Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

jaką zmywarkę wolnostojącą 45cm kupić - Bosch czy Electrolux?

piokrza 09 Nov 2017 15:10 27219 94
  • #1
    piokrza
    Level 27  
    Dotychczasowy Bosch SRS33M02EU odmówił posłuszeństwa po 12 latach codziennej pracy - w trakcie ostatniego cyklu spalił się programator, spod panelu sterowania zaczął wydobywać się czarny, okropnie śmierdzący dym. Dobrze że mam była w kuchni, to od razu wyłączyła a potem tato jeszcze z kontaktu. Po zawiezieniu jej do serwisu okazało się że spalony jest programator (dosłownie; zwęglony), wymiana 500zł. Moja mama bardzo ubolewa nad jej awarią, bo bardzo się do niej przywiązała sentymentalnie. Właściwie to początkowo nie chciała innej, nawet nie specjalnie chce, ale sama rozumie że koszt naprawy może być tylko pozorny, bo pan serwisant stwierdził że nie wie co było przyczyną awarii. Zmywarki nie da się bowiem uruchomić by sprawdzić co działa a co nie. Dodam jeszcze że od jakiegoś roku, może trochę więcej w trakcie i pod koniec mycia w fazie wypompowywania wody słychać było regularnie pisk i świst z wnętrza, jakby pompy. Pan serwisant stwierdził że to nie mogło mieć związku z obecną awarią.

    Muszę więc pomóc mamie w wyborze nowej zmywarki, a to są nasze typy:
    BOSCH SPS40F12EU
    BOSCH SPS53E12EU
    ELECTROLUX ESF4202LOW
    ELECTROLUX ESF4520LOW

    Moja mama chce najprostszą i nie drogą, więc limit 1200-1300zł, panel odkryty, trwała, biała i wolnostojąca (zajmie miejsce po starej w ciągu szafek pod blatem roboczym).
    W starej od może roku korzystaliśmy tylko z jednego programu Normalny 65 stopni C, który trwał 98 minut i miał 3 płukania. Wcześniej przez większość cykli używaliśmy programu Eko 50 stopni C który trwał 155 minut i miał 2 płukania, ale z uwagi na powtarzające się z czasem niedomycia sam w końcu zmieniłem ustawienie. Moi rodzice się na tych programach nie znają i nie interesuje ich to, żeby tylko myła skutecznie. Ten model zawsze startował z poprzednio wybranym programem więc obsługa ograniczała się do zamknięcia drzwi i włączenia jednego przycisku - zasilania. Potem rodzice zawsze czekali na zapalenie diody "End" - wiedzieli że skończyła. Moi rodzice są już starci i potrzebują prostych w obsłudze sprzętów. A więc dobrze by było żeby nowa zmywarka nie wymagała za każdym razem wybierania programu.

    Z powyższych modeli mam pytanie do tych dwóch Boscha i Electroluxa z czujnikiem brudnej wody i programami automatycznymi. Czy są lub mogą być one bardziej awaryjne od modeli bez nich i czy naprawdę jest sens je kupować, pomimo że różnica pomiędzy odpowiednimi bez nich w cenie to 35-100zł. Czy warto je wybrać, bo są w jakiś sposób "lepsze" od modeli bez programu "Auto" a w zamian z "Normalnym 65", który używaliśmy w dotychczasowym modelu? Wiem że taki model Bosch miał też 12 lat temu, ale wtedy rozpiętość cen jak i ich poziom był znacznie wyższy niż dziś, kiedy te zmywarki są o połowę tańsze niż wtedy (obecna w 2005 kosztowała 1530zł).

