Witam,
mam problem z uruchomieniem pilarki Stihl 211 MS. Przedstawię okoliczności jakie zaszły przed wystąpieniem problemu:
Podczas pracy pilarki, dość długiej i intensywnej, w trakcie przepiłowywania bardzo grubego klocka drzewa, pilarka w pewnym momencie się zatrzymała, towarzyszył temu odgłos chrupnięcia, ale nie daję sobie ręki uciąć i nie chciałbym żeby ten fakt naprowadzał was na bezpośrednio jedyną drogę a był wskazówką skutku jaki mógł się stać. Jak wcześniej wspomniałem pilarka w tym momencie był bardzo rozgrzana i pracowała na pełnej mocy, aż nagle stanęła i już nie zapaliła.
Po krótkiej próbie ponownego odpalenia i braku odpowiedzi ze strony maszyny odpuściłem sobie i zajrzałem do niej następnego dnia. Przy próbie uruchomienia na trybie ssanie/ rozruch zimnego silnika po pociągnięciu za linkę i próbie rozruchu było słychać charakterystyczny odruch jakby pilarka zassała dawkę paliwa. Niestety na półgazie już nic się nie dzieje i pilarka dalej nie odpala.
Chciałbym was prosić o pomoc, czy macie pomysły co może być przyczyną tego problemu, za co najlepiej na początku się zabrać i co sprawdzić żeby znaleźć usterkę.
Pozdrawiam Krzysztof
PS. z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia chciałbym wam wszystkim życzyć zdrowia i szczęścia i spokoju ducha w nadchodzącym Nowym Roku 2018
mam problem z uruchomieniem pilarki Stihl 211 MS. Przedstawię okoliczności jakie zaszły przed wystąpieniem problemu:
Podczas pracy pilarki, dość długiej i intensywnej, w trakcie przepiłowywania bardzo grubego klocka drzewa, pilarka w pewnym momencie się zatrzymała, towarzyszył temu odgłos chrupnięcia, ale nie daję sobie ręki uciąć i nie chciałbym żeby ten fakt naprowadzał was na bezpośrednio jedyną drogę a był wskazówką skutku jaki mógł się stać. Jak wcześniej wspomniałem pilarka w tym momencie był bardzo rozgrzana i pracowała na pełnej mocy, aż nagle stanęła i już nie zapaliła.
Po krótkiej próbie ponownego odpalenia i braku odpowiedzi ze strony maszyny odpuściłem sobie i zajrzałem do niej następnego dnia. Przy próbie uruchomienia na trybie ssanie/ rozruch zimnego silnika po pociągnięciu za linkę i próbie rozruchu było słychać charakterystyczny odruch jakby pilarka zassała dawkę paliwa. Niestety na półgazie już nic się nie dzieje i pilarka dalej nie odpala.
Chciałbym was prosić o pomoc, czy macie pomysły co może być przyczyną tego problemu, za co najlepiej na początku się zabrać i co sprawdzić żeby znaleźć usterkę.
Pozdrawiam Krzysztof
PS. z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia chciałbym wam wszystkim życzyć zdrowia i szczęścia i spokoju ducha w nadchodzącym Nowym Roku 2018