mój praktycznie nowy piec nie był odpalany blisko 2 lata , próba odpalenia okazała się pojawieniem komunikatu S.33 - który to niby nie jest błędem - ale nawet instrukcja obsługi pieca pominęła ten kod - dlaczego ? mniejsza z tym . Doczytałem w necie że to bład odczytu presostatu , kiedy zaciskałem palcami ciemny przewód czujnika ciśnienia - piec na chwilkę odpala i gaśnie, wiec całkiem odpiąłem tą rurkę i piec norlamnie odpala bez żadnych błędów i komunikatów . podczas pierwszego odpalania słychać było "szuranie" eweidentnie pod śmigłem zalegały jakieś ptasie pozostałości , ale ten odgłos ucichł , kiedy dmucham do wężyków są drożne . Demontaż komina jest niewykonalny - trzeba by odpinać przyłącza od pieca i go zsuwać na dół , Czy to moze być jakiś problem zwiuazany z tym że jeszcze coś zalega w komorze ze śmigłami wentylatora ? Jak to wyczyścić ? czy da się zdemontować sam wentylator bez rozbierania pieca żeby go wyczyścić ? czy on się może rozpoławia ? Czy ten czujnik cisnienia mógł się sam uszkodzić ? ale nie mam błędów z czerwoną diodą , tylko kominukat S.33 - i piec próbuje w kółko odpalenia, proszę o pomoc
Dodano po 37 [minuty]:
foto - kiedy zaciskam lub odłączam ten niebieski przewód- piec pracuje bez żadnych błędów
Dodano po 37 [minuty]:
foto - kiedy zaciskam lub odłączam ten niebieski przewód- piec pracuje bez żadnych błędów