    Chciałbym wiedzieć:
    1. czy, a jeśli tak to które obecne modele zmywarek startują z ostatnio wybranym programem, np. takim 65 stopni C? i jedyna ich obsługa po zamknięciu drzwi ogranicza się do wciśnięcia jednego guzika? z trudem nauczyłem ją ostatnio po latach uzupełniania dozownika soli więc...proszę o wyrozumiałość dla starszej osoby. :wink:
    2. zastanawia mnie czy jeszcze niższe (9-14 litrów, stara 13-16 listrów) zużycie wody nie będzie skutkowało częstszą potrzebą opłukiwania naczyń przed włożeniem ich do zmywarki lub myciem filtra. W obecnej bez opłukiwania a przy ustawieniu "Eko" często na talerzach a zwłaszcza szklankach zostawała skrobia z ziemniaków. :-?
    3. czas trwania programów, w obecnej nie były krótkie, 1,5 godziny, 2,5 godziny :| a jak patrzę na te nowe to są jeszcze dłuższe nawet prawie 4 godziny (!!!) 8-O
    4. prostota i jeszcze raz prostota obsługi i TRWAŁOŚĆ.
  • #2
    piokrza
    Level 27  
    ulakula posiadasz Boscha z takim odkrytym panelem i pokrętłem wyboru programu? powiesz jak to w niej działa, czy za każdym razem trzeba wybierać tym pokrętłem program czy można ustawić raz a potem jednym guzikiem tylko włącz/wyłącz uruchamiać???
  • #3
    askier1
    Level 9  
    Bosch nie jest zły ale to nie ta sam jakość co Jeszce 10 lat temu
  • #4
    anet870
    Level 26  
    Bosch to przecież praktycznie to samo co Elektrolux :) Na starcie rzeczywiście były nie złe kilka lat temu ale teraz...
    Stawiam na POLSKĄ AMICĘ :)
  • #5
    piokrza
    Level 27  
    Wiem, czytałem opinie i oglądałem te nowe modele ostatnio w sklepie, widzę różnicę w wykonaniu, niesamowitą oszczędność na materiałach, kruchość, delikatność. Jak widziałem te śmigiełka (ramiona sprysk.), filterki, półeczki w obecnych modelach Boscha to nie mogłem wyjść z podziwu jak można aż tak zminimalizować, "skompaktować", obciąć koszty, gdzie tylko sie da..w porównaniu do starego "siermiężnego" Boscha te wyglądają trochę jak zabawki mające niedługo wytrzymać realną eksploatację w codziennym zyciu :roll: mam nadzieję że się mylę. W przypadku Electroluxa odniosłem nawet gorsze wrazenie. Tato już chce nawet rozkręcać, coś grzebać, naprawiać tamtego Boscha, kupić programator za 500zł i dalej..jednak my mamy wątpliwości czy to nie koniec kosztów, co jak okaże się że sprawa jest "grubsza" i trzeba wymienić cos więcej?? jeśli pompa też wysiadła, albo wysiądzie wkrótce, od pół roku popiskiwała w koncu..to nastepne kilka stów. Tato lubi naprawiać, dokładać do starych, nauczony "oszczednościami", ale to tylko pozorne, bo w dluzszej perspektywie przeciez wyjdzie ze bylo lepiej kupic nową, jak naprawiac stare.
  • #6
    Pawel1812
    Level 26  
    Bosch to zupełnie nie to samo, co Electrolux. Padają pompogrzałki (grzałka zintegrowana z pompą), koszt naprawy serwisowej czyni naprawę często nieopłacalną, chyba, że ma się przedłużoną gwarancję. Czy jest to Bosch, czy Siemens, czy model z niskiej półki, czy z najwyższej, pompogrzałka jest ta sama.
    Electrolux też lubi się popsuć, ale takiego awaryjnego zespołu jak pompogrzałka nie ma.
    Jeszcze 5 lat temu Bosch był godny polecenia i te egzemplarze naprawdę warto naprawiać, ale nie teraz. Może warto poszukać używanego modułu? Z tym, że trzeba też ustalić, czemu moduł się zepsuł, zalanie czy zwarcie.
  • #7
    piokrza
    Level 27  
    Pawel1812 co byś wiec doradził innego? czy Electrolux będzie lepszy? Ja nie widzę żeby części miał tanie, np. porównując odkurzacze Zelmera a Electroluxa.
  • #8
    Pawel1812
    Level 26  
    Z podanych modeli wybrałbym Electroluxa. Dla siebie naprawiałbym starą. Electrolux nie ma tanich części - przeciętne, jak to w serwisie.
    Najtańsze części zamienne do dużego AGD na rynku ma Beko.
  • #9
    piokrza
    Level 27  
    Beko, swoim czasem też myśleli o tej marce. Podobno w UK tylko Beko używają i chwalą - mamy tam rodzinę. Jakiś konkretny model, albo seria jest wg Ciebie godna uwagi?
  • #10
    vodiczka
    Level 43  
    Teraz cały sprzęt AGD "po jednej matce". Starej naprawiać nie radzę bo skoro przepracowała 12 lat to jest duże prawdopodobieństwo że zaczną padać inne elementy poza programatorem np. elektrozawory lub pompa.
    Planowałem zmywarkę Bosch kupiłem Indesit. Działa bez zarzutu już rok, jeżeli wytrzyma kolejnych 10 uznam, zakup za udany :)
  • #12
    grzegorz041
    Level 13  
    Kupiłem w media-expert samsunga-cena 1100 zł. Absolutna porażka. To nasza pierwsza zmywarka i w sumie sprzedawca nas namówił. Nie domywa, najpierw trzeba spłukać, potem program, a i tak lipa. Został się z niej taki zapomniany mebel, a małżonka dalej przeważnie myje w zlewozmywaku...
  • #15
    vodiczka
    Level 43  
    grzegorz041 wrote:
    Talerze, kubki umyje, ale mocniej zabrudzony i zaschnięty talerz, jak się uda. O brudnej patelni z jajecznicy, nawet nie ma co mówić.
    Nie wierz reklamom, mocno zabrudzonych - szczególnie zaschniętych lub lekko przypalonych naczyń, żadna zmywarka nie umyje z marszu :)
    Do tego celu należy użyć programu - NAMACZANIE i też nie zawsze pomoże.
    Uczciwy sprzedawca o tym informuje, nieuczciwy powie wszystko by sprzedać :)
  • #18
    Ryszard49
    Level 38  
    mychaj , tych patelni nie można myć w zmywarkach.
    Co do zmywarek 45 cm. to polecam Elektrolux z wyższej półki. Mam AEG-Elektrolux chyba z 5 lat lub dłużej, mycie codzienne i jakoś wytrzymuje. Mam też Bosch 60 cm. z której korzystam sporadycznie i tu raczej jestem sceptycznie nastawiony do tego sprzętu.
    Jak padnie 45 (a musi to nastąpić prędzej czy później) to też wybiorę Elektroluxa, a jest w czym wybierać, technologia zmywania idzie do przodu.
  • #19
    piokrza
    Level 27  
    Ryszard49, z wyższej półki to znaczy który konkretnie model? Miej na uwadze ograniczny budżet.

