Dodano po 2 [minuty]:

Zamówiłem dzisiaj używany kompletny kubek z pompą i jutro włożę i zobaczę co i jak.

Zobacz czy w dobrą stronę się kręci.

Wtyczka jest tak zrobiona że raczej źle się tego nie podłączy. Ale warto sprawdzić.

Dodano po 19 [godziny] 11 [minuty]:

Panowie po wymianie na używaną pompę z kubkiem jest ok, tzn ciśnienie paliwa po zgaszeniu silnika utrzymuje się na poziomie 3,5bara, silnik pali na dotyk. Niestety silnik poszarpuje cały czas.

Dodano po 4 [godziny] 4 [minuty]:

W sprawie szarpania sprawa wygląda następująco:

Brak kodów usterek, kompresja na zimnym po 10bar, nowe świece, cewki przejrzane, podłożony nowy przepływomierz DENSO, szarpie także na odłączonym EGR-rze. Zastanawiające jest to że jak się silnik rozgrzeje to zaczynają stukać klapy w kolektorze ssącym, jak odłączę od nich podciśnienie to jest cicho ale też szarpie. W odróżnieniu od forda idą tam 2 podciśnienia i są dwie klapy sterujące.

Dodano po 2 [minuty]:

Przepustnicę też wyjąłem i wymyłem ale była w miarę czysta.

Sprawdziłeś wydajność pompy, przed włożeniem do baku i później na listwie czy masz taką samą. Ciśnienie paliwa sprawdź podczas jazdy. Na samej pompie minimum 5 atmosfer a na listwie od 3 do 4 atmosfer, przy dodawaniu gazu spada do ilu?

Ciężko to sprawdzić ale dzisiaj po 3 dniach postoju samochód odpalił z pół obrotu dlatego raczej temat ciśnienia paliwa został zakończony. Problem może być gdzieś indziej... Zauważyłem że na zimnym silniku praktycznie nie szarpie ale jak się rozgrzeje to jest masakra.

Jeśli ciśnienie i wydajność paliwa masz w porządku, to zostaje elektryka do sprawdzenia czy wtryski dostają sygnał, impuls do otwarcia i iskra na świecach. Dodatkowo czujnik położenia wału lub wałka.

Mi po głowie chodzi temat klap w kolektorze ssącym bo na gorącym się odzywają.

Tematu Klap nie przerabiałem, nie pomogę.

A jak wskazania sondy?