Witam serdecznie,
jak w temacie. 4 miesiąc po gwarancji zaczął szwankować piekarnik elektryczny Amica. Górny panel (ten nad szkłem - z pokrętłami oraz wyświetlaczem dotykowym) zaczął się przegrzewać. Generalnie piekarnik posiada zabezpieczenie przed dotykiem dzieci - nie powinien się nagrzewać. Natomiast w ostatnim czasie podczas pieczenia panel górny jest strasznie gorący. Jest gorący do tego stopnia, że wyświetlacz dotykowy zaczął wariować - przegrzał się i zaczął się samoistnie włączać, przełączać i pikać. Co ciekawe, podczas pracy piekarnika w szczelinie górnej między panelem a szkłem jest szpara, gdzie podczas pracy piekarnika wentylator wydmuchuje gorące powietrze. Natomiast po zakończeniu pieczenia już nie pracuje. Całe ciepło przenosi się na sam środek panelu górnego (tam gdzie jest wyświetlacz i pod nim), gdzie jest aż wrząco - nie da się dotknąć. Jest cieplejszy niż podczas pracy i zaczyna szwankować panel. Wcześniej panel się nie nagrzewał. Proszę w miarę możliwości o jakieś opinie co może być przyczyną i czy jest sens to naprawiać czy lepiej kupić nowy piekarnik. Fachowcy z Amiki za sam dojazd i analizę biorą 200 zł zaś sugerują błędne działanie wentylatora/uszczelnienie lub termostat, czyli naprawa może być chyba droga. Nie zapraszałem jeszcze fachowca, gdyż jak mówiłem nie wiem czy mi się opłaca czy lepiej kupić nowy piekarnik... Proszę serdecznie o rady.
Pozdrawiam,
Marcin
jak w temacie. 4 miesiąc po gwarancji zaczął szwankować piekarnik elektryczny Amica. Górny panel (ten nad szkłem - z pokrętłami oraz wyświetlaczem dotykowym) zaczął się przegrzewać. Generalnie piekarnik posiada zabezpieczenie przed dotykiem dzieci - nie powinien się nagrzewać. Natomiast w ostatnim czasie podczas pieczenia panel górny jest strasznie gorący. Jest gorący do tego stopnia, że wyświetlacz dotykowy zaczął wariować - przegrzał się i zaczął się samoistnie włączać, przełączać i pikać. Co ciekawe, podczas pracy piekarnika w szczelinie górnej między panelem a szkłem jest szpara, gdzie podczas pracy piekarnika wentylator wydmuchuje gorące powietrze. Natomiast po zakończeniu pieczenia już nie pracuje. Całe ciepło przenosi się na sam środek panelu górnego (tam gdzie jest wyświetlacz i pod nim), gdzie jest aż wrząco - nie da się dotknąć. Jest cieplejszy niż podczas pracy i zaczyna szwankować panel. Wcześniej panel się nie nagrzewał. Proszę w miarę możliwości o jakieś opinie co może być przyczyną i czy jest sens to naprawiać czy lepiej kupić nowy piekarnik. Fachowcy z Amiki za sam dojazd i analizę biorą 200 zł zaś sugerują błędne działanie wentylatora/uszczelnienie lub termostat, czyli naprawa może być chyba droga. Nie zapraszałem jeszcze fachowca, gdyż jak mówiłem nie wiem czy mi się opłaca czy lepiej kupić nowy piekarnik... Proszę serdecznie o rady.
Pozdrawiam,
Marcin