[Solved] Amplituner DENON AVR 2308 - nie działa jeden kanał przy włączaniu.

Dzień dobry.
Jakiś czas temu prosiłem o pomoc w podobnej sprawie z amplitunerem YAMAHA. A teraz znowu chyba mam pecha...
Od kilku dni mam mianowicie dziwny problem z amplitunerem Denon AVR2308.
Wygląda to tak: włączam urządzenie (nieistotne jakim wyłącznikiem) i słyszę tylko dźwięk w lewym kanale.
Należy "powachlować" pokrętłem wzmocnienia i dźwięk pojawia się już w prawym kanale. I dalej gra jak należy.
To zjawisko nie pojawia się stale, raczej losowo. I dotyczy tylko głośników głównych, kolumny efektowe grają normalnie.
Wyeliminowałem jako przyczynę okablowanie i kolumny głośnikowe, pozostaje amplituner...
Spróbowałem przełączyć kolumny ze strefy A na strefę B... Zjawisko nadal występuje, choć odwrotnie - dotyczy wtedy lewego kanału :-/
Czy może ktoś zetknął się z takim przypadkiem?
Wiem, że najlepiej byłoby po prostu dostarczyć urządzenie do serwisu, ale z przyczyn logistycznych nie jest to w tej chwili możliwe...
Może po prostu wystarczyłaby ingerencja użytkownika polegająca na sprawdzeniu ew. obluzowania płytek lub taśm...?
Zombiszczak

Dodam jeszcze, że to "wachlowanie" potencjometrem wzmocnienia jest skuteczne tylko przy doprowadzonym sygnale z radia lub innego odtwarzacza. Przy ciszy to nie działa.
Zaś wzmocnienie jest realizowane tzw. gałką bez końca.
Przy odsłuchu na słuchawkach ta wada nie występuje.

Musisz "wachlować" pokrętłem czy wystarczy podgłośnienie? Próbowałeś stukać w niego?

Stawiam na "przybrudzone" styki przekaźnika głośnikowego, lub ewentualne zimne luty, pęknięcia lutowia w torze głośników.

Trzeba powachlować pokrętłem lub wzmocnieniem na pilocie.
W tym tygodniu będę miał więcej czasu, to wyjmę amplituner z całej sterty sprzętu i otworzę. Na co powinienem zwrócić uwagę?

Spróbuj jeszcze po włączeniu popstrykać sektorem głośników A lub B , tym pod które masz podłączone głośniki zobacz czy kanał zacznie grać, i odwrotnie jak już będzie grał to ścisz do jakiejś minimalnej głośności i wyłącz głośniki na chwilę i załącz ponownie.

Spróbowałem. Kilkakrotnie popstrykałem przełącznikami A i B i zadziałało bez zwiększania głośności.
Choć może to być przypadek, bo przez ostatnie tygodnie ta usterka się zupełnie nie ujawniała.
Kiedy już zacznie grać normalnie, zmniejszanie poziomu głośności nawet do zera niczego nie zmienia, działa normalnie.

Trochę czasu minęło zanim mogłem wreszcie wrócić do tego problemu z amplitunerem.
Zawiozłem go w końcu do specjalisty. Okazało się, że istotnie winę ponosi przekaźnik.
Co trzeba, wymieniono, przeczyszczono, sprawdzono luty. Maszyna działa jak należy.
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi!