junkers ceraclass zw 24-2 dv kep 31 woda kapie z zaworu bezpieczeństwa

Witam. W piecu junkers ceraclass zw 24-2 dv kep 31 , kiedy włączam cwu następuje zagotowanie wody i wyrzut przez zawór bezpieczeństwa. tak dzieje się raz na dwa, trzy dni. Podczas pozostałych uruchomień działa normalnie. Zauważyłem iż kiedy wyłączam cwu, na manometrze można zauważyć skok ciśnienia około 1 bar. Ciśnienie na piecu 1,2 zimny. Piec zamontowany listopad 2016. Instalacja+ kaloryfery z 2004. W marcu 2017 działo się to samo, wymieniona była pompa przez serwisanta, kręcił nosem że to nie pompa, sugerował brudną wodę w obiegu, ale wymienił (po pół rocznym działaniu pieca), działało dobrze. W listopadzie 2017 znowu zaczęło się dziać to samo. Wypłukałem całą instalacje(nie była to jakoś strasznie brudna woda) wodą przez zawór dopustowy, korzystałem z tej instrukcji .http://www.ferdom.pl/index.php?a=lista&k=220 (zrobiłem tylko 1 punkt) Przegrzewanie ustało. 16 luty znowu przegrzało, 19 luty znowu przegrzało. Czy powinienem podjąć się czyszczenia z uwzględnieniem punktów 1,2,3,4? Czy pozostawienie w obiegu środka czyszczącego na 2-14 dni nie będzie miało wpływu na prace pompy ( brudna woda w obiegu cw) zawieszanie się, przegrzanie, wyrzut przez zawór bezpieczeństwa?
Praca cw (kaloryfery) prawidłowa, tylko kiedy włączam cwu(ciepła woda w kranie) następuje przegrzanie E9.
Dziękuję i proszę o pomoc.

jeśli pojawiają się problemy ze skokami ciśnienia i wywalającym zaworem bezpieczeństwa to w pierwszej kolejności sprawdziłbym ciśnienie powietrza w naczyniu przeponowym, a dopiero potem szukałbym przyczyny gdzie indziej.
Na forum były już wątki o naczyniu przeponowym, więc można skorzystać z archiwum.

Po przepłukaniu instalacji, dwa miesiące był spokój, po wymianie pompy, dwa miesiące był spokój (sezon grzewczy). Czy gdybe była wina naczynia wzbiorczego, to czy nie działo by się tak cały czas?

naczynie przeponowe raczej oznacza trwały problem ale skoro spuszczasz wodę to wypadałoby zacząć od podstaw i upewnić się, że naczynie jest na 100% OK.
Tylko dla mnie skoki i nagły wzrost ciśnienia i puszczający z tego powodu zawór bezpieczeństwa kojarzy się natychmiast z naczyniem, bo jako amator nie widzę innego powodu, aby ciśnienie miało nagle gwałtownie rosnąć.
Chyba, że masz jakiś inny poważny problem w swojej instalacji ale naczynie też wymaga corocznego przeglądu i sprawdzenia, czy utrzymuje prawidłowy poziom ciśnienia powietrza.

. Pytanie czy masz pompę nowego typu czy starego. Jezeli taka praca jest tylko na cwu napewno jest to spowodowane albo złym odczytałem temperatury albo złego przepływu. Możliwość to do sprawdzenia wymiennik główny i cwu. Chodzi o bród który ewentualnie wypłynie. Oczywiście nie podlega to gwarancja.

POMPA ZW 24-DV KEP
Jeszcze jedno, po zagotowaniu i wyrzucie wody(pary) przez zawór bezpieczeństwa, piec (nie zawsze) nie sygnalizuje awarii migającą niebieską diodą oraz informacją E9. Po kolejnej próbie puszczenia cwu wszystko jest ok (aż do następnej awarii). Grzanie kaloryferów cały czas ok.

srebrny lis wrote:

Jeszcze jedno, po zagotowaniu i wyrzucie wody(pary) przez zawór bezpieczeństwa

Jeśli zaworem bezpieczeństwa wylatuje para to dla mnie jest to sygnał, że gotujesz wodę w obiegu c.o..

Warto pamiętać, że z założenia do c.o. kocioł potrzebuje małą moc, natomiast w przypadku c.w.u. to kocioł zwykle startuje z mocą maksymalną, co oznacza, że pompa powinna pracować na maksa i oferować maksymalną wydajność, aby zapewnić odpowiedni przepływ wody.

Jeśli przepływ wody jest w jakiś sposób blokowany to automatycznie może dochodzić do przegrzewania wody ale wtedy czujnik temperatury powinien zareagować przez co w efekcie powinno nastąpić obniżenie mocy kotła.
Tak jak pisał jamper to ja też stawiam na jakieś jaja z czujnikiem temperatury i złym przepływem wody i zapewne jakiś syfy w obiegu c.o. na kotle, które blokują przepływ wody.
Tylko z drugiej strony mogą dziwić te cykliczne awarie, a nie ciągłe nonstop, więc w najgorszym wypadku może płyta główna świruje.