    Co powiecie o tej zmywarce BEKO DFS05011W za 899zł w redcoon którą właśnie myślimy zamówić. Jednak kupimy najtańszą jaka jest na rynku, bo wg ostatnich opinii sprzedawcy "droga czy tania i tak się dziś zmywarek/sprzętu agd nie naprawia". Mamy tez na oku INDESIT DSR 15B1 EU za ~955zł w mediaexpert. Właściwie to mama już chce żeby jej zamówić tą Beko, choć nie widzę specjalnego zdecydowania. Jeśli są jakieś przeciwskazania do tego modelu to proszę je tu napisać, bo muszę dziś/jutro ją zamówić :) no i w jakim sklepie: redcoon (899zł, ale mam złe doświadczenie kupowałem kilka lat temu bardzo drogi nowy odkurzacz automatyczny Samsunga i przysłali mi brudny z kurzem w środku jakby z wystawy!), agito/emag~949zł, mediamarkt/saturn~999zł? sprzęt poekspozycyjny odpada.
  • #21
    piokrza
    Level 27  
    grzegorz041, właśnie to BEKO które myślimy zamówić ma identyczne zużycie jak nasza stara Boscha tj. 13L i 0,8kWh na cykl (pomimo tylko wyższej o "+" klasy energetycznej "A+" ), bo większość obecnych zmywarek 45cm np. Bosch czy Electrolux w cenie do 1300zł zużywa już tylko 8-9,5L na cykl. Patrzyłem w instrukcji to BEKO ma jeszcze dwa najdłuższe programy z myciem wstępnym tj. Eko i Intensywny, a nowe Bosche i Electroluxy nie mają już mycia wstępnego w żadnym programie, tylko od razu gotowanie zupy w zasadniczym, dwa płukania (jedno zimne, potem od razu gorące z nabłyszczaczem) i to wszystko :( Nic tylko zajadać się chemią proszku i nabłyszczacza z ledwo opłukanego w pomyjach brudów talerza. Pomijając fakt że wszystkie nowe zmywarki czy to Bosch czy Electrolux mają w programach tylko 2 płukania, czyli tak jak stary Bosch miał tylko w nieszczęsnym programie Eko 50 stopni C, bo w Normalnym 65 stopni C którego używaliśmy miał 3 płukania i ja widziałem różnicę w efekcie mycia, pomimo ze ten ostatni program był krótszy to nigdy nie było skrobi z ziemniaków na szklankach.
  • #23
    vodiczka
    Level 43  
    piokrza wrote:
    Właściwie to mama już chce żeby jej zamówić tą Beko, choć nie widzę specjalnego zdecydowania. Jeśli są jakieś przeciwskazania do tego modelu to proszę je tu napisać,

