Monitoring myjni - rozbudowa systemu czy nowy system ?

Witajcie,

Chciałbym zmodernizować istniejący monitoring na myjni bezdotykowej.

- budżet do 5000zł
- Lepsza widoczność w nocy, bezproblemowy odczyt tablic rejestracyjnych
- początkowo 2 główne na plac, dodatkowo jedna na odkurzacz, czwarta na wjazd jeżeli będzie wymagana zmiana systemu na IP ( chyba, że te zainstalowane na latarniach pozwolą na odczyt tablic rejestracyjnych )
- plac przed myjnią ma wymiar 47 m szerokości od bramy do początku wjazdu oraz 10,5m od słupa latarni do początku konstrukcji myjni. Obecnie kamery są zainstalowane na wysokości około 4m
- pod jedną kamerą świeci się latarnia, pod drugą nie, myjnia jest oświetlona świetlówkami
- 3 tygodnie
- obecnie mamy możliwość śledzenia na żywo nagrać przez internet,
- rozpoznawalność tablic rejestracyjnych, szef chciałby mieć możliwość przybliżania nagrywanych nagrać ( zoom )
- rozważamy również montaż kamer na konstrukcji myjni, lub na samej górze kontenera

Poniżej wstawiam zdjęcia obecnie nagrywanego materiału



Czy warto inwestować w kabel koncentryczny w naszym przypadku czy najlepsza byłaby wymiana systemu na IP ? Z tego co wyczytałem na forum skrętka niesie ze sobą duże zakłócenia. Zarówno latarnie jak i konstrukcja są metalowe.

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

Nasuwa sie pytanie jaki masz teraz istniejący monitoring ?

Obecnie kamery są połączone kablem koncentrycznym, karta DVR i komputer.

Dla lepszego obrazu musi pan wymienić przewody na skrętke i jakieś dobre kamery ip 2mpx badz wyżej. Obecnie są teraz dostępne kamery hdcvi 4 mpx które również można zastosować wykorzystując istniejace przewody

Z tego co widzę firma, na której chciałem bazować ( Hikvision ) nie posiada takich kamer w swojej ofercie ? Jaki przewód, skrętkę zastosować, żeby nie było zakłóceń ? Nowy przewód musielibyśmy puszczać powietrzem, drogą okrężną. Myślę, że do drugiej kamery może być z 70metrów.

Czy takie dwie kamery na słupach latarni byłby odpowiednie ?

http://www.hikvision.com/europe/Products_acce...=1&c_kind3=2&c_kind4=754&c_kind5=755&id=39021

Ewentualnie zastosować anteny Ubiqiti M5 jeśli dostep przewodem jest utrudniony

Dodano po 1 [minuty]:

Pytanie jeszcze czy chcesz zakupić jakiś rejestroator czy bazować na nagrywaniu na komputerze ?

Rejestrator, będzie to chyba lepsze i tańsze rozwiązanie niż jakaś karta do komputera ? Mam obecnie dwie kamery łączone radiowo. Niestety jak jest deszcz i śnieg to nie działają. Produkcja anten polska, odległości bardzo bliskie.

Odnośnie monitoringu myjni, może nie pomoże w doborze sprzętu ale porusza kilka ważnych kwestii technicznych.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=13374911#13374911
pozdrawiam

Ja bym ubiquiti nie polecał, często potrafią się zawiesić lub wywalić do fabryki, lepszym rozwiązaniem i nie dużo droższym są mikrotiki sxt.
Jeżeli chcesz zrobić monitoring w starym systemie to nie inwestuj w skrętkę bo typowy kabel do kamer hdcvi to koncentryk, na skrętce często występują zakłócenia, niby są separatory które eliminują zakłócenia ale często potrafią nieco wybielić obraz. W hdcvi spokojnie znajdziesz kamery w bardzo dobrej jakości z zoomem itp i tylko kwestia ile chcesz na to wydać pieniędzy.
Osobiście zrobiłem kilka podobnych myjni na skrętce po ip i na koncentrykach, kamery przeważnie montowane były na elementach konstrukcji myjni.

