Seicento i obroty biegu jałowego

Witam,

Od dwóch dni zauważyłem nowe dla mnie zjawisko. Mianowicie w Seicento 900 z instalacją LPG autko zaczęło pracować na wyższych obrotach na biegu jałowym niż dotychczas. Pomaga delikatne "szturchnięcie" na gaz, wraca na 1-2 sekundy na pierwotne obroty, czyli tak jak było do tej pory. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem?

edit:
Poprawiłem drobną literówkę.

Prawdopodobnie jest to spowadowane złą interwencją w elektronikę silnika z instalacją gazową. Należy odczytać błędy w sterowaniu silnika i wtedy dalsze działania.


Pozdrawiam.

Dodam, że chwilowo została odłączona centralka od alarmu, która m.in. odcinała zapłon. Wcześniej (jakieś ponad 30 000 km przebiegu) autko zachowywało się prawidłowo.

Nic to nie zmienia do tematu.

Pozdrawiam.

sigi wrote:

Nic to nie zmienia do tematu.

Jak również fakt, że identycznie zachowuje się na benzynie jak i na gazie? Podobno może to dotyczyć uszkodzonego TPSu.

Napisałem, że należy zrobić diagnostykę silnika komputerem.

Pozdrawiam.

Krokóweczka pewnie czarna jak smoła i ma przywieszki-odkręcić dwie śrubeczki wypucować na cacy jakimś penetrantem-tylko nie baw się trzpieniem-po włożeniu wyczyszczonej odepnij klemę na 10 min. jak zapniesz trzeba ze 3 razy właczyć zapłon do momentu aż zgaśnie lampka kontroli wtrysku i wyłaczy się pompka-potem odpal niech pochodzi aż załączy się wentylatorek i będzie git.A dzieje się dlatego że gaz idzie z powietrzem a silniczek wzbogaca daweczkę.

Dodano po 1 [minuty]:

bo przywiesza się

Problem z krokowym może też skutkować tym samym objawem na benzynie? Na gazie zrobiłem niewiele ponad 30 kkm, ogólnie przebiegu jest ponad 90 kkm.

edit:

Problem rozwiązany, uszkodzony był jeden z kilku cieńszych przewodów w okolicach grubego miedzy filtrem powietrza a wtryskiem. Było, tzw. lewe powietrze. Po resecie kompa i wymianie kompletu przewodów powietrznych wszystko wróciło do normy.

sigi, gość za diagnostyke podstawową na kompie chciał strasznie pieniądze, odpuściłem sobie. A podstawowa jak się okazuje wcale nie określi konkretnej usterki, a dodatkowa szczegółowa, kolejne pieniążki... Dobry mechanik jest na wagę złota, wątpię aby za 15 pln ktokolwiek z serwisu odnalazł tą usterkę.

fraziczek_r, krokowy jest zbyt "młody" (dopiero jakieś 30 kkm na gazie), aby być upaskudzinym, poza tym mam świra na punkcie filtrów, więc gazowy średnio co 10 - 15 kkm znajduje się w koszu, podobnie powietrza i reszta.
Proszę o zamknięcie tematu, problem został rozwiązany.(raport)

mialem podobny problem w CC900