Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Skoda Octavia I - Skoda Octavia I 2008-2010 1.6 102KM z LPG - Dobry wybór?

Nowwy10 18 Nov 2017 22:19 9396 20
  • #1
    Nowwy10
    Level 2  
    Witam Wszystkich.

    Przymierzam się do zakupu samochodu. Budżet do ok. 17.000zł
    Podstawowe kryterium to auto ekonomiczne w utrzymaniu, naprawach.
    Zastanawiam się nad kupnem auta z zamontowaną instalacją LPG.
    W większości przypadków auta takie mają już zamontowaną instalacje gazową fabryczną. 
    Chciałbym się podpytać jak to widzicie? Czy taka instalacja włącznie z silnikiem w takiej Skodzie z roku np. 2009 lub 2010 nie będzie już za bardzo zajechana? 
    Jak wygląda awaryjność tych samochodów oraz jak jest z cenami za części nowe oraz używane? 
    Na co należy zwracać uwagę przy zakupie, oględzinach? 
    Każdy samochód ma jakieś minusy, jakie ma Skoda Octavia I ?
    Bardzo proszę o wszelkie podpowiedzi i Wasze opinie na ten temat. 
    Samochód ma wykonywać od 10.000 km do 15.000km. Ewentualnie może będzie też wykorzystywany jako taxi ale na tą chwilę to nic pewnego...

    Pozdrawiam serdecznie 
  • #2
    wichurewicz
    Level 25  
    Nowwy10 wrote:
    Każdy samochód ma jakieś minusy, jakie ma Skoda Octavia I ? 

    Ciasnota wnętrza, bo to Golf 4 z większym bagażnikiem. No i kiedyś kradli na potęgę, teraz już chyba nie bardzo bo model wypada z obiegu.
  • #3
    sk700
    Level 31  
    Daj sobie spokój z fabrycznym lpg. Na dzieńdobry do wymiany wszystko spod maski bo fabryczne instalacje są praktycznie nieserwisowalne po za aso i po tylu latach wtryski i parownik też już do niczego a zaraz legalizacja butli też się skończy. Lepiej wyjdziesz na kupnie niezagazowanego i montażu nowej instalacji. Auto bez gazu będzie też mniej wyeksploatowane. Po za tym auto w miare ok, po tylu latach produkcji większość bolączek poprawili, części dostępne i tanie.
  • #4
    tzok
    Moderator of Cars
    wichurewicz wrote:
    Ciasnota wnętrza
    W tym segmencie powiedziałbym, że to jedno z bardziej przestronnych wnętrz, o wiele więcej miejsca niż np. w Astrze II (w III i IV jest jeszcze ciaśniej).

    Nowwy10 wrote:
    Każdy samochód ma jakieś minusy, jakie ma Skoda Octavia I
    Przestarzała konstrukcja, to już lata produkcji II a nawet IIFL.
  • #5
    Nowwy10
    Level 2  
    Quote:
    Daj sobie spokój z fabrycznym lpg. Na dzieńdobry do wymiany wszystko spod maski bo fabryczne instalacje są praktycznie nieserwisowalne po za aso i po tylu latach wtryski i parownik też już do niczego a zaraz legalizacja butli też się skończy. Lepiej wyjdziesz na kupnie niezagazowanego i montażu nowej instalacji. Auto bez gazu będzie też mniej wyeksploatowane. Po za tym auto w miare ok, po tylu latach produkcji większość bolączek poprawili, części dostępne i tanie.


    Dziękuję za wszelkie podpowiedzi. Przyznam, że właśnie bardzo się zastanawiam nad tym fabrycznym gazem. Martwi mnie wizja takiej instalacji gazowej która była przez tyle lat (7-9lat - w przebiegu 160tys -220tys) używana. Z drugiej strony nie bardzo chciałbym inwestować w nową instalację gazową ponieważ nie bardzo jestem pewny jak długo będę dany samochód użytkował. Mam bardzo nie pewną sytuację. Dlatego najbardziej by mnie odpowiadało kupić samochód od razu z instalacją LPG.