w ubiquiti wyłacz przycisk reset w ustawieniach i po problemie. nigdy nie mialem problemów z tymi antenami

nie twierdzę, że to zły sprzęt bo często z niego korzystałem/korzystam ale od czasu do czasu trafiają mi się przypadki zwiech, gdzie jedynym rozwiązaniem jest odebranie mu dopływu prądu aby wrócił do żywych poza tym mam brak zastrzeżeń

Most z UBNT to wg mnie ostateczność .

dyndasek17 wrote:

nie twierdzę, że to zły sprzęt bo często z niego korzystałem/korzystam ale od czasu do czasu trafiają mi się przypadki zwiech, gdzie jedynym rozwiązaniem jest odebranie mu dopływu prądu aby wrócił do żywych poza tym mam brak zastrzeżeń

nie ma w nich czasem opcji że gdy tracą połączenie następuje restart anten ?

Najlepiej będzie się poradzić doświadczonego instalatora z okolicy niż opierać na wiedzy i poradach internetowych. To co najważniejsze czyli rozpoznanie tablic rejestracyjnych to nie taka prosta sprawa. Najrozsądniej było by "poświęcić" jedną kamerę, która będzie miała kadr oraz parametry ekspozycji ustawione ściśle pod potrzeby odczytu tablic. Mam tu na myśli odpowiedni kąt widzenia, szerokość kadru i ewentualnie dodatkowe oświetlacze podczerwieni. Pozostałe kamery możemy wtedy ustawić z szerszym kadrem na widoki "ogólne". Kluczowe jest działanie w nocy oraz przy niesprzyjającej pogodzie bo nagranie tablic w dzień przy dobrym oświetleniu to aktualnie żaden problem. Proszę na to zwrócić szczególną uwagę bo pokusa tanich zakupów na alledrogo jest zwykle bardzo duża a i doradców internetowych jest bez liku.

Totoya wrote:

Najlepiej będzie się poradzić doświadczonego instalatora z okolicy niż opierać na wiedzy i poradach internetowych.

Dziękuję w imieniu elektrody
A tak poważnie to nie będąc na obiekcie, nie znając jego specyfiki, można udzielać porad owszem sensownych ale ogólnych co też czyni między innymi kolega @Totoya.
Pyta kolega o sens wymiany okablowania- nie wiem, zdalnie nie jestem wstanie określić jego stanu, mogę co najwyżej stwierdzić ogólnie, że obecne o ile sprawne nie wyklucza zastosowania kamer wysokiej rozdzielczości.
Pyta kolega czy okablować dotychczasowe kamery działające po drodze radiowej. Oczywiście co kabel to kabel, to możliwość też zastosowania centralnego zasilania, ale z drugiej strony nie znam warunków lokalnych, nie wiem czy będzie to uzasadnione ekonomicznie, nie widząc obiektu nie jestem w stanie stwierdzić, czy te kamery są w ogóle w tych miejscach potrzebne, czy nie można tego rozwiązać inaczej. I tak możemy dalej. Via internet nikt nie przekaże koledze swojego doświadczenia.

Totoya wrote:

Proszę na to zwrócić szczególną uwagę bo pokusa tanich zakupów na alledrogo jest zwykle bardzo duża a i doradców internetowych jest bez liku.

To też niestety prawda. Proszę nie wierzyć w czyniące cuda kamery i nie nabierać się na internetowe prezentacje ich możliwości.
Mimo to jak najbardziej zachęcam do dyskusji na forum...

Witam,

system na bardzo dobrych kamerach firmy Dahua lub BCS ( to w zasadzie to samo) w systemie CVI lub TVI (czyli na starych kablach) z rejestratorem hybrydowym 8-12 kanałów (w tym dysk 2Tb) na kamerach 2-3 Mpix można spokojnie zrobić w kwocie 2000 pln (rejestrator, dysk, 4 kamery, zasilacz i okablowanie). Gdy pokusimy się własnie o rejestrator hybrydowy to można dołożyć kolejne 4 kamery CVI lub w nowszej technologii tzn IP tej samej firmy.

