Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

quinty 04 Nov 2017 21:38 9024 15
Altium Designer Computer Controls
  • Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

    Witam,
    chciałbym zaprezentować statyw/praskę do wiertarki, który dziś skończyłem budować.
    Wiercenie z ręki powodowało w moim przypadku ciągłe łamanie wierteł i brak precyzji. Chciałem też przejść na budowę dwustronnych PCB.
    To, co widzimy na pierwszym obrazku to screen z programu "3D builder" wbudowanego w Windowsa 10. Pomógł on dobrać wymiary i zwizualizować, jak całość ma wyglądać. Rozmiar drewnianej ramy konstrukcji to 20x20x20cm. Taka konstrukcja pozwala na użycie dowolnej grubości desek. W moim przypadku konstrukcję stanowi płyta meblowa 17mm, która została przycięta i oklejona przez znajomego pracującego przy produkcji mebli.

    Część ruchoma składa się z rozciętej na pół szyny od serwera rackowego oraz kolejnego kawałka deseczki, do którego przyczepione są obejmy do rur z gumą. Nie miałem śrub w odpowiednim rozmiarze , więc pociąłem odpowiednio połówki zawiasów do drzwi.
    Poniżej też widać sposób zamocowania mniejszych części szyn. Prześwit w środku szyn był tak mały, że wykluczał użycie śrub/wkrętów. Poradziłem sobie w ten sposób, że do mniejszych (wewnętrznych) części szyn dolutowałem nad kuchenką gazową po 3 nakrętki . Śruby przechodzą od frontu ruchomej deseczki i wkręcają się w szynę:

    Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

    A tu po nałożeniu/przymierzeniu zewnętrznej części szyn:

    Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

    Jak już miałem złożoną część ruchomą i osobno ramę konstrukcji, to pozostało je połączyć ze sobą. Na tylną ściankę ramy nakleiłem dwustronną taśmę do wykładzin. Od dołu i z jednego boku dałem kawałki sklejki jako dystanse do wyrównania i przykleiłem cały moduł z szynami.

    Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

    Dzięki temu miałem całość unieruchomioną i mogłem się zająć przykręcaniem zewnętrznych szyn do tylnej ściany bez obawy, że coś się obsunie.

    Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

    Dolne śruby to wkręty z płaskim łbem, z dodatkowo podłożoną nakrętką i na to naciągnięte gumeczki ze środka CD-ROMu - oprócz mocowania szyn robią też za dolne ograniczniki ruchu całej karetki. Pozostałe wkręty są z łbem stożkowym, wkręcone w podfrezowane otwory w szynach, żeby miały jak najniższy profil i nie blokowały w środku ruchu szyny. Po skręceniu upewniłem się tylko, że kawałki zawiasów robiące za śruby do mocowania obejm nie blokują nic:

    Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

    Wstępnie zmontowana całość jeszcze bez rączki:

    Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

    Powyżej widać też, że zostawiłem specjalnie prześwit ok. 1cm między tylną ścianką a podstawą, żeby móc wiercić większe płytki.
    Napęd góra-dół stanowi rączka od wiertarki + wycięta "płaska zębatka" z CDromu + kilka części z drukarek.

    Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztemSolidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztemSolidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztemSolidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

    Próbowałem też zamontować sprężyny robiące za powrót karetki do góry, ale efekt był marny przy wadze całego urządzenia. Całość jest spasowana na tyle ciasno, że samoistnie nie opada - w sumie nawet mi to podpasowało. Sprężyna obok rączki pozwala mi na wciśnięcie całego mechanizmu i ustawienie rączki tak, żeby przy używanym w danej chwili obszarze ruchu góra-dół, mógł wygodnie ustawić rączkę, żeby była z przodu. Dla zainteresowanych dorzucam model z programu 3D builder (w zipie), każdy kto ma Windows 10 może go od razu wypakować i otworzyć do edycji (forum nie akceptuje pliku .3mf). Na spodzie podstawy całego statywu są przyklejone gumowe nóżki.