    Przeciwskazania nie widzę ale słucham żony, która zdając się na mój wybór co do firmy i modelu mówi: "Nie kupuj ani najtańszych ani najdroższych, celuj w środek lub minimalnie poniżej" Jak dotychczas się sprawdza - pralka, telewizor, zmywarka. :)
  • #24
    piokrza
    Level 27  
    Środkiem byłby jakiś model z wyświetlaczem, a ma być jak najmniej elektroniki i "wodotrysków"...prostota przede wszystkim. Więc modele ze "środka" cenowego, tj. 1100-1300zł odpadają. Modele Bosch i Electrolux bez wyświetlacza podane przeze mnie na początku tego tematu zostały odrzucone sugerując się tym co napisał Pawel1812 tj. pompogrzałka w Bosch i niby droższe ewentualne części w Bosch/Electrolux. Dodając do tego że "sprzętu się dziś nie naprawia" wychodzi że nie ma co przepłacać, jak wszystkie i tak mają 2 lata gwarancji.
  • #25
    Will Nottellyou
    Level 11  
    Tak na szybko porownalem te dwa modele bosch ktore podales i bosch troszke oszukuje. w PL ta zmywarka ma pokretlo do programow, w UK ma sterowanie dotykowe (https://www.reevoo.com/p/bosch-sps53e12-exxcel#prices) i jest w klasie wyzszej sprzetu agd. nie mam ogolnie zdania na temat zmywarek, moj bosch z seri exxcel ma ponad 8 lat, chodzi czasem dwa, czasem wiecej razy dziennie, a czasem wcale przez pare dni, byl jedna z najcichszych zymywarek swego czasu (to byl glowny powod zakupu) i bardzo zadko zdaza sie ze cos jest nie umyte (extremalne przypadki jak cos jest powaznie przypalone albo garnek jest bardzo gleboki). z obsluga jest tak jak mowisz, po zamknieciu drzwiczek i wlaczeniu urzadzenia, staruje ten program ktory byl poprzednio uzyty. AGD niestety pogorszylo sie jakosciowo przez ostatnie 10 lat i z zalozenia ma sie popsuc w ciagu 24 miesiecy (ok, moja teoria spiskowa). zrob liste funkcji ktore musza byc, okresl max kwote ktora na to chcesz przeznaczyc i kup, poniewaz jest spora szansa ze bedziesz to w ciagu nastepnych 5 lat wymieniac na cos nowego. a jesli pochodzi wiecej niz dwa, trzy lata to pelen sukces...
  • #26
    piokrza
    Level 27  
    Złożyłem już zamówienie na to Beko, ja zwlekam a mama się już zdecydowała i pyta "to jeszcze nie zamówiłeś???" :) no to za parę dni napisze może recenzje z pierwszych wrażeń. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
  • #27
    piokrza
    Level 27  
    Minęło już trochę czasu więc mogę napisać opinię o tej zmywarce. Jak do tej pory jesteśmy zadowoleni, zmywarka dzięki niektórym programom nareszcie myje szybko za co ogromny + w stosunku do starej. Nie trzeba już czekać 2-3 godzin, bo wystarcza 1 godzinka na dokładne umycie z suszeniem codziennych naczyń. Ma 5 programów, ale używamy głównie "Quick&Shine 60st.C" , czyli codziennego programu do najszybszego mycia i suszenia w 60 stopniach i 60 minutach całej zmywarki normalnie brudnych naczyń, również garnków i patelni (nie przypalonych). Zmywarka zużywa praktycznie tyle samo wody i prądu co stara, z tym że w niektórych programach nawet mniej wody bo nie przeprowadza wstępnego płukania w zimnej wodzie ("mycie wstępne"), ale od razu myje zasadniczym z ciepłą/gorącą wodą i detergentem. Poza tym, w każdym programie sa tylko 2 płukania po myciu (w starej były 3 w programie "Normalny 65st.C"). Jak dotąd przetestowałem wszystkie programy, dwa najdłuższe tj. Eco 50st.C i Garnki 70st.C mają dodatkowe mycie wstępne (płukanie w zimnej wodzie), a program Eco 50 st.C trwa nawet dłużej jak taki w starej zmywarce bo bite 3 godziny! (w tamtej trwał 2:35) choć zużywa 13L wody i 0,83kWh to go póki co mama nie chce używać, woli mniej oszczędny prądowo program Quick&Shine 60 st.C (10,6L i 1,1kWh). Ja różnicy w jakosci mycia nie widzę między programami, także przy codziennym "Normalny 60st.C" który trwa 30 minut dłużej od "Quick&Shine 60 st.C", a zużywa tylko mniej prądu; 1,04kWh, poza może najkrótszym "Quick 35" który w 40 minut myje i suszy lekko zabrudzone naczynia w 35 st.C (zużywa 10.6L wody i coś koło 0.6-0.7kWh), w praktyce nadaje się chyba tylko do szklanek po wodzie mineralnej i talerzyków po cieście, może przyda się w trakcie jakichś domowych spotkań rodzinnych itp. imprez jak trzeba będzie szybko umyć duże ilości takich lekko brudnych świeżych naczyń. Co ciekawe, w wykazie programów skróconej instrukcji obsługi pisze że program "Quick 35" nie ma suszenia, ale w trakcie jego przebiegu, na 5 minut przed końcem zapala się dioda "suszy" i wtedy też zmywarka nie wydaje żadnych dźwięków jak w tej fazie w innych programach które suszenie mają zapisane w tabeli. Mimo to, po otwarciu naczynia sa nawet ciepłe i suche. Poza tym, w kazdym programie zmywarka ma je zapisane w tabeli, z tą różnicą że chyba suszy w każdym programie w różnych temperaturach, bo np. po zakończeniu Eco nie są tak gorące jak po "Quick&Shine 60", jednak już sama zmywarka po tym ostatnim programie jest w środku bardziej mokra, ale naczynia suche. Różnicy w głośności/cichości w pracy zmywarki nie słyszę, wydaje mi się że pracuje tak samo głośno/cicho jak stara która wg etykiety miała emitować 54dB, choć na etykiecie ma wybite 49dB. Choć oczywiscie inaczej ogólnie ona działa, słychać to od początku do końca przeprowadzania programu. Stara zanim nalała sobie wody do komory to już zaczynała niepełnym ciśnieniem myć, a ta cicho nalewa wody a trwa to parę minut i dopiero pełnym ciśnieniem od razu zaczyna myć. Poza tym, w starej zmywarce było coś takiego że w trakcie całego programu spryskiwała najpierw dolny kosz, potem górny i tak na zmianę to się przełączało w trakcie co było słychać. Tu jest dźwięk jednostajny bo spryskuje chyba oba kosze naraz, ale za to bardziej słychać pompę myjącą niż w tamtej. Pompa wypompowująca jest za to cichsza za co +

