Witam,
w mojej zmywarce zużyła się pompa myjąca (wpadała w wibracje jakby była wiertarką udarową) zgodnie z pewną instrukcją na youtube rozmontowałem dół zmywarki kładąc ją na plecy,
wymieniłem samą pompę, poskładałem zmywarkę, oczywiście w trakcie prac poleciało trochę wody,
włączyłem mycie (pa próbę) garnki 70st, zmywarka działa, grzeje, wszystko ok, ale...
po zakończeniu mycia wyskoczyło E09, włączam następne mycie i zmywarka już nie grzeje, rozebrałem znowu pompę i zauważyłem korozję na grzałce, na zdjęciu już wstępnie oczyszczona
dotykałem miernikiem ścieżki w uszkodzonym miejscu i nie dzwonił,
dodam że przy wymianie pompy nie rzuciła mi się w oczy a miałem całą pompo grzałkę w rękach, nie wyciągałem też wcześniej grzałki z obudowy,
na spodzie kołnierza pompy oczywiście też pojawiła się korozja
dodam że w plastikowym spodzie zmywarki, pod pompą, jest dołek, w którym było trochę wody i pompa po wymianie była nieco zanurzona w wodzie, być może doszło do jakiegoś zwarcia, ale nic nie wygląda na spalone, płyta główna wygląda jak nowa, bezpiecznika w zmywarce nie widzę, korków ani różnicówki nie wybiło,
grzałka jest starego typu (7 pinów), przemierzyłem grzałkę i mam 2x 11,1ohm, czyli nie ma przerwy, mierząc czy jest na niej napięcie zauważyłem że na środkowym konektorze jest 230V, nawet jak zmywarka jest wyłączona (???)
co mogło się zepsuć??
w mojej zmywarce zużyła się pompa myjąca (wpadała w wibracje jakby była wiertarką udarową) zgodnie z pewną instrukcją na youtube rozmontowałem dół zmywarki kładąc ją na plecy,
wymieniłem samą pompę, poskładałem zmywarkę, oczywiście w trakcie prac poleciało trochę wody,
włączyłem mycie (pa próbę) garnki 70st, zmywarka działa, grzeje, wszystko ok, ale...
po zakończeniu mycia wyskoczyło E09, włączam następne mycie i zmywarka już nie grzeje, rozebrałem znowu pompę i zauważyłem korozję na grzałce, na zdjęciu już wstępnie oczyszczona

dotykałem miernikiem ścieżki w uszkodzonym miejscu i nie dzwonił,
dodam że przy wymianie pompy nie rzuciła mi się w oczy a miałem całą pompo grzałkę w rękach, nie wyciągałem też wcześniej grzałki z obudowy,
na spodzie kołnierza pompy oczywiście też pojawiła się korozja

dodam że w plastikowym spodzie zmywarki, pod pompą, jest dołek, w którym było trochę wody i pompa po wymianie była nieco zanurzona w wodzie, być może doszło do jakiegoś zwarcia, ale nic nie wygląda na spalone, płyta główna wygląda jak nowa, bezpiecznika w zmywarce nie widzę, korków ani różnicówki nie wybiło,
grzałka jest starego typu (7 pinów), przemierzyłem grzałkę i mam 2x 11,1ohm, czyli nie ma przerwy, mierząc czy jest na niej napięcie zauważyłem że na środkowym konektorze jest 230V, nawet jak zmywarka jest wyłączona (???)
co mogło się zepsuć??