    Całkowity koszt konstrukcji wyniósł mnie 8zł 30gr - za obejmy. Wszystko inne wygrzebane z gratów. Konstrukcja wydaje się bardzo stabilna, nie ma najmniejszych luzów. Najsłabsze ogniwo to chyba te zębatki do poruszania karetką - przyjmują na siebie duże obciążenie.
    Na koniec zdjęcie pierwszych prób wiercenia. Wiertareczka ustawiona na ok.20000 obr./min. Próby dokonałem ze zużytym już wiertłem kobaltowym 1mm zamocowanym w małej termokurczce (tulejka zaciskowa była za duża dla gołego wiertła 1mm) oraz nowym wiertle 0,8mm z węglików spiekanych i poszerzonym trzonkiem. W przypadku pierwszego jest nieciekawie, miedź z obu stron jest bardzo poszarpana, drugie wiertło sprawdza się idealnie i muszę dokupić więcej takich w innych rozmiarach.

    Solidny statyw do wiercenia PCB niskim kosztem

    Zdjęcia z drugiej strony PCB nie wrzucam, bo wygląda to identycznie.
    Pozdrawiam i zapraszam do konstruktywnej krytyki.

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    quinty
    Level 28  
    Offline 
    Has specialization in: Serwis sprzętów IT
    quinty wrote 1280 posts with rating 153, helped 111 times. Live in city Kraków. Been with us since 2007 year.
  • Altium Designer Computer Controls
  • #3
    LA72
    Level 40  
    Projekt ciekawie wykonany.
    Na chwilę obecną wiercenie odbywa się poprzez podniesienie rękojeści.
    Jakbyś dał zębatkę i listwę z tyłu części ruchomej wrzeciona, a w tylnej płycie wyciął otworek na koło zębate to miałbyś poprawne działanie.
  • Altium Designer Computer Controls
  • #4
    quinty
    Level 28  
    Szlifierka to sieciowa Verto 135W z Carrefoura. Taka podróba Proxxona, plus taki że jest łożyskowana i będzie można podmienić lipne tulejki na uchwyt na wiertła na ten z Proxxona w przyszłości.

    Zgadza się, podnoszenie działa na odwrót niż normalnie, ale budowa była o tyle prostsza, że wystarczyło wywiercić dziurę w bocznej ściance i wkleić nylonowe tulejki zamiast dorabiać mechanizm z tyłu.
  • #5
    AdamC
    Level 27  
    Sprytne wykorzystanie materiałów dostępnych w przydasiach :D .
    Po jakimś czasie użytkowania urządzenie i tak upomni się o sprężynę podnoszącą .
    Kilka diod LED do oświetlenia pola pod wiertarką poprawi komfort pracy.
    Sama wiertarka dość jazgotliwa ale zawsze można korki do uszu upchać.
  • #6
    Zygmek53
    Level 11  
    Szlifierka jest wpięta na stałe, czy jest używana też do innych celów. Pytam bo ja zrobiłem podobną, tylko na jednym uchwycie i bulwersuje mnie odkręcanie śruby przy każdym wypinaniu szlifierki.
    Muszę pomyśleć nad innym mocowaniem.
  • #7
    krychu0505
    Level 21  
    Nurtuje mnie jedno pytanie, czy te ścianki boczne nie przeszkadzają podczas pracy?
  • #8
    quinty
    Level 28  
    Oświetlenie LED pewnie w przyszłości. Zauważyłem że lampka z boku działa w ten sposób, że cień wiertła + samo wiertło robią za "celownik" gdzie otwór będzie wiercony.

    Szlifierka zostanie chyba na stałe, do robórek ręcznych będę używał malutkiego Vellemana na 12V, który tu się nie nadawał, bo nie jest łożyskowany i ma lekkie bicie.

    Ścianki nie przeszkadzają, kończą się mniej-więcej tam gdzie oś wiertła. Ale ja mam nieduże ręce - może dlatego.

    PCB wykonane podobnie jak tu: https://extronic.pl/content/25-plytki-drukowane-pcb-w-domu , tylko projekt w DIP-Trace, bo KiCad to mordęga.
  • #9
    398216 Usunięty
    Level 43  
    quinty wrote:
    Ścianki nie przeszkadzają, kończą się mniej-więcej tam gdzie oś wiertła. Ale ja mam nieduże ręce - może dlatego.
    A jak Ci się trafi większa płytka?
    Konstrukcja niegłupia, nawet udało Ci się ustawić prostopadle oś wiertarki do podłoża (bo wiertła widiowe nie pękają), szkoda, ze może być problem z większymi płytkami.
  • #11
    keseszel
    Level 26  
    war40k wrote:
    Powiem Ci tak... Bedac na takim etapie konstrukcji tego statywu zrob z tego jakis mini ploter/frezarke cnc. Dodaj krokowce jakis sterownik i niech sama wierci maszyna :) Nie tylko nawiercisz otwory ale i mogl bys wyfrezowac cala plytke :)

