Toyota Yaris 2003 - siłownik centralnego zamka

Witam
Podepnę się pod topic z racji problemu z centralnym zamkiem w yarisce mojej siostry.
Auto jest salonowe w wersji 5d 2003 polift wersja francuska z zamontowanym serwisie alarmem firmy cliford. Mam na fo fakturę z serwisu, któej zdjęcie mogę tu wrzucić.
Na fakturze jest oznaczenie numeryczne alarmu :
alarm AG00000 - ST800P
syrena AG00000 - ULT02


Siostra jest trzecim właścicielem w kraju.
Sprawa jest tego typu że jest problem z otwarciem drzwi kierowcy i centralny zamek z <nieoryginalnego pilota> też ich nie otwiera.
Trzeba przekręcić kluczyk i przytrzymać go żeby drzwi kierowcy otworzyć, natomiast siedząc w samochodzie trzeba ciągnąć z całą siłą za rygielek i wtedy klamką da się je otworzyć.
W związku z tą usterką był problem z alarmem, który nie pozwalała uruchomić samochodu. Siostra była z tym u jakiegoś "pseudo" fachowca który ponoć odłączył alarm i chyba tym samym imobilajzer bo silnik odpala pomimo zaryglowanych drzwi kierowcy.

Pytanie do WAS, co muszę zmienić ??
Dziś z pomocą jednego handlarza dowiedziałem się ze na pewno nie mam oryginalnego siłownika zamka centralnego , tylko został założony jakiś zamiennik wraz z alarmem w ASO TOYOTA. W zwiazku z powyższym zakup oryginalnego silownika mija sie z celem ???
Od czego zacząć?
Sam do drzwi jeszcze nie zaglądałem bo nie miałem na to czasu, ale będę chciał to naprawić sam.
Czy takie silowniki montowane w ASO to jakis typowy dodatek do alarmu, który mozna kupić w sklepie i podmienić czy to już coś niedostępnego i muszę zmieniać całą instalację centralnego zamka??

Czekam na pomoc!!!

Dziękuję i pozdrawiam

Moderated By CameR:

Wydzielono z https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1177316.html
Reg. 3.1.19. Nie wysyłaj wiadomości w tematach archiwalnych, jeśli jest to kolejne pytanie, w szczególności inne niż osoby pytającej. Z racji szacunku do pytającego załóż własny temat. Możesz dopisać tylko sposób rozwiązania problemu.

Rozbierz drzwi i będziesz widział co siedzi. Sam montowałem do yariski centralny . Nie ma z tym kłopotu. Ten pseudofachowiec nie potrzebnie odłączał alarm . jeżeli nie czujesz się na siłach podjedź na jakiś warsztat i zerkną , możesz też poprosić o pomoc kolegów z forum . Napisz tylko miasto i może ktoś się odezwie . Może być zarówno oryginalny zamek jak i dokładany .

tomasz sadowski wrote:

. Napisz tylko miasto i może ktoś się odezwie . Może być zarówno oryginalny zamek jak i dokładany .

Jestem z Łodzi, a auto mam w Łowiczu.
Gdyby ktoś się podjął z forum i chciał pomóc mogę autem przyjechać do Łodzi.
Jak będę w weekend w Łowiczu to zrobię zdjęcia co tam siedzi i wrzucę na forum.
dziękuję kolego za wskazówki!

Zrobiłem dziś zdjęcie zamka chyba z siłownikiem..
Z tego co zauważyłem rozbierając boczek, to wygląda mi cały osprzęt drzwi wraz z zamkiem jak oryginał - nie zauważyłem żeby były dołożone jakieś przewody. Czy ten siłownik to oryginał , dochodzi do niego 6 przewodów.
Czy teraz na pewniaka mogę kupić oryginalny siłownik ?
Zdjęcie poniżej.
dziękuję i pozdrawiam!

Ja bym najpierw wyciągnął ten zamek i posprawdzał co się dzieje czemu tak sztywno chodzi. Po drugie to sądzę że tylko alarm był dokładany a centralny był fabrycznie bez pilota. Po trzecie to i tak będziesz musiał podpiąć alarm ponownie jak chcesz otwierać auto z pilota. Po czwarte poczytaj zasady umieszczania zdjęć na forum.

piotrekwoj1 wrote:

Ja bym najpierw wyciągnął ten zamek i posprawdzał co się dzieje czemu tak sztywno chodzi. Po drugie to sądzę że tylko alarm był dokładany a centralny był fabrycznie bez pilota. Po trzecie to i tak będziesz musiał podpiąć alarm ponownie jak chcesz otwierać auto z pilota.

