Witam!
Mam dość nietypowy problem z opornikami. Zastosowałem cztery oporniki 1.2ohm 5W równolegle aby uzyskać opór 0.3ohm potrzebny do ograniczenia prądu ładowania akumulatorów. Problem jedynie jest w mocy jaka się na nich wydziela. Przez cały zestaw płynie prąd 4.5A i odkłada się na nich napięcie 1.35V. Matematycznie wydziela się na nich moc ~6W, co nie powinno być problemem dla czterech 5W rezystorów. W praktyce jednak po niecałych dwóch minutach oporniki osiągaj przeszło 70°C i "czuć je na nos".
Układ to transformator z mostkiem prostowniczym i kondensatorem i do tego jest podpięty zestaw akumulatorów poprzez W/W rezystor.
Czemu w tym układzie moc na rezystorach nie odpowiada zależności V*A=W? (Albo ostatnio matematyka uległa zmianie.
)
Pozdrawiam Michał.
Mam dość nietypowy problem z opornikami. Zastosowałem cztery oporniki 1.2ohm 5W równolegle aby uzyskać opór 0.3ohm potrzebny do ograniczenia prądu ładowania akumulatorów. Problem jedynie jest w mocy jaka się na nich wydziela. Przez cały zestaw płynie prąd 4.5A i odkłada się na nich napięcie 1.35V. Matematycznie wydziela się na nich moc ~6W, co nie powinno być problemem dla czterech 5W rezystorów. W praktyce jednak po niecałych dwóch minutach oporniki osiągaj przeszło 70°C i "czuć je na nos".
Układ to transformator z mostkiem prostowniczym i kondensatorem i do tego jest podpięty zestaw akumulatorów poprzez W/W rezystor.
Czemu w tym układzie moc na rezystorach nie odpowiada zależności V*A=W? (Albo ostatnio matematyka uległa zmianie.

Pozdrawiam Michał.