W końcówce zeszłego roku wykonałem kilkanaście instalacji gdzie użyłem właśnie kamer CVI na starej instalacji plus rejestratory hybrydowe na kablach koncentrycznych oraz czasem dodatkowo kamery IP, i rezultaty przeszły moje no i najważniejsze klientów oczekiwania. Z odczytem tablic w nocy może być problem, chyba że się zapewni odpowiednie oświetlenie (nie z oświetlacza IR - podczerwieni).

Jeśli trafi się na dobrego instalatora to do podanych kosztów dojdzie tylko robocizna (wg mnie nie powinna przekroczyć 1000 pln) no chyba że są jakieś ekstra wymogi lub kombinacje.

Nie jestem przekonany czy na forum umieszczanie informacji o kosztach sprzętu i montażu jest właściwe. Własnie "urąbałeś" komuś z budżetu na instalację 2000. Nie widziałeś obiektu. Nie znasz specyfiki montażu. Nie będziesz tego robił, a mocno wpłynąłeś na postrzeganie ofert przez klienta.
Klient był gotów zapłacić więcej i należy to uwzględnić i przygotować mu albo ofertę na lepszym sprzęcie albo zapewnić lepsza opiekę po sprzedaży. Jest wiele możliwości. Sami wyciągamy sobie pieniądze z kieszeni takimi postami. Świat nie jest czarno biały. Spójrz na branże samochodową jakby zachowywali się tak jak my na forum to każdy kto przyjdzie do salonu by dostał np. Pande bo nawet by nie usłyszał, że może mieć coś fajniejszego.

adversus wrote:

Jeśli trafi się na dobrego instalatora to do podanych kosztów dojdzie tylko robocizna (wg mnie nie powinna przekroczyć 1000 pln) no chyba że są jakieś ekstra wymogi lub kombinacje.

Jeśli trafi się na dobrego instalatora to koszty będą znacznie wyższe bo uwzględni w wycenie jako rzecz oczywistą i normalną to co być może kolega nazwał kombinacjami.
A są to miedzy innymi:
zabezpieczenia przeciwprzepięciowe- przynajmniej kilkadziesiąt PLN na kamerę
szafka + półka - od 300 zł w górę
UPS lub jeszcze lepiej zasilacz buforowy+ listwa bezpiecznikowa+ przetwornica DC/DC + akumulator - min. 500 zł
Prawda jest taka że można owszem wpaść podłączyć 4 kamery , "pierdyknąć" wszystko pod biurko lub na szafę i i dzieło uznać za skończone. Pytanie tylko czy o to w tym wszystkim chodzi. W poście nr 9 linkowałem temat gdzie mamy przykład "instalacji" i instalacji. Przy czym tylko jedna z nich spełnia jakiekolwiek funkcje poza odstraszaniem.
To tak ogólnie. A w tej instalacji nie sposób mówić czegokolwiek o cenach nie widząc chociażby planu obiektu,a co za tym idzie rozmieszczenia kamer. Bo bez tego nie wiemy ile tych kamer tak naprawdę jest potrzebnych, jaki jest zakres prac w tym ziemno- brukarskich czy nie zaistnieje potrzeba zainstalowania/postawienia masztów, wysięgników lub dodatkowych słupów itp.
Zgadzam się z tym co napisał kolega @Totoya, tyle że chcę powiedzieć że nie chodzi tu tylko o finanse. To ile zarobię jest oczywiście ważne, ale równie istotnym jest czy dane mi będzie wykonać mi taką instalację w sposób moim zdaniem najwłaściwszy z należytą starannością na dobrze dobranym sprzęcie.
... Szkoda "strzępić" klawiaturę.

