Skoda Fabia 1,4 2004 - Po rozgrzaniu brak mocy oraz szarpanie

Witam.
Skoda fabia I 1,4 16v
Po osiągnięciu temperatury roboczej zaczyna dławić się przy stałym gazie.
Gdy silnik zimny wszystko jest ok.
W momencie szarpania wykres sondy przyjmuje wartości ujemne (czerwony wykres).
Sugeruje to zbyt bogatą mieszankę?
Gdzie szukać rozwiązania problemu?

TO auto posiada dwa katalizatory duży u mniejszy zaraz w kolektorze wydechowym. Zwykle na takie problemy robię tak, że sprawdzam olej (stan) i potem ostro przepalam aby oba te katy wygrzać. Często pomaga, jeśli nie pisz powalczymy tutaj.
pozdrawiam

To jak wytłumaczyć poprawność działania samochodu na przed osiągnieciem optymalnej temperatury?

Kwestia dawki paliwa po osiągnieciu 90st sterownik przechodzi na zadane korekty.

Czyli co, "but" przez parę km ?
Edit:
Na niewiele się to zdało. Objawy takie same.

umyj i zaadoptuj przepustnicę.
jakieś błędy rejstruje?

Przepustnica była myta i adoptowana. Nic nie pomogło.
Załączam skan z vcds:

Ciekawostka:
Gdy odłącze czujnik temperatury w obudowie termostatu silnik działa bardzo dobrze, nic nie szarpie oraz ma moc.

foreverforyou20 wrote:

Ciekawostka:
Gdy odłącze czujnik temperatury w obudowie termostatu silnik działa bardzo dobrze, nic nie szarpie oraz ma moc.

Żadna ciekawostka. Sterownik przechodzi w tryb pracy awaryjnej, przyjmując wartość zastępczą CTS bodaj 20 stopni C. Przestaje brać poprawkę na wskazania czujników MAP i O2, a pracuje tylko na podstawie sygnałów czujnika wału i potencjometru przepustnicy - to tak z grubsza. Jedzie, tylko kopci i pali.... Proszę zapiąć ten czujnik i interesuje mnie wartość czasu wtrysku na wolnych obrotach - oczywiście na rozgrzanym silniku, oraz widzianej przez sterownik temperatury silnika. To będziemy się dalej zastanawiać.

Typowy objaw w grupie vaga. Czujnik temperatury silnika do wymiany. Po nagrzaniu głupoty pokazuje a blędu nie ma i dlatego nie przyjmuje wartosci zastępczej.

robokop wrote:

Sterownik przechodzi w tryb pracy awaryjnej, przyjmując wartość zastępczą CTS bodaj 20 stopni C. Przestaje brać poprawkę na wskazania czujników MAP i O2, a pracuje tylko na podstawie sygnałów czujnika wału i potencjometru przepustnicy - to tak z grubsza. Jedzie, tylko kopci i pali....

grzegorzbuczylo wrote:

Typowy objaw w grupie vaga. Czujnik temperatury silnika do wymiany. Po nagrzaniu głupoty pokazuje a blędu nie ma i dlatego nie przyjmuje wartosci zastępcze

Nie wydaje mi się.

Witam, podaje zrzuty ekranu:
Podczas biegu jałowego:
jalowy.png Download (1.09 MB)
Podczas szarpania:
szarpan...png Download (1.08 MB)
Dodatkowo pojawiły się nowe błędy, których do tej pory nie było:
nowy.png Download (1.08 MB)
Silnik z tygodnia na tydzień chodzi coraz to gorzej.

Zmniejsz przerwy na świecach jak będzie lepiej to cewka zapłonowa do wymiany.

Skoro cewka byłaby padnięta to szarpanie także by występowało po odłączeniu czujnika temperatury.

tu jesteś w błędzie, cewka za każdym razem będzie dawać iskrę a jedna mieszanka będzie się od niej zapalać a mieszanka o innym składzie już nie. Najgorzej palna mieszanka powstaje podczas przyśpieszania.

Szarpanie występuje także na równym gazie, ale sprawdzę to.

Megawe wrote:

tu jesteś w błędzie, cewka za każdym razem będzie dawać iskrę a jedna mieszanka będzie się od niej zapalać a mieszanka o innym składzie już nie. Najgorzej palna mieszanka powstaje podczas przyśpieszania.

Jesteś w błędzie. Żeby mieszanka była palna, jest wzbogacana - tak samo na zimnym silniku, jak i przy np. przyspieszaniu, czy właśnie w trybie awaryjnym - w systemach z katalizatorem właśnie dla uniknięcia wypadania zapłonów i niszczenia go. Tak popatrzyłem i to jest kolejny wątek autora na temat tego samego problemu który ciągnie się co najmniej od jesieni ubr. Możliwości jest kilka - nie podoba mi się wartość podciśnienia na biegu jałowym, ale w którymś wątku stwierdzono że wszystkie tak mają. Podobnie z wartością obciążenia silnika. Tak czy inaczej, zająłbym się właśnie czujnikiem MAP i 1-ą sondą, tą nad katalizatorem.

Tak, temat ciągnie się od jesieni ubiegłego roku.
Po odpięciu sondy przed katalizatorem są takie same objawy.
Czyli iść po najmniejszej linii oporu i praktycznie w ciemno ją wymieniać, czy istnieje jakaś diagnostyka potwierdzająca 100% sprawność ? (sonda prawdopodobnie szerokopasmowa 5 pin)

Istnieje - trzeba zrobić wpierw analizę spalin. Kosztować będzie to równowartość flaszki, a da jakieś pojęcie odnośnie faktycznego przebiegu spalania.

Witam.
Zamieszczam wyniki analizy spalin.
Podobno na niskich i wysokich obrotach wyniki idealne.
Brak pomysłów?

Czy możliwa jest awaria czujnika położenia wału korbowego?
Jeszcze go nie sprawdzałem.

foreverforyou20 wrote:

Podobno na niskich i wysokich obrotach wyniki idealne.

Tyle że analiza robiona gdy anomalii nie było - faktycznie, wyniki mogą być.

foreverforyou20 wrote:

Czy możliwa jest awaria czujnika położenia wału korbowego?

Zapisałby się błąd w sterowniku.

Podczas trzymania około 3 tys obrotów w trakcie analizy dało się wyczuć szarpniecia obrotów, także anomalie były.
Tylko że pomiar o dziwo nie wykazał.
Pozostaje mi już chyba opcja niedroznego wydechu.

Witam ponownie.
Zauważyłem pewną prawidłowość. Szarpanie następuje wraz z chwilą otwarcia zaworu egr. Konkretniej, gdy osiągnie co najmniej 50% otwarcia następuje zanik mocy oraz szarpanie. Błędów związanych z egr nie pokazuje.

Zaślep go. Nie powinien błędu pokazywać potem.

Tak zrobię, tylko dlaczego otwarcie zaworu powoduje taki efekt..

Przyczyna: zapchany katalizator.