    Rozumiem, że jeżeli już brać jakiś samochód w LPG to obowiązkowo unikać samochodów z fabryczną instalacją gazową,a raczej szukać z instalacją która była montowana dodatkowo i ma np 2-4 lata?
  • #6
    sk700
    Level 31  
    Liczą się również komponenty użyte do tej instalacji. Z pewnością unikaj brc i wszelkich wynalazków typu dtgas. Celuj w staga lub inne popularne krajowe instalacje bo nie będzie problemów z regulacją i częściami zamiennymi. Omijaj też te zbudowane na najtańszych parownikach i tandetnych wtryskach typu czerwone valtecki.
  • #7
    Nowwy10
    Level 2  
    Dziękuję za kolejne porady, trochę się zdziwiłem odnośnie BRC. Myślałem, że to jedna z lepszych instalacji, nie wiele gorsza od Staga.
    Sam już nie wiem, znalazłem jedne autko właśnie z nie fabryczną instalacją, a 4 letnią instalacją BRC. Samochód na tej instalacji przejechał ok. 90 tys km.
    Co o tym sądzicie?

    Ciężko znaleźć cokolwiek innego aby nie miało dziesięcioletniej fabrycznej Landi Renzo instalacji gazowej :(
  • #8
    sebap
    Level 41  
    BRC nie jest złą instalacją ale po gwarancji w razie awarii podzespoły są drogie.
  • #9
    patryk44gks
    Level 15  
    1,6bym odpuścił ze wzgledu na wysokie spalanie benzyny a i olej tez lubi. Biorac pod uwage jego dynamike popatrzy za 1,8t spalanie niewiele wieksze a w mocy spora roznica jest juz czym jechac, a i chipa mozna zrobic bezproblemu lpg znosi bardzo dobrze
  • #10
    Kantylena
    Level 22  
    Zdecydowanie jak już to jakieś RS w kombi z 1,8T a nie muł, paliwożerny 1,6 mpi
    Takie auta to chodzą po 10 tys, może nie polift ale bezsensu.

    A może lepiej Seat Toledo 1,8T?

    Ja bym ogólnie pomyślał nad wyższym segmentem typu A4 B6 1,8T albo Mercedes C klasa W203 kompressor


    1,6 mpi VAG nigdy nie było oszczędne ani dynamiczne, tanie w naprawach to fakt ale to lepiej wybrać coś mniejszego, do miasta a nie taki kompakt potężny.
  • #11
    andrzej lukaszewicz
    Level 40  
    Nowwy10 wrote:
    Z drugiej strony nie bardzo chciałbym inwestować w nową instalację gazową ponieważ nie bardzo jestem pewny jak długo będę dany samochód użytkował.

    Na "świeżej " instalacji nigdy nie stracisz, po sprzedaży za 2 lata odbierzesz praktycznie to co włożyłeś w jej montaż, a jazda jest znacznie tańsza niż dieslem.
    Osobiście szukłąbym w tym budżecie kia magentis, hyundai sonata z "normalnym" silnikiem do tej klasy czyli min. 2,0 140KM, który spali mniej niż 1,6 100KM od VW. Jest sporo aut z gazem, silniki dobre , trwałe dużo nowoczesniejsze .
  • #12
    robokop
    VIP Meritorious for electroda.pl
    patryk44gks wrote:
    1,6bym odpuścił ze wzgledu na wysokie spalanie benzyny a i olej tez lubi. Biorac pod uwage jego dynamike popatrzy za 1,8t spalanie niewiele wieksze a w mocy spora roznica jest juz czym jechac, a i chipa mozna zrobic bezproblemu lpg znosi bardzo dobrze