Totoya wrote:

Nie jestem przekonany czy na forum umieszczanie informacji o kosztach sprzętu i montażu jest właściwe. Własnie "urąbałeś" komuś z budżetu na instalację 2000. Nie widziałeś obiektu. Nie znasz specyfiki montażu. Nie będziesz tego robił, a mocno wpłynąłeś na postrzeganie ofert przez klienta.
Klient był gotów zapłacić więcej i należy to uwzględnić i przygotować mu albo ofertę na lepszym sprzęcie albo zapewnić lepsza opiekę po sprzedaży. Jest wiele możliwości. Sami wyciągamy sobie pieniądze z kieszeni takimi postami. Świat nie jest czarno biały. Spójrz na branże samochodową jakby zachowywali się tak jak my na forum to każdy kto przyjdzie do salonu by dostał np. Pande bo nawet by nie usłyszał, że może mieć coś fajniejszego.

Kolego Totoya ja podałem szacowana cenę sprzętu (bez modeli), plus koszta orientacyjne, naucz sie czytać ze zrozumieniem, chyba że wg ciebie przycinanie na sprzęcie 200% jest w porządku wobec klienta...
Wiadomo że myjnia jest specyficznym obiektem, i równie trudno będzie np. w nocy (po zmroku) uzyskać dobrze czytelne tablice. Moje szacunki, powtarzam szacunki, odnoszą się do mojego doświadczenia w branży alarmowej i monitoringu z ostatnich 25 lat, nie piszę tu bezsensownych postów jak to nie którzy tu mają w zwyczaju, tylko czasem jak mnie drażnią wypowiedzi wszystkowiedzących internetowych znawców (nie abym pił tu do Ciebie, kol. Totoya), którzy potrafią dowalić cytuję "temu koledze już dziękujemy". Często wolę do zakładających temat napisać na dany temat na priva bo "mędrcy" zaraz po człowieku pojadą. A tak nawiasem to ceny sprzętu wideo ostatnio właśnie dzięki firmie Dahua mocno poszły w dół.

Jeśli jest się pazernym to oczywiście że przykładowe koszty nie pasują, ja natomiast wychodzę z zasady "małą łyżeczką ale regularnie" i zawsze u mnie się to sprawdza, bo klient poleci mnie kolejnemu. Może kiedyś dojdziesz do takich wniosków.

Kol. Suworow, jeszcze raz powtórzę, to co podałem to są szacunki poparte doświadczeniem z ponad 20 lat pracy... Jak przygotowujesz ofertę zawsze dodajesz opcjonalnie zabezpieczenia przepięciowe, ale jeśli stanowią one 1/3 ceny oferty a klient jest dobrze ubezpieczony, własnie od wyładowań itp (bo powinien być ubezpieczony, pytanie jakie opcje wykupi) to nie warto się pchać w to, na dziesiątki instalacji monitoringu miałem 2 przypadki uszkodzeń (słownie dwa), oba pokryło ubezpieczenie jeden to błąd energetyki (uwalili zero) drugi po burzy. Wystawiona ekspertyza, kasa przelana, zamontowany nowy sprzęt.
Prawda jest taka że jak dobrze trafi piorun to żadne zabezpieczenia nie pomogą, tylko zbędnie wydana kasa. I aby nie było nigdy ubezpieczenie się nie interesowało zabezpieczeniami. Piorun to zdarzenie losowe i naprawdę mało co przetrwa wyładowanie, a koszty zabezpieczenie czasami są znaczne, bardzo nie przystające do kosztów zabezpieczanego sprzętu. Czasem zlecam zaprzyjaźnionej firmie obliczenie szacowanego prawdopodobieństwa trafienia pioruna na postawie warunków terenowych i projektu obiektu/instalacji. To tak w kwestii formalnej żeby nie było że odradzam zabezpieczenia takie czy takie, ale mam takie podejście że nie zawsze warto ładować kasę w zabezpieczenie jak się ma ubezpieczenie, a wszystko jest na papierze.