Mam pewien problem i szukam przyczyny.
Wczoraj podawałem odczyt licznika energii elektrycznej w moim domu.
Wyszło mi 700 zł za dwa miesiące i zużycie na poziomie 1340 kWh.
Problemem jest nie kwota i zużycie , chociaż tyle kWh to chyba dużo , ale przegladajac historię zużycia od lutego ( wcześniej nie mam podglądu) zużycie kształtowało się na poziomie 560-700 kWh za dwa miesiące.
EDIT - znalazłem całą historię zużycia odkąd tutaj mieszkamy czyli jakieś 2.5 roku - jak wyżej nigdy więcej jak 720 kwh.
Odczyt od 5 października , wiem że zrobiło się ciemno , bojler elektryczny , pompy Cwu CO itp ( rodzina 4 os ) piec na ekogroszek , dom 90m2 plus garaż , ale w zeszła zimę nie było takich rachunków.
Analizując co mogło zezrec cirka 600kwh więcej przypomniałem sobie sytuację jak sąsiadka pożyczała od nas przedłużacz dla ekipy remontowej bo akurat nie było ich w domu. Dostali przedłużacz na 3-4 godziny. Robili jakieś przyłączenia instalacji gazowej do domu. Nie wiem dokładnie co robili ale żadnego ciężkiego sprzętu nie mieli. Zakładając nawet jakaś zgrzewarkę polifuzyjna czy coś - jest opcja żeby zużyli w tak krótkim czasie tyle kWh??
Bo nie wiem co myśleć. Czy trzeba zmienić nawyki ( więcej świeczek;) czy jednak sąsiad mi wisi cirka 300 zł......
Wczoraj podawałem odczyt licznika energii elektrycznej w moim domu.
Wyszło mi 700 zł za dwa miesiące i zużycie na poziomie 1340 kWh.
Problemem jest nie kwota i zużycie , chociaż tyle kWh to chyba dużo , ale przegladajac historię zużycia od lutego ( wcześniej nie mam podglądu) zużycie kształtowało się na poziomie 560-700 kWh za dwa miesiące.
EDIT - znalazłem całą historię zużycia odkąd tutaj mieszkamy czyli jakieś 2.5 roku - jak wyżej nigdy więcej jak 720 kwh.
Odczyt od 5 października , wiem że zrobiło się ciemno , bojler elektryczny , pompy Cwu CO itp ( rodzina 4 os ) piec na ekogroszek , dom 90m2 plus garaż , ale w zeszła zimę nie było takich rachunków.
Analizując co mogło zezrec cirka 600kwh więcej przypomniałem sobie sytuację jak sąsiadka pożyczała od nas przedłużacz dla ekipy remontowej bo akurat nie było ich w domu. Dostali przedłużacz na 3-4 godziny. Robili jakieś przyłączenia instalacji gazowej do domu. Nie wiem dokładnie co robili ale żadnego ciężkiego sprzętu nie mieli. Zakładając nawet jakaś zgrzewarkę polifuzyjna czy coś - jest opcja żeby zużyli w tak krótkim czasie tyle kWh??
Bo nie wiem co myśleć. Czy trzeba zmienić nawyki ( więcej świeczek;) czy jednak sąsiad mi wisi cirka 300 zł......