    Co do wrażeń ogólnych, oba kosze są głębokie i dobrze swodobnie zaprojektowane co mi się osobiscie podoba, tj. idą 3 pręty wzdłuż krawędzi każdego kosza, a nie 2 jak np. w jakiejś zmywarce 45cm Indesit którą oglądałem przed zakupem co powoduje że są płytkie i "rachityczne". Te w obecnej wydają się solidne i masywne za co +. Kosze też są lepiej wyposażone jak w starej zmywarce, w dolnym są składane pręty na talerze w tylnym rzędzie gdzie można połozyć płasko garnek czy patelnię to też się przydaje i jest praktyczne. Niestety koszyk na sztućce ma swoje stałę miejsce pod którym nie ma prętów na talerze - w starym modelu miał wycięcia na nie że można go było przesuwać wzdłuż nich i przez to umieszczać w dowolnym miejscu z przodu i tyłu kosza. Tu ma tylko jedno stałe miejscu z przodu kosza. Choć w starej zmywarce i tak nie zmienialiśmy praktycznie nigdy umiejscowienia koszyka na sztućce i zawsze stał on dokładnie w tym samym miejscu - z przodu kosza, mniej więcej po środku. Kolce koszy też mają inne rozmieszczenie jak w Boschu. Beko ma po lewej stronie w obu rzędach kolce na płytkie talerze zbiegające się do środkowej granicy gdzie zaczynają się kolce na głębokie talerze aż do prawej strony zmywarki. W Boschu były ustawione na przemian, tj. w przednim rzędzie po lewo były na głębokie talerze, aż prawie do samego prawej strony gdzie mieścił się jeszczek koszyk na sztućce i w na skraju prawej strony było parę miejsc na płaskie. Natomiast cały tylny rząd miał kolce przeznaczone tylko na płytkie talerze. W górnym koszu nie ma kolców na talerzyki jak w starej, tylko są "łuki" w które się wkłada talerzyki, a jednocześnie spełniają funkcję one funkcję podpórek dla szklanek/kubków w środkowym rzędzie, gdy jednak tak jak my to robimy ustawia się tam same szklanki/kubki. Producent i tu nie oszczędzał jak Bosch, bo dał aż 4 półki na filiżanki, 2 po obu stronach koszyka. W starej zmywarce fabrycznie była tylko 1 półka na filiżanki po prawej stronie, a po lewej przez całą długość kosza był uchwyt na noże (od zastawy). Koszyk na sztućce jest masywniejszy, ma wygodniejszą, solidniejszą rączkę od koszyka w starym Boschu i więcej dużych otworów w siatce na sztućce do których wygodniej wkłada się sztućce. Pojemnik na detergent ma dodatkową otwartą przegródkę na proszek do mycia wstępnego czego nie było w Boschu. Drzwi zmywarki Beko po otwarciu można zatrzymać w dowolnym miejscu i się nie zamkną, podczas gdy w Boschu przy kącie uchylenia mniejszym jak 45 stopni już same zamykały. Zwracam na to uwagę gdyż w małej kuchni tuż po zakończeniu mycia tylko uchyla się lekko drzwi żeby wyleciała para i naczynia ostygły bo nie ma miejsca na ich otwieranie na oścież na te 30 minut. W tej można uchylić na 20-30 stopni i sie nie zamkną co jest bardzo istotne, bo nie zagraca kuchni. Trzpień zamka drzwi jest plastikowy, przez co drzwi bardzo delikatnie się zamyka bardzo lekko dociskając. Otwieranie jest równie lekkie, nie trzeba naciskać na klamkę jak w starym Boschu bo jej nie ma. Do ich otwarcia wystarczy leciutko je pociągnąć do siebie. W Boschu w obecnym czasie (12 lat temu) miały to tylko zmywarki z górnej półki cenowej do której tamten model za ponad 1500zł się nie zaliczał.... (dopiero modele za ponad 2000zł), a ta funkcja łagodnego zamka nazywała się "soft lock". Zresztą podobnie jak składane kolce w dolnym koszu, które tak jak i 5 programów były "luksusem" dostępnym w dużo droższych modelach. Regulacja soli ma troche wiecej stopni jak w starym Boschu, bardziej precyzyjna, być moze przelozy sie to na wiekszą jej oszczedność.

