Witam.
Przejrzałem elkę i jest kilka pokrewnych tematów w czasie mocno oddalonych i lekko ocierających się o mój pomysł, ale nie dających mi jednoznacznej odpowiedzi.
Posiadam kilka Radmorów, w tym jednego 5102, który dzielnie gra i cieszy oko w salonie.
Jednak po zwiększeniu odległości do amplitunera, regulacja głośności i przełączanie kanałów jest mocno irytująca...
Nie umiem programować, dlatego zrodził mi się pomysł wykorzystania następujących kitów AVT:
- AVT390 do zdalnego przełączania kanałów,
- AVT594 do zdalnego sterowania wzmocnieniem i konturem.
Podstawowe założenia:
- brak mechanicznej ingerencji w konstrukcję,
- jakość dźwięku ma zostać na dotychczasowym poziomie,
- rozkoszowanie się zajętą pozycją na kanapie, a nie ciągłe bieganie i ściszanie reklam w radio...
Potrzebuję:
- instrukcji gdzie i jak najlepiej wpiąć wyjścia z AVT390 w Radmorze
- ogólnych rad, na co uważać, czego nie dotykać, gdzie co umieścić aby nie siało i zniekształcało dźwięku (czy coś ekranować)?
- skąd najlepiej wziąć zasilanie do kitów AVT z elektroniki Radmora
- czy w kitach korzystać ze stabilizacji napięć, czy posłużyć się tylko stabilizacją amplitunera,
- czy sterowanie konturem za pomocą przekaźnika w AVT594 to dobry pomysł?
Prosiłbym o powyższe informacje ze wskazaniem na zamieszczonych schematach.
Może Ktoś już wcześniej robił podobne udogodnienie w tym modelu?
Oczywiście wszelkie rady, sugestie i konstruktywna krytyka są mile widziane.
Pozdrawiam.
Szymon.
Dodam jeszcze, że chciałbym zamontować dodatkowo kit AVT5499 - zabezpieczenie kolumn, przy włączeniu zasilania z zabezpieczeniem przed składową stałą.
Miał Ktoś styczność z tym kitem?
Na schemacie nie rozumiem podłączenia JP2 i Vss...
Może Ktoś by mi podpowiedział co z Radmora podłączyć do JP2, bezpośrednio, czy przez coś?
Pozdrawiam.
Przejrzałem elkę i jest kilka pokrewnych tematów w czasie mocno oddalonych i lekko ocierających się o mój pomysł, ale nie dających mi jednoznacznej odpowiedzi.
Posiadam kilka Radmorów, w tym jednego 5102, który dzielnie gra i cieszy oko w salonie.
Jednak po zwiększeniu odległości do amplitunera, regulacja głośności i przełączanie kanałów jest mocno irytująca...
Nie umiem programować, dlatego zrodził mi się pomysł wykorzystania następujących kitów AVT:
- AVT390 do zdalnego przełączania kanałów,
- AVT594 do zdalnego sterowania wzmocnieniem i konturem.
Podstawowe założenia:
- brak mechanicznej ingerencji w konstrukcję,
- jakość dźwięku ma zostać na dotychczasowym poziomie,
- rozkoszowanie się zajętą pozycją na kanapie, a nie ciągłe bieganie i ściszanie reklam w radio...
Potrzebuję:
- instrukcji gdzie i jak najlepiej wpiąć wyjścia z AVT390 w Radmorze
- ogólnych rad, na co uważać, czego nie dotykać, gdzie co umieścić aby nie siało i zniekształcało dźwięku (czy coś ekranować)?
- skąd najlepiej wziąć zasilanie do kitów AVT z elektroniki Radmora
- czy w kitach korzystać ze stabilizacji napięć, czy posłużyć się tylko stabilizacją amplitunera,
- czy sterowanie konturem za pomocą przekaźnika w AVT594 to dobry pomysł?
Prosiłbym o powyższe informacje ze wskazaniem na zamieszczonych schematach.
Może Ktoś już wcześniej robił podobne udogodnienie w tym modelu?
Oczywiście wszelkie rady, sugestie i konstruktywna krytyka są mile widziane.
Pozdrawiam.
Szymon.
Dodam jeszcze, że chciałbym zamontować dodatkowo kit AVT5499 - zabezpieczenie kolumn, przy włączeniu zasilania z zabezpieczeniem przed składową stałą.
Miał Ktoś styczność z tym kitem?
Na schemacie nie rozumiem podłączenia JP2 i Vss...
Może Ktoś by mi podpowiedział co z Radmora podłączyć do JP2, bezpośrednio, czy przez coś?
Pozdrawiam.