Dokładnie jak kolega napisał. Na dodatek masz nowego typu pompę. A ona jest na magnesie. Dziwne że brak błędu AA. Pewnie płyty główna nie daję sygnału na pompę.

Czyli mam przepłukać, wlać środek czyszczący, przepłukać, wlać inhibitor i zawołać serwis? Czy od razu serwis?

srebrny lis wrote:

wlać inhibitor i zawołać serwis

inhibitor wlewa się na sam koniec, gdy instalacja/kocioł jest w 100% sprawny, a nie przed wezwaniem serwisanta.

Szkoda, że starą instalację z 2004 roku nie wyczyściłeś środkiem przed założeniem nowego kotła, wtedy miałbyś pewność, że nowy kocioł nie dostanie przypadkiem starego syfu.
Z drugiej strony dopiero teraz sprawdziłem i Twój kocioł to atmosferyk z mocą minimalną 8kW, więc jak na nowy kocioł montowany w 2016 roku to moim zdaniem zrobiłeś duży błąd.
Trzeba było zainwestować w kocioł kondensacyjny z mocą minimalną 3-4kW.

Jeśli nie chcesz wzywać serwisanta to możesz spróbować wlać środek czyszczący do obiegu c.o. na np. 2 tygodnie.
Duży obieg c.o. przepływa przez kocioł i z wymiennika pierwotnego po podgrzaniu woda jest kierowana do grzejników.
Z kolei mały obieg zamiast do grzejników to kieruje podgrzaną wodę do wymiennika płytowego, gdzie zimna woda wodociągowa jest podgrzewana i kierowana do kranu.
Ale woda z obiegu c.o. przepływa przez wymiennik płytowy tylko w momencie korzystania z c.w.u., czyli przez bardzo krótki czas, z tego powodu szanse na automatyczne wyczyszczenie wymiennika płytowego są niewielkie.
Osobiście zdemontowałbym wymiennik płytowy i sprawdził drożność kanałów dla obiegu c.o., bo może z nim jest jakiś problem.
Choć jak wspomniałem byłyby to raczej stałe problemy, a nie pojawiające się i znikające.
Z drugiej strony jeśli miałaby to być walnięta płyta główna i kocioł jest na gwarancji to lepiej samemu za dużo nie grzebać, aby nie utracić tej gwarancji.

Będę czyścił. Jak to nic nie da wezwę serwis. Napisz potem co i jak.

Dzień dobry!
Proszę o informacje jak zakończył się opisany problem.
Mam ten sam problem z piecem zw 24.
Od paru miesięcy jest problem z użytkowaniem. Ciągle błąd E9 oraz hałas i wyrzucona woda.
Trzeba kilka razy restartować, żeby raz zadziałał.
Sposób, który stosuje żeby uruchomić to włączam c. o. a po 10minutach pracy c. o. włączam c. w. u. Działa pewnie dlatego że przy c. o. jest mniejsze ciśnienie na pompie.
Serwisant stwierdził, że to problem z pompą. Z tego co czytam to może być też z płytą główną.
Pytanie czy warto kupować nową pompę za 1000zl czy już lepiej nowy piec.

Te kotły - w wersji z nową pompą - są wrażliwe na jakość wody i na ustawienia.
Po pierwsze - ustaw pokrętło na pompie na kropkę.
Po drugie - trzeba wyregulować kocioł i ustawić poprawną wartość ciśnień gazu na dyszy. Fabrycznie są mocno przesterowane. Trzeba zmniejszyć.
Po trzecie - oczywiście woda. Jak dużo kamienia i magnetytu z grzejników - będzie się psuła. Trzeba zamontować dobry separator magnetyczny na powrocie.
Jak już pompa pada i wahasz się nad zakupem nowej. To zamiast elektronicznej mozna kupić zwykła. Występuje normalnie jako cześć zamienna do niego.
Przychodzie paczce korpus z częścią hydrobloku. Trzeba wymienić całość bo jak zmienisz samą pompę to nie wejdzie.
Zwykła poradzi sobie lepiej z jakością wody.

1. Ustawianie pokrętła na kotle: serwisant sprawdzał inne ustawienia pokrętła. Na kropce (min) oraz w środkowych pozycjach pompa się zacinała (dioda mrugała). Aktualnie pokrętło jest w pozycji max.
2. Regulacja ciśnienia gazu - to nie powinien być problem ponieważ piec działał poprawnie przez 3 lata (od jesieni 2016 do jesieni 2019) a te ustawienia nie były zmieniane od tamtego czasu.
3. Jakość wody - wydaje mi się, że również nie jest to przyczyna z tego powodu co wyżej.
Zrobiłem zdjęcie pompy. Czy jesteś w stanie doradzić jaką pompę mógbym kupić zamiast tej, żeby pasowała ?

