Witam,
dostałem laptopa do sprawdzenia - ogólny objaw zawiesza się podczas pracy. (Zaczęło się mniej więcej od "jakiejś dużej aktualizacji windowsa 10" - aktualizacja windows update - co prawdopodobnie jest tylko zbiegiem okoliczności.)
W teście obciążeniowym programem AIDA zawieszał się po upływie max 5 min (raz się dało poruszać kursorem - raz nie). Temperatura podczas testu była w porządku (jednak prawdopodobnie źle pokazywało - niezmiennie 30 stopni) - gdzie radiator przy wylocie był dość ciepły. Profilaktycznie wyczyszczony z kurzu i wymienione pasty - temp. w tym samym miejscu radiatora zdecydowanie zmalała.
Recovery od producenta nie uruchamia się - system uruchamia się normalnie z dysku.
Przy próbie przywrócenia do ustawień fabrycznych (shift+uruchom ponownie itd.) wyskakiwał błąd, który właściwie nic nie wyjaśniał.
Instalacja z płyty systemu zatrzymuje się losowo (18% ; 92% ; 95%) - chyba przy "przygotowywanie plików do instalacji".
Co istotne przy tech zacięciach było można kliknąć w X po czym wyskakiwało okienko "czy chcesz przerwać instalację" więc sam system pracował normalnie - jakby tylko dysk zaliczał zamrożenie. [Ostatni raz 95% zostawiłem na noc ok. 10 godz i dalej 95%]
Sam dysk przeskanowałem 0 bad sektorów, 0 sektorów z opóźnionym dostępem.
RAM-u jest 16GB w 2 kościach, (podmieniłem) sprawdzałem z 1 kością 4 GB (sprawną) w obu slotach, problem występował.
Dysk zamienił na 320 HDD (sprawnego z zainstalowanym windowsem 8.1) test obciążeniowy chodził ponad 30 min i się nie zawiesił. Zainstalowałem aktualnie na tym dysku 10 i póki co aktualizuje wszystko co możliwe, żeby wykluczyć inne usterki.
Jednak nie daje mi spokoju jeszcze jedna kwestia... Właściciel mówił, że czasem pojawiał się komunikat o błędzie wentylatorka (osobiście nie zauważyłem takiego) - sam wentylator lekko chodził - nie powinien mieć problemu z rozkręceniem się.
I też dwa razy zauważyłem artefakty - pierwszy raz jak włożyłem HDD - Windows się konfigurował przed "1 uruchomieniem" na końcu pojawiły się artefakty - powtarzający się regularny wzorek, równomiernie na całym ekranie - może na ułamek sekundy potem się system zrestartował (pytanie czy było to spowodowane artefaktami czy po prostu skutek konfiguracji - raczej to drugie).
Drugi raz jak próbowałem ostatni raz zainstalować system na SSD (ostatnią szanse chciałem mu dać) zawiesił się na 18% chcąc wyłączyć trzymając 6 sek włącznik na moment przed wyłączeniem pojawił się najprawdopodobniej identyczny lub bardzo zbliżony wzorek jak powyżej.
(Jest się czym martwić, jeśli chodzi o te artefakty ?)
Postaram się jeszcze sprawdzić SSD z innymi podzespołami, ale najprawdopodobniej coś z nim. Ktoś może się spotkał z takim problem.
Jak by ktoś mógł rozwinąć co się stało z tym dyskiem.
Dodam jeszcze że sam wtyk dysku (złącza sata - po stronie SSD) mają luz góra, dół.
Temat dosyć obszerny więc w skrócie rozpatrujemy
1) Czy te artefakty to coś poważnego czy po prostu drobne przycięcie przed wyłączeniem ?
2) Czy może być to problem płyty / procesora aniżeli dysku ?
3) Co się uszkodziło (prawdopodobnie) w SSD ?
dostałem laptopa do sprawdzenia - ogólny objaw zawiesza się podczas pracy. (Zaczęło się mniej więcej od "jakiejś dużej aktualizacji windowsa 10" - aktualizacja windows update - co prawdopodobnie jest tylko zbiegiem okoliczności.)
W teście obciążeniowym programem AIDA zawieszał się po upływie max 5 min (raz się dało poruszać kursorem - raz nie). Temperatura podczas testu była w porządku (jednak prawdopodobnie źle pokazywało - niezmiennie 30 stopni) - gdzie radiator przy wylocie był dość ciepły. Profilaktycznie wyczyszczony z kurzu i wymienione pasty - temp. w tym samym miejscu radiatora zdecydowanie zmalała.
Recovery od producenta nie uruchamia się - system uruchamia się normalnie z dysku.
Przy próbie przywrócenia do ustawień fabrycznych (shift+uruchom ponownie itd.) wyskakiwał błąd, który właściwie nic nie wyjaśniał.
Instalacja z płyty systemu zatrzymuje się losowo (18% ; 92% ; 95%) - chyba przy "przygotowywanie plików do instalacji".
Co istotne przy tech zacięciach było można kliknąć w X po czym wyskakiwało okienko "czy chcesz przerwać instalację" więc sam system pracował normalnie - jakby tylko dysk zaliczał zamrożenie. [Ostatni raz 95% zostawiłem na noc ok. 10 godz i dalej 95%]
Sam dysk przeskanowałem 0 bad sektorów, 0 sektorów z opóźnionym dostępem.
RAM-u jest 16GB w 2 kościach, (podmieniłem) sprawdzałem z 1 kością 4 GB (sprawną) w obu slotach, problem występował.
Dysk zamienił na 320 HDD (sprawnego z zainstalowanym windowsem 8.1) test obciążeniowy chodził ponad 30 min i się nie zawiesił. Zainstalowałem aktualnie na tym dysku 10 i póki co aktualizuje wszystko co możliwe, żeby wykluczyć inne usterki.
Jednak nie daje mi spokoju jeszcze jedna kwestia... Właściciel mówił, że czasem pojawiał się komunikat o błędzie wentylatorka (osobiście nie zauważyłem takiego) - sam wentylator lekko chodził - nie powinien mieć problemu z rozkręceniem się.
I też dwa razy zauważyłem artefakty - pierwszy raz jak włożyłem HDD - Windows się konfigurował przed "1 uruchomieniem" na końcu pojawiły się artefakty - powtarzający się regularny wzorek, równomiernie na całym ekranie - może na ułamek sekundy potem się system zrestartował (pytanie czy było to spowodowane artefaktami czy po prostu skutek konfiguracji - raczej to drugie).
Drugi raz jak próbowałem ostatni raz zainstalować system na SSD (ostatnią szanse chciałem mu dać) zawiesił się na 18% chcąc wyłączyć trzymając 6 sek włącznik na moment przed wyłączeniem pojawił się najprawdopodobniej identyczny lub bardzo zbliżony wzorek jak powyżej.
(Jest się czym martwić, jeśli chodzi o te artefakty ?)
Postaram się jeszcze sprawdzić SSD z innymi podzespołami, ale najprawdopodobniej coś z nim. Ktoś może się spotkał z takim problem.
Jak by ktoś mógł rozwinąć co się stało z tym dyskiem.
Dodam jeszcze że sam wtyk dysku (złącza sata - po stronie SSD) mają luz góra, dół.
Temat dosyć obszerny więc w skrócie rozpatrujemy
1) Czy te artefakty to coś poważnego czy po prostu drobne przycięcie przed wyłączeniem ?
2) Czy może być to problem płyty / procesora aniżeli dysku ?
3) Co się uszkodziło (prawdopodobnie) w SSD ?