    Panel obsługi posiada wszystkie diody, tj. zasilania, braku soli i nabłyszczacza, przebiegu programu (mycia, suszenia, końca). Pokrętło włączamy/wyłączamy zmywarkę i wybieramy program. Niestety w tym modelu za kazdym razem trzeba się "nakręcić" tym pokrętłem ponieważ program codzienny przez nas używany zajmuje przedostatnią pozycję, a na pierwszy miejscu jest nie nieszczęsny Eco. Jakby na złość przez eko-oszołomowego projektanta. Trochę droższy kolejny model z wolnostojących 45cm tego producenta za ok. 1000-1100zł ma co prawda wybór programow przyciskami i mozliwosc startu ostatniego programu tylko po wcisnieciu przycisku zasilania, ale nam nie byly potrzebne bajery ktore ta zmywarka juz wiecej ich oferowala, ale prostota. Mame juz naczylem jej obslugi, pointruowalem tez do ktorej ikony programu na pokrętle ma za kazdym razem przekręcić w którą stronę. Pokrętłem obraca się tylko w prawo, kolejno przechodząc z programu do programu i wraca sie do poczatku przekrecajac w przeciwnym kierunku, tj w lewo az do polozenia "off" wyłączone. Ciekawe jak długo ono wytrzyma bo nie sprawia wrażenia wyjątkowej solidności, jest bardzo delikatne, a skok intuicyjny. Do dyspozycji są też dwie dodatkowe funkcje: "1/2 wsadu" po której wybraniu zmywarka ma zużywać jeszcze mniej wody i prądu gdy myjemy mniej naczyń w obu koszach, oraz druga funkcja - opóźnienia startu o 3/6/9 godzin. Pierwszą opcję próbowałem przy okazji mycia samych garnków w obu koszach, różnicy w jakości zmywania nie widziałem, było tak samo dobrze wszystko czyste i suche.