1. Sprawdzał to ten pseudofachowiec"" wyciągał cały zamek i coś zrobił że 4 dni było dobrze , ale dalej się rygluje. Mówił że najlepiej będzie wymienić >
2. Też mi wygląda że siłownik jest oryginalny więc tak jak mówisz dokładany był tylko alarm - mam na to fakturę i tam nie ma nic o centralnym. Najlepsze że ten cały alarm w ASO kosztował ponad tysiąc złotych z montażem 15 lat temu....
3. Nie wiem co on odłączył bo alarm się nie załącza, odpalać odpala migają tylko kierunkowskazy na samym początku i co jakiś czas jak się nie wciśnie przycisku na pilocie.

Co do centralnego to na pewno nie było go w kluczyku < na pilota> bo mam wszystkie 3 < dwa czarne i jeden szary serwisowy>
Po numerze VIN <samochód zakupiony w polskim salonie> auta wychodzi że to wersja wyposażenia SOL czyli centralny był w standardzie, szkoda tylko że nie w pilocie....
W drugiej yarisie zony gdzie wersja jest TERRA tylko auto z rynku na Niemcy jest centralny na pilota w oryginale ... ale to takie OT.

Skoro tak to szukaj drugiego siłownika.

Witam po przerwie...
Chciałem zameldować że zamek wymieniłem na oryginalną używkę z alledrogo.pl
W zasadzie to wczoraj się z tym pobawiłem i udało się z pomocą youtube wyjąc stary i wstawić używany, ale nie jest do końca jak być powinno.
Otóż drzwi się już nie ryglują otwierają się i nie trzeba nic na siłę ciągnąć, martwi mnie tylko że korzystając z centralnego zamka z przycisku który mam na panelu drzwi kierowcy - drzwi kierowcy w ogóle na ten przycisk nie reagują. To samo jest kiedy otwieram drzwi pasażera kluczykiem, wszystkie siłowniki działają <rygielki podnoszą się i opuszczają , poza drzwiami kierowcy które nie reagują - rygielek cały czas jest w opcji otwartej. Gdy wsadzam kluczyk w drzwi kierowcy zamykam/otwieram wszystko jest ok.
Możliwe że przy wyłączaniu alarmu fachura odciął zasilanie centralnego zamka dla drzwi kierowcy ? Może to mieć jakiś związek z wyłączonym alarmem? Dodam że czasami zapalają się światła awaryjne i mrugają kilka-krotnie nawet po odpaleniu auta, ale jak wciśnie się przycisk na pilocie to wyłączają się. Za bardzo tego ne ogarniam:) może ktoś z Was podpowie o co tu kaman, bo nie chciałbym jeździć do tego fachury co wyłączył alarm, chociaż on wie najlepiej co tutaj zdziałał""""

z gry dzieki i pozdrawiam

Piotrek

Nadal szukałbym problemu w drzwiach kierownika . Albo zamek jest niesprawny albo przelotka - urwany przewód . Albo Twój majster namieszał .

witam po długiej przerwie. Chcialbym w koncu zakończyc temat bo po lekturze w sieci wydaje mi sie ze jest dobrze. To ze w Toyocie centralny z kluczyka nie zamyka drzwi kierowcy a zamyka pozostale troje przy włozeni go w drzwi pasazera to jest chyba norma? Zastanawiam sie co mogl zrobic ten elektryk ze odlaczyl alarm, bo w tym momecie po wlaczeniu z pilota mrugaja swiatla awaryjne czyli tak jakby alarm byl ale bez buzera》 tego da wylaczyc sie malym kluczykiem i bez blokady imobilajzera bo za każdym raze nawet jak mrugaja awsryjne auto uruchomi sie z kluczyka. czy mozna kompem wylaczyc blokade imobilajzera? Alarm dziala chyba podobnie ze blokuje mozliwosc odpalenia samochodu? prosze mnie poprawic jesli sie myle. Dzieki i pozdrawiam