Opel Vectra C 2006 r Z18XER 140 KM - Wentylator chłodnicy nie załącza się.

Witajcie,
Jakiś czas temu wyrzuciło mi płyn chłodniczy ze zbiorniczka, wczoraj wymieniłem zbiorniczek, wcześniej korek i zalałem nowy płyn, okazało się że wentylator chłodnicy się nie załącza przy danej temperaturze (chyba 97-98 st C), sprawdzony został na krótko i tak działa, kręci. W załączniku kilka zdjęć z opisem. Dowiedziałem się że mam dwa czujniki temperatury, 1 w chłodnicy, drugi za termostatem. W ukrytym menu jak dziś jechałem temperatura ładnie szła do góry tak jak na zegarze za kierownicą ale w menu było już np 95 i więcej a nawet 101 (jak stałem 100-101, gdy jechałem 96-97, wentylator nie załączył się) a na zegarze nie więcej jak 90-91, podobno to ten czujnik w chłodnicy mógł paść, jak sądzicie? Zaś drugi czujnik za termostatem za co odpowiada? Za otwarcie jego? Na fotkach zaznaczyłem gdzie są czujniki, jednak tego od chłodnicy nie jestem pewien, proszę o korektę i pomoc. Pozdrawiam.
Ps. jak na nieszczęście znajomy mechanik do poniedziałku ma zamknięte dlatego jeżdżę tylko krótkie trasy, na długie się boję że się zagrzeje i znów wywali:/, Bezpieczniki od wentylatora są ok, jest 1 wentylator.

Tutaj masz do poczytania Link i tu też Link

Poczytałem, mimo to mam kilka pytań.
1. Z którego czujnika idzie sygnał do wskazówki od temperatury na zegarach a z którego do temperatury w ukrytym menu?? Jak to określić
2. Czemu w ukrytym menu jest temperatura spor wyższa niż na zegarach, jak widać na fotkach na zegarze jest 90st a w Menu 101 nawet. Czemu tak się dzieje??

Witam obydwa czujniki temperatury w tym silniku są podłączone bezpośrednio do sterownika silnika .Są dwa ponieważ kontrolują pracę termostatu który również jest sterowany przez ecu (nie jest prawdą że jeden jest do wentylatora a drugi do ecu licznika itd ..) Niestety temperatura na liczniku nie przedstawia rzeczywistej temperatury silnika tylko przeliczoną i ten silnik ma przeważnie ok 100 do 105 stopni przy normalnej pracy (układ ciśnieniowy więc wszystko jest ok - silnik ma być dogrzany żeby eliminować emisję) a dlaczego pokazuje licznik niższą temperaturę - bo tak ma być . Najlepiej to widać w astrze j i insigni gdzie licznik pokazuje jak zabity 90 stopni a w rzeczywistości temperatura nieźle pływa.

W takim razie mam wymienić oba dla pewności i liczyć że wentylator będzie się załączał ?? Mam nadzieję że to nie żadne moduły, przekaźniki i inne czary typu opornice.

Czujnik załączający wentylator jest w chłodnicy, poza tym jaki problem sprawdzić czujnik ?

Jak go sprawdzić po wykręceniu czy jest ok?

Najlepiej na techu czy mdi sprawdzić na liście danych i wszystko będzie jasne..

Na kompie u kolegi nie nie znaleziono, z braku czasu jutro wymieniam czujnik w chłodnicy z rana. Zauważyłem że po włączeniu klimy wentylator się załącza cyklicznie co jakiś czas, więc jak mam stać w korkach muszę jeździć na klimie, wtedy temperatura spada

Dodano po 17 [godziny] 55 [minuty]:

Wymieniłem dziś czujnik w chłodnicy lekko się przy tym oblewając (na zimnym silniku, wykręciłem stary, zatkałem palcem dziurę i wkręciłem nowy, śruba do wkręcenia miała inny rozmiar niż poprzedni czujnik), uzupełniłem troszkę płynu, zagrzałem auto i w ukrytym menu przy 101-102 st. C wentylator się załącza, nie chcę zapeszać ale mam nadzieję że już będzie dobrze, bo wtedy jak na stacji zmieniali mi płyn i sprawdzali wentylator to nawet nie wiem przy jakiej temperaturze, muszę ich dopytać z czystej ciekawości. Nie pamiętam do jakiej temp poprzednio mi się nagrzewał maksymalnie, bałem się sprawdzać a może było dobrze? sam już nie wiem, fakt faktem narazie jest ok. Dodatkowo nawet włączając klime załącza się wentylator i tym sposobem też można się ratować w korkach jak coś.

Dodano po 8 [godziny] 9 [minuty]:

Na postoju przy 2tys obr wentylator włącza się przy 101-102st, jak jadę i obserwuję menu ukryte to widzę że z 99 i spada na dół więc załącza wcześniej, później na postoju bez gazowania doszło do 105st i wentylator schłodził. Nie ma chyba stałej temp. przy której się uruchamia wiatrak? A może to zależne jest od obrotów itd?

Witam po dłuższej przerwie. Dziś miałem dziwną sytuację, ogólnie ostatnio dużo jeżdżę i niby wszystko jest ok, dziś jednak był taki przypadek że w dłuższej trasie zapaliła mi się kontrolka od poziomu płynu chłodzącego na autostradzie, oczywiście już najgorsze myśli miałem. Cały czas miałem podgląd na temperaturę w ukrytym menu i było wszystko w normie tj: 98-99stopni, jednak nieraz było i 105 i dopiero szła na dół. Zjechałem na stację zajrzeć pod maskę, płynu ewidentnie było ok 1cm mniej więcej (przez pare dni tam nie zaglądałem więc nie wiem czy to naraz tak ubyło czy stopniowo przez te 4-6dni). uruchomiłem auto od nowa i ruszyłem w trasę dalej, kontrolka już się nie zapaliła ponownie (może pływak jakoś się zawiesił), później temp nieraz wzrastała nawet do 107 stopni i spadała a nieraz było 102-103 i też spadała, więc nie wiem czemu przy różnych wartościach tak schładza. Wskazówka na zegarze na desce też lekko się wtedy wychylała powyżej 90 stopni. Już taki mam uraz do tego że mam nawet myśli sprzedać auto jednak szkoda mi go bo wszystko w nim porobione m in skrzynia, rozrząd, sprężyny itd:/. Musi być jakaś racjonalna przyczyna tego zjawiska że znów płynu ubyło, jeździłem na klimatyzacji trochę, może coś z ten deseń? Może była poduszka powietrza i układ się odpowietrzył bardzo dobrze i ubyło? Ktoś coś może na ten temat napisać???

Dodano po 5 [minuty]:

Ps jeszcze jest takie zjawisko że przy nagrzanym aucie gdy przechylam zbiorniczek na dół w stronę zderzaka to słychać jak ubywa ciśnienie.....ale przez korek czy innym miejscem to nie wiem (przy poprzednim zbiorniczku było to samo), chyba korek sam z siebie powinien to robić gdyż ma taką budowę.