A wracając do tej rekuperacji, jest jakiś sensowny pomysł na nagrzanie powietrza przed wymiennikiem przeciwprądowym?
Do you prefer the English version of the page elektroda?
No, thank you Send me over thereidepopizze wrote:A wracając do tej rekuperacji, jest jakiś sensowny pomysł na nagrzanie powietrza przed wymiennikiem przeciwprądowym?
przemek_a1 wrote:
Teraz nagle sprawność już nie ma dla Ciebie znaczenia tak..? ;-p
A przed chwilą mnie namawiałeś na dwa razy droższy rekuperator bo ma trochę większą sprawność... ;-p Ekonomia grzania wody jest wtedy gdy koszt jej podgrzania jest jak najmniejszy więc solar tutaj bezapelacyjnie wygrywa choćby dzięki swojej większej sprawności... Pomyśl ile musiał byś mieć baterii słonecznych żeby uzyskać 1kWh (że już nie wspomnę o stratach na przewodach których w tym przypadku izolacja nic nie pomoże... ;-p) a ile potrzebujesz solarów do tego...? ;-p Też byłem kiedyś bardziej za bateriami ale jak na razie to właśnie to się akurat teraz zbytnio nie opłaca... ;-p I jest dokładnie odwrotnie niż piszesz bo baterie tracą swoją sprawność co roku a miedziany wymiennik solara właśnie nie i ma dużo większą żywotność niż bateria słoneczna (i to właśnie dlatego PV się nie zwróci prędzej niż solary)... ;-p
idepopizze wrote:jest jakiś sensowny pomysł na nagrzanie powietrza przed wymiennikiem przeciwprądowym?
Jan_Werbinski wrote:Żadnego. Poza sytuacją zapobiegania zamrożeniom kondensatu nagrzanie powietrza przed wymiennikiem nie ma najmniejszego sensu, bo całe ciepło z czerpni zostanie przez wymiennik usunięte wyrzutnią.
jack63 wrote:
Znów trolujesz i widać, że niw masz pojęcia o temacie. Reklamujesz jakieś bzdurne swoje pomysły próbując sam przed sobą znaleźć uzasadnienie dla nich.
Z tego co zdążyłem się zorientować to masz całe mnóstwo pojedynczych i nie rozwiązanych kompleksowo rozwiązań. Rzucasz się od klimatyzatora do pieców akumulacyjnych zamiast ocieplić porządnie stary dom.
A może to tylko i wyłącznie trolowanie...
Po raz kolejny ostrzegam użytkowników Elektrody przed tym trolem. Słuchając jego rad wyjdziecie jak Zabłocki na mydle.
jack63 wrote:Jan_Werbinski wrote:Żadnego. Poza sytuacją zapobiegania zamrożeniom kondensatu nagrzanie powietrza przed wymiennikiem nie ma najmniejszego sensu, bo całe ciepło z czerpni zostanie przez wymiennik usunięte wyrzutnią.
Znów trolujesz i widać, że niw masz pojęcia o temacie.
Jan_Werbinski wrote:Jedna sprawność ma znaczenie, a inna nie ma. W rekuperatorze sprawność wymiany ciepła to konkretne pieniądze. W fotowoltaice i solarach sprawność odzysku energii słonecznej z m2 na poziomie 10% vs 15% nie ma dużego znaczenia bo typowa posesja ma sporo niewykorzystanych metrów kwadratowych.
Do uzyskania 1kWh potrzebuję dowolną ilość baterii słonecznych i zależny od ich ilości czas. Wystarczy nawet panel solary od kalkulatora ręcznego.
Należy policzyć całkowity koszt użytkowania kolektorów słonecznych i koszt CWU z bojlera. Mi wychodzi zwrot w >30 lat.
Jan_Werbinski wrote:
jack63 napisał:
Jan_Werbinski napisał:
Żadnego. Poza sytuacją zapobiegania zamrożeniom kondensatu nagrzanie powietrza przed wymiennikiem nie ma najmniejszego sensu, bo całe ciepło z czerpni zostanie przez wymiennik usunięte wyrzutnią.
Znów trolujesz i widać, że niw masz pojęcia o temacie.
Powinieneś wyjaśnić co w moim powyższym stwierdzeniu świadczy o nieznajomości tematu.
idepopizze wrote:Masz na myśli rozmieszczenie po domu kanałów nawiewowych itp ?
Adam.kowalski432 wrote:Bardzo ciekawy temat panowie. Proszę o kontynuację. Planuje zbudować u siebie wentylację z peflex i wykorzystać istniejące kominy grawitacyjne do odbioru zyżytego powietrza. GWC zrobiłem z rur 160 pomaranczowych.
idepopizze wrote:@przemek_a1
Nie wiem czy czytałeś coś o kanałach ale to co domalowałeś na swoim projekcie nie bardzo ma się do tego co powinno być zrobione.
Po co chcesz użyć tych 160 lepiej izolowanych ?
Przecież powietrze ma w nich się trochę podgrzać od ziemi i niby jak się ono podgrzeje jeżeli użyjesz izolowanych rur ?
Jeżeli skopiesz część wywiewną odprowadzającą ciepłe powietrze to będzie w nich mogło się coś dziać.
Na początek będzie tam wilgotniej a później to już różnie. Może kapać, pojawi się pleśń, może grzybek.
Widziałem takie fotki gdy czytałem tą tematykę.
@Adam.kowalski432
Robiłeś już testy tych rur ?
Jaką mają długość ?
idepopizze wrote:Regularna wymiana filtrów nie będzie zabezpieczać przed zasyfieniem ?
idepopizze wrote:
Ja u siebie zakładam, że wentylacja mechaniczna będzie pracować w okresie ogrzewania domu. W pozostałych miesiącach wracam do tradycyjnej grawitacyjnej wentylacji.
przemek_a1 wrote:
No ja chcę też zrobić z pomarańczowych głównie właśnie fi160 tyle, że spienionych lekkich czyli SN2 bo mają ciut lepszą izolacyjność no i są lekkie.![]()
Zastanawiam się tylko czy robić spadki i czy je izolować...
Ktoś wie czy tam się coś skrapla w nagrzewanych pomieszczeniach czy nie?
A peflex jeśli się coś tam będzie jednak wykraplać to się zbytnio nie nadaje jednak (też chciałem z nich najpier robić bo łatwiej i mała średnica ale za to duże opory i ew. zalegający kondensat w karbach...)
przemek_a1 wrote:
Chyba się nie zrozumieliśmy bo ja te rury chcę użyć do nawiewu i wywiewu tylko... GWC chcę zrobić dopiero na wiosnę bo przecież w zimę nie będę kopał w zmrożonej ziemi... ;-p
idepopizze wrote:
Zastanawiałem się nad ułożeniem rur i moim zdaniem nawiew powinien być jak najniżej czyli najlepiej być w podłodze.
jack63 wrote:
Lepiej jak rury są gładkie a nie karbowane. Mniejsza powierzchnia oddawania ciepła, mniejsze turbulencje prowadzące do:
1. Większego oddawania ciepła
idepopizze wrote:@jack63
To wszystko prawda z tym że punkt rosy dość mocno zależy od wilgotności powietrza. Jakiś wpływ na niego ma również ciśnienie, a w kanałach będzie panowało zarówno nadciśnienie na wwiewie jak i podciśnienie na ssaniu.
Regularna wymiana filtrów nie będzie zabezpieczać przed zasyfieniem ?
idepopizze wrote:Acha, czyli chcesz zrobić kanały ze sztywnym rur. Pewnie się da, ale moim zdaniem elastyczne są praktyczniejsze (przy układaniu). Minus elastycznych jest taki że trzeba zdaje się wziąć całą rolkę czyli 50 metrów.
Wykraplać zacznie się wtedy gdy w rurze będzie punkt rosy, a praktycznie to wszystko będzie zależeć od ocieplenia. Jak będą za chłodne to zacznie się w środku wykraplać.
Zastanawiałem się nad ułożeniem rur i moim zdaniem nawiew powinien być jak najniżej czyli najlepiej być w podłodze.
Może z tym kopaniem zaczekaj co napisze @/Adam\.kowalski432
jack63 wrote:Temp. Punktu rosy z reguły wynosi ok 15oC.
Lepiej jak rury są gładkie a nie karbowane. Mniejsza powierzchnia oddawania ciepła, mniejsze turbulencje prowadzące do:
1. Większego oddawania ciepła
2. Większych oporów przepływu czylivzużyciaprądu przez silnik wentylatora
3. Większego hałasu, choć z tym jest największa loteria
Prędkość powietrza powinna wynosić 3-5 m/s. Za duża i za mała jest niekorzystna.