    Pocisnąłeś.. Byle jakie pudełko z gumami proponujesz przerobić na ploter.. Pudło ma stabilnie 3mać wiertarkę.. Ot i wsio..
  • #13
    pier
    Level 24  
    Szczerze powiem że nie za ciekawie wyglądają nawet te "lepsze" otworki. Ja dużo lepsze efekty uzyskuje wiercąc z ręki i jakimś lipnym wiertłem. Chociaż jak się przyjrzeć to i pady na tej płytce są jakieś małe.
    Ostatnio nawet nauczyłem się ostrzyć takie mikrusy (Wiertła).
  • #14
    398216 Usunięty
    Level 43  
    pier wrote:
    Szczerze powiem że nie za ciekawie wyglądają nawet te "lepsze" otworki.
    Może dlatego, że widia potrzebuje znacznie większych obrotów niż zwykłe wiertło? HSS przy zbyt dużych obrotach tępi się błyskawicznie, w wyniku czego dziurka wygląda jak na zdjęciu - brzegi otworu są wystające ponad płaszczyznę płytki. Widia zachowuje się podobnie przy za małych obrotach. Powód jest prosty HSS tępi się bo musi - laminat szklany z żywicę plus obroty = ciepło, a to w połączeniu z twardym materiałem powoduje znacznie szybsze tępienie się końcówki wiertła. Widja jest wytrzymała i na temperaturę i na twardych materiałach się nie tępi tak szybko.
    Zresztą dużo też zależy od samego laminatu - są szklane (najbardziej popularne obecnie), są i płócienne czy papierowe. Zależy też od ostrzenia wiertła - w najlepszym wypadku (małe obroty) na typowym laminacie normalne wiertło zaczyna się tępić ("krater" wokół otworu) po ok. 100 - 200 otworach w laminacie szklanym grubości 1,2mm. Widiowe wiertło wytrzymuje o dwa rzędy wielkości więcej (nawet i 20 000 otwórów) - oczywiście o ile w między czasie nie pęknie (są bardzo kruche a przez to wrażliwe na bicie futerka) i to przy znacznie większych obrotach - do 30 000/min.
    Każde z wierteł ma swoje wady i zalety - widia starcza na dłużej, ale wymaga idealnego prowadzenie i prostopadłego ustawienia względem płytki, ale jest znacznie droższe. HSS są tanie, ale przy twardej płycie tępi się błyskawicznie. Widii nie naostrzysz ręcznie - HSS można - i to wydłuża czas użytkowania jednego wiertła.
    Strasznie się rozpisałem, ale może komuś się przyda te kilka refleksji po moich latach doświadczeń uzyskanych... ;)
  • #15
    mkubol
    Level 24  
    Z tego co pamiętam do tworzyw jak i metali takich jak mosiądz, miedź używa się wierteł HSS-G, ale 2 tyś obrotów na minutę to za dużo max 1000.
  • #16
    398216 Usunięty
    Level 43  
    Tyle, że w tym wypadku nie wiercisz miedzi*... Wiercisz w otworze wokół którego jest miedź - wiercisz laminat epoksydowy albo szklany, albo papierowy, albo szmaciany...
    Co do obrotów - masz rację HSS mogą pracować z prędkościami do ok., 2000/min. Właśnie ze względu na możliwość "palenia się" wiertła. Tylko, że wiercąc średniej wielkości płytkę gdzie jest powiedzmy ok 300-400 otworków czas się dłuży niemiłosiernie, sam wierciłem swego czasu kilkaset płytek używając wiertarki stołowej o obrotach w granicy 1600 - jeden otwór zajmował ok. 4-5 sek.
    Teraz używam wysokoobrotowej wiertarki/szlifierki i z widiowym wiertłem zajmuje mi to sekundę - półtorej.

    * Przeważnie po wytrawieniu płytki zaprojektowanej w jakimś w miarę porządnym programie (wydaje mi się, że metoda malowania lakierem do paznokci już się nieco zdezaktualizowała) pola do lutowania elementów mają w środku poste miejsce na otwór. Jest to wygodne bo wiertło nie ma tendencji do "myszkowania" a trzyma się środka.