Renault Espace IV 2,2DCI - Zestaw startowy po odwrotnym podłączeniu akumulatora

Ktoś sie pośpieszył i odwrotnie podłaczył akumulator. Uszkodzona elekryka odpowiedzialna min za oswietlenie, kierunkowskazy , uszkodzone bsi. Dodatkowo zgubiona wczasie transportu jedyna karta. Do dyspozycji jako dawca drugie identyczne auto z uszkodzonym silnikiem. Co nalezy przełożyć by uruchomić auto ? czy wystarczy karta , bsi i sterownik silnika ? Chciałbym się upewnić by wymontowac wszystko za jednym razem i nie jeżdzić kilka razy po części z racji duzej odległości.

Nie BSI tylko UCH, karta, blokada kierownicy i ECM.

Blokada kierownicy do kompletu.

blakady nie przeprogramuję jak np w meganie2 ?

Wszystko da się przeprogramować(poza kartą) Jak podłączyłeś odwrotnie zasilanie to nie wiadomo czy jeszcze jest coś do czyszczenia.

Auto odpala? Może warto przegrać zawartość procesora do drugiego UCH zamiast pchać cały zestaw?

sk700 wrote:

Auto odpala?

slevy70 wrote:

Dodatkowo zgubiona wczasie transportu jedyna karta.

milejow wrote:

sk700 napisał:
Auto odpala?

slevy70 napisał:
Dodatkowo zgubiona wczasie transportu jedyna karta.

Fakt, umknęło mi to. Przyznaję rację, zabawa z UCH i kodowanie karty wyjdzie tyle samo co cały zestaw bez kombinowania.

ok jutro przełoże i dam znać.

Więc tak , po przełożeniu sterownika silnika , uch z kartą i blokady auto nie widzi karty brak zasilania na czytniku. inaczej wyglądaja moduły UCH , zdjęcia w załączniku. Brakuje jednego złącza , JAk to reraz zgrać ze soba i czy wogóle się da czy muszę szukać identyczne uch i resztę takie jak było w oryginale ?

Sprawdź zasilania i bezpieczniki oraz bezpiecznik na akumulatorze i alternator.
Ogólnie słabo to widzę , coś jeszcze może przywierać CAN , kto wie co jeszcze padło ,skoro nawet komputera nie podpiałeś i nie przeleciałeś diagnozą wszystkiego.

Dodano po 44 [sekundy]:

W espasie są też bezpieczniki po prawej i lewej stronie kokpitu od góry!!!!!!

Strumien swiadomosci swia wrote:

W espasie są też bezpieczniki po prawej i lewej stronie kokpitu od góry!!!!!!

Po prawej nieistotne do odpalenia bezpieczniki.
Natomiast jest tam sterownik klimatyzacji.
Do odpalenia czy pozycji zapłon potrzebne są sparowane: karta,UCH,Blokada kierownicy, karta i ECU oraz sprawny czytnik karty,oczywiście wpięte w instalację.
Do sprawdzenia bezpieczniki j/w,
Do weryfikacji uszkodzeń CAN w modułach ściągnij konsolę (dostęp do UCH i sterownika klimatyzacji) , ściągnij nadkole (ABS),z tyłu masz hamulec postojowy.
Kawał dobrej zabawy Ciebie czeka.

kokpit mam zdjęty, na oryginalnym UCH czytnik siie podświetla na czerwono. przy tym nowym nie, tak jakby go nie widział, na zdjęciu oryginalny i nowy UCH i moje pytanie czy na tym nowym uruchomię auto > Do nowego UCH oczywiscie kpl sterownik , karta i blokada są założone i podpięte. wszystkie funkcje w aucie typu oswietlenie wnetrza i zewnętrzne działa. Tablica wskaźników sie załącza. Auto stoi na lawecie z właczonym hamulcem postojowym.
Czy można w jakiś sposób go wyłączyć by zdjąć auto i wprowadzić do garażu ?

slevy70 wrote:

Czy można w jakiś sposób go wyłączyć by zdjąć auto i wprowadzić do garażu ?

Pomiędzy przednimi fotelami masz dźwignię awaryjnego odblokowania

Jakie masz karty w tym nowym zestawie ? Tzn z free hand czy bez?

kamiloskop wrote:

Jakie masz karty w tym nowym zestawie ? Tzn z free hand czy bez?

oryginalne były free , teraz bez .

A może razem z UCH trzeba jeszcze przełożyć skrzynkę bezpieczników

Jeśli wcześniej było bez free to teraz zmieniłeś czytnik też czy został stary czytnik?

Jak już napisano zerwać ręczny między fotelami i auto do dobrego elektronika ze sprzętem. Gdyby była ori karta byłoby sporo łatwiej

kortyleski wrote:

Jak już napisano zerwać ręczny między fotelami i auto do dobrego elektronika ze sprzętem. Gdyby była ori karta byłoby sporo łatwiej

a jaki tu wymyślny specjalistyczny sprzęt jest potrzebny , którego nie ma średniej klasy elektronik ?

slevy70 wrote:

a jaki tu wymyślny specjalistyczny sprzęt jest potrzebny , którego nie ma średniej klasy elektronik ?

Choćby fabryczny tester do tego auta. i to nie chińczyka.

rzadnych specjalistycznych sprzętów nie było potrzeba ani wizyty u "dobrego elektronika", wystarczyły moje umiejętności , trochę zaangażowania , pomoc ze strony mhh auto , nie taka jak tutaj gdzie poleca się wizytę u dobrego elektronika zapewne baaaardzo drogiego albo wymyśla wszystko tylko nie to co potrzeba, widocznie takie jest zadanie towarzystwa wzajemnej adoracji z elektrody i zwykłego polskiego cebulactwa. Wiecej pomocy uzyskałem niejednokrotnie od świeżych adeptów elektroniki samochodowej niż starych wyjadaczy, a przecież każdy jakoś zaczyna a forum jest do pomocy a nie cwanictwa.
A wystarczyło do kompletu dołożyć czytnik karty. Ot i caaaaała filozofia. Nikomu nie dziękuję za pomoc.