Witam
Agregacik STE-800 kupiłem jako awaryjne źródło zasilania na wypadek braku prądu z sieci ZE. Nie jest to konstrukcja idealna, ale też nie wymagałem cudów. Agregat bardzo lubi obciążenie typowo rezystancyjne (żarówki, grzałki). Obciążając go takim obciążeniem od 100W do 700W napięcie utrzymywało się w granicach 240 - 230 V, częstotliwość zawierała się w granicach 51,5 - 50,5 Hz. Gorzej sprawa się ma przy podłączaniu obciążenia o wybitnie indukcyjnym charakterze (lodówka - cos fi około 0,5, moc 120W). Mimo obciążenia tylko na poziomie połowy mocy znamionowej, napięcie spadło do około 215V, częstotliwość do 50 Hz. Eksperymenty pokazały, iż nie każda lodówka będzie poprawnie pracowała na tym agregacie. Powodem tego jest bardzo duży prąd rozruchowy pobierany przez lodówkę w chwili startu. Lodówki o mocy 100 - 120W jeszcze ruszają, natomiast o większej mocy już nie mogą wystartować. Na czas rozruchu lodówki należy wyłączyć inne odbiorniki, aby maksymalnie odciążyć agregat.
Oglądałem też na oscyloskopie jak wygląda napięcie z agregatu. Przy pracy bez obciążenia, na sinusoidę nałożone są liczne "szpilki" o dosyć sporej amplitudzie. Jednak już obciążenie mocą rzędu 100W powoduje, że szpilki te znikają, a pojawiają się zniekształcenia sinusoidy (symetryczne), świadczące o zawartości harmonicznych głównie rzędów nieparzystych. Wraz ze wzrostem obciążenia poziom zniekształceń nieznacznie maleje.
Bardzo denerwującym zjawiskiem przy podłączeniu żarówek, jest "migotanie" światła. Jednak to zjawisko występuje przy bardzo małych obciążeniach agregatu. Obciążenie go mocą powyżej 200W powoduje, iż zjawisko migotania jest już prawie niezauważalne. Jest to spowodowane dosyć niestabilną pracą silnika dwusuwowego przy małych obciążeniach.
Agregat bardzo dobrze współpracuje z elektronarzędziami z silnikami szczotkowymi.
Konstrukcja mechaniczna wydaje się być solidna. Nie widać jakiś niedociągnięć, niedokręconych śrub itp ... . Nie sprawia wrażenia urządzenia składanego w Chinach (z tego co wiem, to właśnie jest tam to składane). Po zalaniu paliwem agregat ruszył za trzecim szarpnięciem.
Reasumując - za te pieniądze wart jest kupna