    Póki co zmywarkę polecam, w tej cenie 850zł z przesyłką ze sklepu internetowego to dobrej jakości sprzęt zważywszy na fakt że była to jedyna w tej cenie zmywarka. Wszystkie inne wolnostojące 45tki były już droższe, także dużo gorzej prezentujacy się wizualnie Indesit. A muszę przyznać że tego modelu Beko który kupiłem nie ogladałem wcześniej w sklepie stacjonarnym bo w pobliskich go nie mieli, tylko sugerowałem się zmywarkami 45cm do zabudowy tego producenta z wyższej póki cenowej/wyposażenia (>1100zł).

    Jeśli macie jeszcze jakies pytania to sluze pomocą.
  • #28
    VIOLATOR-DM
    Level 12  
    Jak wygląda po pół roku,jakieś awarie,dobrze domywa, myślę o tym modelu lub jeden wyżej z wyswietlaczem
  • #29
    Ryszard49
    Level 38  
    Witam.
    Napisałem:
    Quote:
    Mam AEG-Elektrolux chyba z 5 lat lub dłużej, mycie codzienne i jakoś wytrzymuje.

    Muszę sprostować, w czerwcu minęło 11 lat jak używam tą zmywarkę. Śmiało mogę powiedzieć że wykonała ponad 4000 zmywań. Jedyne co ostatnio wymieniałem to wąż odpływowy i uszczelkę dolną. Rozglądam się za nową, ponieważ ta którą posiadam nie jest przystosowana do stosowania kapsułek tylko do tabletek.
    Pozdrawiam.
  • #30
    marti_ns
    Level 16  
    Witam stoję przed zakupem pierwszej zmywarki 45cm.

    Kolega wyżej jest zadowolony z Electrolux, jeszcze wyżej chwalą Beko, a wzmianka jest o Amica.

    Na którą firmę się decydować?

    Budżet powiedzmy do 1500 zł (raty 10x0%), szara i wolnostojąca.

    Co polecacie?