Chciałbym się poradzić co można zrobić aby poprawić sytuację.
Od lat mam NC+ i niedawno przedłużyłem umowę i wymieniłem stary dekoder na nowy wifi premium box +, choć długo się broniłem przed wymianą.
Przed wymianą dekodera na starym miałem parametry siła ok 85-90 oraz jakość 78-82 na obu antenach.
Po wymianie bez ruszania czegokolwiek siła jest 99 a jakość różnie od 51 do 55.
Wykazywało by to na mniejszą czułość nowego dekodera, czy co?
Instalacja antenowa zbudowana jest na talerzu parabolicznym ok 100cm, dwóch konwerterach zamontowanych w układzie zeza typu QUATRO Inverto BLACK Ultra 0.2dB i multiswitchu MS-952 Terra 9-wejściowy 4-wyjściowy oraz 4 gniazdach abonenckich końcowych.
Nie pamiętam jak był skonfigurowany poprzedni dekoder, ale w nowym próbowałem w instalacji anten ustawić z Diseqc. Wtedy mam do wyboru LNB1 - LNB4. Niestety w takiej konfiguracji tuner nie chce pobrać kanałów uznając że anteny są źle skonfigurowane. Udaje się jedynie skonfigurować anteny w opcji "tone burst". Wtedy jest dostępne LNB1 i LNB2.
Wg instrukcji dekoder współpracuje z diseqc 2.1, a w multiswitchu jest 2.0, więc nie powinno być problemu jak sądzę. Dodatkowo multiswitch ma opcję tone burst.
Ale niezależnie od ustawień nie ma sygnału z Astry, więc kanały kończą się na ok 650 (dokładnie nie pamiętam). W starym dekoderze odbiór z Astry był bezproblemowy i kanałów było ok 900.
Co można z tym zrobić.
Od lat mam NC+ i niedawno przedłużyłem umowę i wymieniłem stary dekoder na nowy wifi premium box +, choć długo się broniłem przed wymianą.
Przed wymianą dekodera na starym miałem parametry siła ok 85-90 oraz jakość 78-82 na obu antenach.
Po wymianie bez ruszania czegokolwiek siła jest 99 a jakość różnie od 51 do 55.
Wykazywało by to na mniejszą czułość nowego dekodera, czy co?
Instalacja antenowa zbudowana jest na talerzu parabolicznym ok 100cm, dwóch konwerterach zamontowanych w układzie zeza typu QUATRO Inverto BLACK Ultra 0.2dB i multiswitchu MS-952 Terra 9-wejściowy 4-wyjściowy oraz 4 gniazdach abonenckich końcowych.
Nie pamiętam jak był skonfigurowany poprzedni dekoder, ale w nowym próbowałem w instalacji anten ustawić z Diseqc. Wtedy mam do wyboru LNB1 - LNB4. Niestety w takiej konfiguracji tuner nie chce pobrać kanałów uznając że anteny są źle skonfigurowane. Udaje się jedynie skonfigurować anteny w opcji "tone burst". Wtedy jest dostępne LNB1 i LNB2.
Wg instrukcji dekoder współpracuje z diseqc 2.1, a w multiswitchu jest 2.0, więc nie powinno być problemu jak sądzę. Dodatkowo multiswitch ma opcję tone burst.
Ale niezależnie od ustawień nie ma sygnału z Astry, więc kanały kończą się na ok 650 (dokładnie nie pamiętam). W starym dekoderze odbiór z Astry był bezproblemowy i kanałów było ok 900.
Co można z tym zrobić.