Uwagi:
Rury kanalizacyjne elektryzują się od przepływającego powietrza.
Nie wolno dopuścić do eykroplenia się wody, bo to prowadzi do "ożycia" rurociągu.
Trzeba zapewnić możliwość późniejszego oczyszczenia rurociągu, bo nawet bez kropli wody zajdzie on syfem.
idepopizze wrote:@jack63
To wszystko prawda z tym że punkt rosy dość mocno zależy od wilgotności powietrza. Jakiś wpływ na niego ma również ciśnienie, a w kanałach będzie panowało zarówno nadciśnienie na wwiewie jak i podciśnienie na ssaniu.
Regularna wymiana filtrów nie będzie zabezpieczać przed zasyfieniem ?
Jan_Werbinski wrote:A kiedy ja powiedziałem że chcę izolować rury od GWC..? ;-pIzolacja GWC to całkowity absurd. Przecież chodzi o coś przeciwnego - maksymalną wymianę ciepła.
Jan_Werbinski wrote:Nawiew, wywiew i GWC to zupełnie inne, nie połączone ze sobą bezpośrednio odcinki instalacji.
Jan_Werbinski wrote:Rury gładkie mają mniejszą powierzchnię? Jak to policzyłeś?
Mniejsza powierzchnia prowadzi do większego oddawania ciepła?
Jan_Werbinski wrote:Przy zakresach ciśnień panujących w GWC jak i całej instalacji wentylacyjnej można uprościć stwierdzając że ciśnienie nie ma żadnego wpływu na punkt rosy.
Tylko temperatura i wilgotność.
Jan_Werbinski wrote:Będziesz latem rozszczelniał okna, odtykał przewody wentylacji grawitacyjnej, otwierał kominy latem, kiedy wentylacja grawitacyjna działa najsłabiej lub wcale?
I to wszystko po to żeby znowu w domu znalazł się kurz i komary?
Jan_Werbinski wrote:Nawiew powietrza chłodniejszego o 2 stopnie w podłodze i ono później podłogą pod drzwiami powędruje do łazienki? Nie lepiej dać nawiew na suficie i mieć cyrkulację?
przemek_a1 wrote:
A zastanawiałeś się jak będziesz to czyścił jak Ci tam jednak coś urośnie...?
idepopizze wrote:@jack63
Ten odcinek to jedna ze słabszych stron wentylacji mechaniczej.
Jan_Werbinski wrote:Będziesz latem rozszczelniał okna, odtykał przewody wentylacji grawitacyjnej, otwierał kominy latem, kiedy wentylacja grawitacyjna działa najsłabiej lub wcale?
I to wszystko po to żeby znowu w domu znalazł się kurz i komary?
Mamy całkiem inny punkt widzenia. Ja nie chcę mieć w zimie tej świetnie działającej wentylacji grawitacyjnej.
Jan_Werbinski wrote:Nawiew powietrza chłodniejszego o 2 stopnie w podłodze i ono później podłogą pod drzwiami powędruje do łazienki? Nie lepiej dać nawiew na suficie i mieć cyrkulację?
Parę postów wyżej narzekałeś na kurze i syfy w powietrzu a teraz sam chcesz sobie fundować cyrkulację żeby to wszystko latało? Ja czegoś tu nie rozumiem ?
przemek_a1 wrote:
A zastanawiałeś się jak będziesz to czyścił jak Ci tam jednak coś urośnie...?
Tak zastanawiałem się. U mnie te odcinki wywiewne będą krótkie.
W tym momecie nie wiem czy i jak to będzie się zanieczyszczać.
idepopizze wrote:Jan_Werbinski wrote:Nawiew powietrza chłodniejszego o 2 stopnie w podłodze i ono później podłogą pod drzwiami powędruje do łazienki? Nie lepiej dać nawiew na suficie i mieć cyrkulację?
Parę postów wyżej narzekałeś na kurze i syfy w powietrzu a teraz sam chcesz sobie fundować cyrkulację żeby to wszystko latało? Ja czegoś tu nie rozumiem ?
idepopizze wrote:przemek_a1 wrote:
A zastanawiałeś się jak będziesz to czyścił jak Ci tam jednak coś urośnie...?
Tak zastanawiałem się. U mnie te odcinki wywiewne będą krótkie.
W tym momecie nie wiem czy i jak to będzie się zanieczyszczać.