Posiadam układ (na rys.U1), który składa się m.in. z 10szt. diod LED SMD i dwóch przycisków (+) i (-).
Działa w taki sposób, że naciskając raz przycisk (+) zwiększa o 1 ilość zapalanych diod a naciskając (-) zmniejsza.
Jest jeszcze falownik, którego częstotliwość nastawiana jest zewnętrznym, analogowym potencjometrem 20kOhm.
Chcę pozbyć się analogowego potencjometru, zasilanego z falownika napięciem +12V i zbudować układ, który pośredniczył by pomiędzy falownikiem a układem U1 z diodami LED.
Układ ma pełnić rolę kaskadowego, 10 pozycyjnego potencjometru, przełączającego "suwak" do kolejnych rezystorów o wartości 2kOhm.
Ma działać tak, że zapalenie jednej diody po wciśnięciu przycisku (+) przełączy "suwak" na pierwszy rezystor, kolejne wciśnięcie przycisku (+)zapala kolejną diodę LED i "suwak" przełącza się na kolejny rezystor, itd.
Widzę to tak, że do diod LED z układu U1 podłączam się dziesięcioma transoptorami, najlepiej w jednej obudowie układu scalonego.
Układ nie ma być na mikrokontrolerze. Może jakiś multiplekser, albo najprościej jak się da na tranzystorach.
Ktoś pomoże zaprojektować układzik, bo dawno wyszedłem z praktyki?