Witam. Ponieważ idzie zima trzeba zmienić koła. W mojej Hani niestety nie ma progów, więc mam pytanie. Czy jeśli podniosę auto za podłużnicę podnośnikiem trapezowym (niestety tylko taki mam pod ręką) to czy jest duże prawdopodobieństwo, iż auto spadnie z lewarka? Jeśli niczym to nie grozi to wstawić go wzdłużnie czy poprzecznie? Może jakiś inny sposób? Zbieram się do zakupu "żaby", ale to jeszcze nie ten miesiąc.