Betoniarka 650w 140L - Betoniarka staje po wrzuceniu kilka łopat piachu

Witam wszystkich.

Otóż tak jak w temacie napisałem mam problem z moja nowa betoniarka. Wszystko działa i uruchamia się ładnie bez żadnych dziwnych dźwięków, lecz kiedy wsypie kilka łopat piachu jakby traci moc i się przestaje obracać. Silnik 650w bęben 140l.

Model FH-CM140L

SERIAL 201611

Może po prostu pasek do naciągnięcia.

Przestaje się obracać sama betoniarka czy też silnik?

Zasilana z gniazdka wprost czy po drodze 100 metrów taniego chińskiego przedłużacza?

Witam. Silnik staje razem z bebnem. Do jej pracy używałem agregat prądotwórczy o mocy 3.5k i przedłużacz o dlugosci 25m

Może coś nie tak z agregatem. Spróbuj inny sprzęt zasilić z agregatu, jakie będą objawy?

Sprawdź bez przedłużacza.

Pytanie czy waty silnika to normalne czy chińskie.

A ta betoniarka działała wcześniej poprawnie; czy to nowy zakup i okazuje się, że nie chce pracować?
Ktoś wcześniej słusznie zauważył, że producent mógł zdefiniować moc silnika nie jako wartość faktyczna a jako swój wymysł.

Nowy zakup. Użyta była tylko przez dwie godziny.

To nie jest betoniarka, tylko zabawka.
630W na 140L nadaje się do prania albo mieszania "zupy", czyli wsadu półpłynnego. Suchy wsad łopaty bębna muszą podnosić i przerzucać. Na to potrzeba wiecej mocy i energii.
W dodatku jeśli to "mieszadło" zasilane jest z "jakiegoś" agregatu i przez "jakieś" przedłużacze, tym bardziej słabnie.

A tak w ogóle - do takich zabawek najpierw leje się wodę, potem stopniowo dodaje się składniki stałe i ciągle reguluje się pochylenie bębna. Na koniec, gdy wsad zaczyna uzyskiwać właściwą konsystencję i mieszadło zaczyna słabnąć, trzeba go wspomóc siłą własnych ramion...

zbich70 wrote:

To nie jest betoniarka, tylko zabawka.
630W na 140L nadaje się do prania albo mieszania "zupy", czyli wsadu półpłynnego.

No właśnie, patrzyłem dziś na moją, 150 litrów i silnik 1,1kW; SMg80-4C; cokolwiek to znaczy.
Z pełną komorą losującą, w pozycji niemal poziomej z zaprawą do murowania czasami ciężko było jej ruszyć.
Nawet pisze na niej, że to nie betoniarka a mieszalnik pasz sypkich, ale pewnie to cwany unik, bo inny VAT był od klamotów dla rolnictwa a inny od budowlanki.

zbich70 wrote:

630W na 140L nadaje się do prania albo mieszania "zupy", czyli wsadu półpłynnego.

Dokładnie tak. W starych betoniarkach przy takim bębnie 3f 1.1 kW potrafi się nieźle zagrzać a co dopiero 630W.

Bieda z nędzą wrote:

o właśnie, patrzyłem dziś na moją, 150 litrów i silnik 1,1kW; SMg80-4C; cokolwiek to znaczy.
Z pełną komorą losującą, w pozycji niemal poziomej z zaprawą do murowania czasami ciężko było jej ruszyć.
Nawet pisze na niej, że to nie betoniarka a mieszalnik pasz sypkich, ale pewnie to cwany unik, bo inny VAT był od klamotów dla rolnictwa a inny od budowlanki.

To nie cwany unik, kiedyś na masową skalę ludzie wykorzystywali takie mieszalniki do mieszania pasz czy ziemi. Zależnie od wersji różniły się tylko łopatami w środku. Tak jak pisałem wyżej 1.1 kW to takie minimum bo załadowana ma biede ruszyć, a jak długo chodzi to dość mocno się grzeje chociaż nigdy u mnie nie padła a wybudowała dwa domy.

Nasi jako moc silnika podają to, co silnik ma na wale. Chińczyk mógł podać ile prądu silnik z sieci ciągnie.

Dzięki panowie, wymienię ja na coś mocniejszego. Macie coś takiego na oku, tylko żeby była na jedna fazę.

Bieda z nędzą wrote:

zbich70 wrote:

To nie jest betoniarka, tylko zabawka.
630W na 140L nadaje się do prania albo mieszania "zupy", czyli wsadu półpłynnego.

No właśnie, patrzyłem dziś na moją, 150 litrów i silnik 1,1kW; SMg80-4C; cokolwiek to znaczy.
Z pełną komorą losującą, w pozycji niemal poziomej z zaprawą do murowania czasami ciężko było jej ruszyć.
Nawet pisze na niej, że to nie betoniarka a mieszalnik pasz sypkich, ale pewnie to cwany unik, bo inny VAT był od klamotów dla rolnictwa a inny od budowlanki.

W instrukcji każdej betoniarki jest opis ile można maksymalnie załadować, i nie jest to ilość odpowiadająca pojemności (dla 140 litrowej betoniarki będzie to ok 100l) pakując
tak jak opisujesz masz gwarantowane że nie wymieszasz prawidłowo; u mnie też "fachowiec" podobnie kręcił beton na szczęście tylko na fundament pod ogrodzenie, efekt taki że jak dobrze kopniesz to odłupiesz kawałek bo tak dobrze się wymieszało, no ale było szybciej.
Do autora wątku - jako że mieszkasz w UK bardo dobre i solidne są brytyjskie belle maxi - sam mam taką 3/4cu.ft , wystarczy wymieniać pasek jak się nadmiernie wyciągnie, poza tym pancerny sprzęt, dodatkowo cichy bo w odróżnieniu od polsko chińskich napędzane nie przez wieniec zębaty tylko wałkiem napędowym.