Witam . Kupiłem 124 i nie działało podświetlenie przycisków od szyb ani konsoli środkowej . Zegar, popielniczka, brzęczyk działa . Zajrzałem do czerwonego bezpiecznika - spalony . Wymieniłem na drugi poświecilo z pol minuty i się drugi spalił ... Nie miałem pod ręka następnego czerwonego wiec do oprawki przylutowałem dwa kabelki ze wsowkami i założyłem 3 a później 7.5 które tez spaliło . Następnie nie używając mózgu wsadziłem 20 heh , jego nie spaliło ale zgasło podświetlenie licznika i brak brzęczyka . No to zegary na stół rozebrałem znalazłem spalona ścieżkę , naprawiłem . Podswietlenie i brzęczyk wróciło ale już nie wkładam na pale bezpiecznika bo ile można rozbierać licznik
coś ewidentne robi zwarcie . Z tego co wiem podswietlenie przycisków , konsoli i termometru jest na tym bezpieczniku ale nie wiem co jeszcze a nie bardzo chce pruć cała instalacje . Może ktoś miał podobny problem ze paliło mu ten bezpiecznik i znalazł przyczynę, albo co jeszcze jest w obwodzie tego bezpiecznika . Szukania i tak będzie nie mało , wiec jakie kolejek wskazówki się przydadzą
Pozdrawiam

