Witam. Szybkie pytanko. Po co we Volvie z 17 roku komputer w tylnych lampach. Czy ten procesor w tylnej lampie jest niezbędny do działania lampy i czy odpalenie/naprawienie jej spalonej na stole jest wykonalne będąc pozbawionym dostępu do auta.
Witam ponownie. Doszedłem, że ten MCU jest od zarządzania wyłączeniem segmentu ledowego, bo starczy żeby jedna dioda siadła, to jest rozłączane całe światło. Od czego on tam więcej jest ? Gdyby nie to światło spokojnie mogłoby dalej świecić bez tej diody, tylko nie tak jasno. Widzę, że wszystkie oporniki, na których jest mierzony prąd są wyjarane pomimo, że niektóre światła świecą. Opłaca się to w ogóle naprawiać żeby to chodziło ? Ktoś w Lublinie naprawia te lampy. Czy wie ktoś zna ktoś namiary na tego gościa ? Tu jest tyle elektroniki nasrane, że głowa mała. Jakieś czujniki, detektory kij wie po co. Płyta główna ma takie wżery korozyjne, że nie wiem czy kazać mu kupić nowe ?? On nie jeździ wkoło komina, tylko po Europie.
Witam ponownie. Doszedłem, że ten MCU jest od zarządzania wyłączeniem segmentu ledowego, bo starczy żeby jedna dioda siadła, to jest rozłączane całe światło. Od czego on tam więcej jest ? Gdyby nie to światło spokojnie mogłoby dalej świecić bez tej diody, tylko nie tak jasno. Widzę, że wszystkie oporniki, na których jest mierzony prąd są wyjarane pomimo, że niektóre światła świecą. Opłaca się to w ogóle naprawiać żeby to chodziło ? Ktoś w Lublinie naprawia te lampy. Czy wie ktoś zna ktoś namiary na tego gościa ? Tu jest tyle elektroniki nasrane, że głowa mała. Jakieś czujniki, detektory kij wie po co. Płyta główna ma takie wżery korozyjne, że nie wiem czy kazać mu kupić nowe ?? On nie jeździ wkoło komina, tylko po Europie.