    Na Twoim miejscu, to ja bym sobie pisanie odpuścił. Po 2004 Octavia I-szej generacji była produkowana tylko z silnikiem 102KM 1,6l. Silnik jest mniej paliwo i olejożerny, niż te zachwalane 1,8 20V. A jedzie zupełnie dobrze. Powodzenia życzę w szukaniu niezajechanego na śmierć 1,8T w Seacie czy innym, w dodatku za sensowne pieniądze.
    tzok wrote:
    wichurewicz wrote:
    Ciasnota wnętrza
    W tym segmencie powiedziałbym, że to jedno z bardziej przestronnych wnętrz, o wiele więcej miejsca niż np. w Astrze II (w III i IV jest jeszcze ciaśniej).
    .
    Cóż, kolega Wichurewicz pewnie takiej skody nawet z bliska nie widział. Zupełnie ładne wnętrze, oczywiście że luźniejsze niż w Oplach. Do tego zwracam uwagę, na praktycznie nieśmiertelne stalowe zawieszenie na McPhersonach i bardzo dobrą blacharkę. Proste naprawy, niedrogie części, praktycznie brak generującej koszty zawodnej elektroniki. Kraść już tego nie kradną.
    Minusy tego auta? No jest ich trochę, nurkowanie przy hamowaniu, taka sobie dynamika jazdy - szału nie robiły nawet 2-litrowe silniki, ale do normalnej jazdy nadaje się jak najbardziej. Szybko zużywające się łożyska przednich kół, cieknące maglownice, jakieś tam faktycznie pojawiające się zużycie oleju, padające zbyt ostro traktowane skrzynie biegów, upierdliwe, ale dość proste i niedrogie w naprawie awarie centralnego zamka i podnośników szyby,awarie liczników, nisko zawieszony przód - ryzyko rozbijania misek olejowych. To chyba tyle, co mogę wyrecytować z pamięci.
  • #13
    andrzej20001
    Level 43  
    Octavia 1.6 z lpg to dobry zakup. Tylko w mieście z 14lpg weźmie ale po 2zł mozna lać😊
  • #14
    sk700
    Level 31  
    @robokop Kasety zamków i liczniki nie były w tych latach już przypadkiem poprawione?
    Zawieszenie zawsze można delikatnie podnieść chociażby zakładając wyższe sprężyny.
  • #15
    wichurewicz
    Level 25  
    robokop wrote:
    Cóż, kolega Wichurewicz pewnie takiej skody nawet z bliska nie widział. Zupełnie ładne wnętrze, oczywiście że luźniejsze niż w Oplach.

    Nie da się prowadzić z zamkniętymi oczami, więc widziałem dość dobrze i podtrzymuję zdanie o ciasnocie. Przy 180 cm wzrostu jak sobie ustawiłem fotel tak, żeby było wygodnie, to za mną mogłem przewozić tylko kogoś po amputacji nóg. Uroda to kwestia indywidualna, jeden lubi chude brunetki, inny posągowe blondyny, ja w Octavii miewałem ataki depresji. Może te z jasnym wnętrzem wypadają trochę lepiej, takimi jednak nie miałem okazji jeździć.

    Opel Astra nigdy nie błyszczał przestronnością. Generacja H czy J to są jakieś koszmarki ergonomiczne (zwłaszcza J z idiotycznie rozplanowanymi przyciskami na konsoli), plecy bolą od tych foteli jak po maratonie rąbania drzewa. Tak, zarówno H oraz J widziałem i jeździłem na dystansie dłuższym niż 20 km.
  • #16
    tzok
    Moderator of Cars
    robokop wrote:
    nisko zawieszony przód - ryzyko rozbijania misek olejowych
    W porwaniu z Alfą 159 to Octavia II jest prawie terenówką ;) Po lifcie były inne liczniki (maxi dot). Podnośniki szyb i elektrycznie składane lusterka nadal są skopane w IIFL.
  • #17
    Kantylena
    Level 22  
    robokop wrote:
    Powodzenia życzę w szukaniu niezajechanego na śmierć 1,8T w Seacie czy innym, w dodatku za sensowne pieniądze.


    Autor ma 17 tys, za tę cenę to spokojnie znajdzie wypasioną Octavkę Laurent & Klement z 1,8T z 2003
    problem z zakupem 1,8T dotyczy młodzików którzy ledwo uzbierali 5 tysi i myślą że kupią piękne 20 letnie A3 z 1,8T który nie bierze oleju, turbo cudownie dmucha itd
  • #18
    andrzej lukaszewicz
    Level 40  
    Kantylena wrote:
    Autor ma 17 tys, za tę cenę to spokojnie znajdzie wypasioną Octavkę Laurent & Klement z 1,8T z 2003

    A ja głupi proponowałem za tą kasę sonatę 2007/8 ... Czyli 5 lat młodsze i o klasę wyżej... :cry:
  • #19
    robokop
    VIP Meritorious for electroda.pl
    tzok wrote:
    robokop wrote:
    nisko zawieszony przód - ryzyko rozbijania misek olejowych
    W porwaniu z Alfą 159 to Octavia II jest prawie terenówką ;) Po lifcie były inne liczniki (maxi dot). Podnośniki szyb i elektrycznie składane lusterka nadal są skopane w IIFL.

    Żeś się wyrwał jak Filip z konopi z tą Octawią 2. Rzecz idzie cały czas o pierwszą generację - klepaną jako Octavia Tour do bodaj 2010 roku.

    Dodano po 5 [minuty]:

    tzok wrote:
    robokop wrote:
    nisko zawieszony przód - ryzyko rozbijania misek olejowych
    W porwaniu z Alfą 159 to Octavia II jest prawie terenówką ;) Po lifcie były inne liczniki (maxi dot). Podnośniki szyb i elektrycznie składane lusterka nadal są skopane w IIFL.

    Żeś się wyrwał jak Filip z konopi z tą Octawią 2. Rzecz idzie cały czas o pierwszą generację - klepaną jako Octavia Tour do bodaj 2010 roku.
    wichurewicz wrote:
    Nie da się prowadzić z zamkniętymi oczami, więc widziałem dość dobrze i podtrzymuję zdanie o ciasnocie.

    Głupoty piszesz. Ja mam 183 cm i 120kg i się mieszczę bez problemu, tak samo pasażer za mną. Chcesz luzu - to w tej klasie więcej go chyba nigdzie nie znajdziesz, dopiero w Pasacie czy A4.
    wichurewicz wrote:
    Nie da się prowadzić z zamkniętymi oczami, więc widziałem dość dobrze i podtrzymuję zdanie o ciasnocie.

    A gdzieś Ty widział Octawię z ciemnym wnętrzem? Podsufitkę wszystkie miały w jednym kolorze, ile bym ich nie widział.
    sk700 wrote:
    @robokop Kasety zamków i liczniki nie były w tych latach już przypadkiem poprawione?
    Zawieszenie zawsze można delikatnie podnieść chociażby zakładając wyższe sprężyny.
    Ale tam się rzadko kasety pierniczyły - czasem zamek wody naciągnął jedynie. Za to wiązki w drzwiach rwały się i gniły chyba na całej długości.
    Co do wyższych sprężyn to proponuję wpierw sobie założyć i pojeździć, a potem doradzać to innym. Pomysł gorzej niż zły - auto zaczyna mieć wypadkową sterowalność.
  • #21
    wichurewicz
    Level 25  
    robokop wrote:
    Głupoty piszesz. Ja mam 183 cm i 120kg i się mieszczę bez problemu, tak samo pasażer za mną. Chcesz luzu - to w tej klasie więcej go chyba nigdzie nie znajdziesz, dopiero w Pasacie czy A4.

    Może masz nogi jak goryl, czyli symboliczne. Mnie bogowie obdarzyli dość długimi i nijak nie umiałem dobrze zgrać fotela, kierownicy i pasażera z tyłu.
    Luz znalazłem w Grand Vitarze, ale to zupełnie coś innego więc nie porównuję bezpośrednio.

    robokop wrote:
    A gdzieś Ty widział Octawię z ciemnym wnętrzem? Podsufitkę wszystkie miały w jednym kolorze, ile bym ich nie widział.

    Nie wiem jak podsufitka, ale dostrzegam niefachowym okiem pewne subtelne różnice:
    Skoda Octavia I - Skoda Octavia I 2008-2010 1.6 102KM z LPG - Dobry wybór?Skoda Octavia I - Skoda Octavia I 2008-2010 1.6 102KM z LPG - Dobry wybór? Skoda Octavia I - Skoda Octavia I 2008-2010 1.6 102KM z LPG - Dobry wybór?

    Trafiałem przeważnie te depresyjne, żółtawym nie jeździłem.