WitoWro wrote:

1. Ustawianie pokrętła na kotle: serwisant sprawdzał inne ustawienia pokrętła. Na kropce (min) oraz w środkowych pozycjach pompa się zacinała (dioda mrugała). Aktualnie pokrętło jest w pozycji max.
2. Regulacja ciśnienia gazu - to nie powinien być problem ponieważ piec działał poprawnie przez 3 lata (od jesieni 2016 do jesieni 2019) a te ustawienia nie były zmieniane od tamtego czasu.
3. Jakość wody - wydaje mi się, że również nie jest to przyczyna z tego powodu co wyżej.
Zrobiłem zdjęcie pompy. Czy jesteś w stanie doradzić jaką pompę mógbym kupić zamiast tej, żeby pasowała

[/url]

?

To co ? Magia??



"Działało przez tyle czasu..."

Ale przestało i zaprowadziło Cię aż tutaj.

Zatem Posłuchaj. Nie ma opcji żeby sprawna pompa i sprawnie działająca instalacja "zacinała" się w jakiejkolwiek pozycji. Może serwisant tak się "zna"
Jeżeli działa niepoprawnie - trzeba rozebrać sprawdzić i w razie potrzeby wyczyścić: pompę wraz z korpusem, wymiennik pierwotny i wtórny.
Ustawienie ma być na kropce i kropka. Wówczas pompa "reaguje" i moduluje swoją pracę w miare zmian ciśnienia.
Inaczej - pracuje ze stałą prędkością, co w miarę zawalania się wymiennika będzie skutkowało tym co piszesz.
Czyli: Wzrasta temperatura wewnątrz wymiennika, powodując zwiększenie ciśnienia w rezultacie zwiększania się ciśnienia jeszcze szybciej wzrasta temperatura - aż do wyrzutu wody/pary zaworem bezpieczeństwa.
Ciśnienie gazu trzeba sprawdzić i ewentualnie skorygować. I kropka.
Jeżeli jest zbyt wysokie w mocy maksymalnej - powoduje zbyt szybki przyrost temperatury.
Jak kocioł był "nowy" radził sobie - teraz widocznie przestaje sobie radzić.

Sama wymiana pompy - bez sprawdzenia i przepłukania wymienników, oraz sprawdzenia ciśnień gazu - to takie "pudrowanie" zamiast naprawy.
Dokąd działa ta - nie wymieniaj bo to wydatek około 1000zł
A jeżeli już padnie ta - to zamiast kupować taką nową, kup pompę od tego modelu, ale starego typu. Są jeszcze w sprzedaży w Junkersie.
Musisz ją kupić z korpusem - inaczej jej nie zamontujesz

Czy wyrzut pary z zaworu bezpieczeństwa na cwu występuje w momencie zakręcania cwu czy przy odkręconej cwu.
Miałem 2 podobne przypadki. Przy zakręcaniu cwu z zaworu bezpieczeństwa wystrzeliwała chmura pary. Przyczyną był blokujący się czujnik przepływu wody, można go łatwo wyczyścić. Ale jeżeli dzieje się to przy odkręconej cwu to można czujnik przepływu wykluczyć.

Wyrzut wody/pary występuje tylko w momencie odkręcania c. w. u. . Jest to zapewne spowodowane bardzo dużym skokiem ciśnienia wody do podgrzania w momencie odkręcania c.w.u. .

Apropo ustawień na pompie:
1. Ustawienie na kropce - skutkuje ciągłym przełączeniem pompy (kolor diody zmienia się co chwile, raz świeci na zielono, raz na czerwono). Zauważyłem, że jeśli już w pewnym momencie uruchomi płomień dla c. o. to po około 30 sekundach wyłącza płomień dla c. o. W 30 sekund nastąpiło ogrzanie bardzo małej ilości wody z 40C do 60C, a grzejniki są zimne.
2. Ustawienie na pozycji max - kolor diody pompy to głównie niebieski ale czasem też zielony lub czerwony. Podczas poprawnego załączenia grzania c. o., ogrzanie wody z 40C do 60C zajmuje około 15minut oraz wszystkie grzejniki są ciepłe.

Bardzo chciałbym zrozumieć co oznaczają poszczególne kolory diody na pompie (ZIELONY, CZERWONY, NIEBIESKI).
Czy ktoś się orientuje lub zna miejsca w internecie (np. niemieckojęzyczne fora) gdzie możnaby znaleźć takie informacje?

Kolor zielony oznacza że pompa działa i jest ustawiona proporcjonalnie do mocy grzewczej czyli na kropkę na korpusie pompy.
Kolor niebieski oznacza że pompa działa i jest ustawiona na stałą moc.
Kolor czerwony oznacza że pompa nie działa.
Radził bym zdemontować korpus pompy i wyciągnąć wirnik. Zbiera się tam sporo zanieczyszczeń. Możliwe że padła elektronika w pompie.

Wczoraj pierwszy raz pokazał się błąd AA na Junkersie.
Junker wyrzucił sporą ilość wody.

Pompa została wymienona dwa tygodnie temu i od tego momentu wszystko jest ok.
Wygląda na to, że faktycznie pompa została uszkodzona mechanicznie i nie pomogło jej nawet wcześniejsze czyszczenie, czy smarowanie.
Wystarczyło 2.5 roku użytkowania, żeby zniszczyć pompę. Podobnie jak tutaj pisano, monter zalecał "Zamontowanie separatora magnetycznego na powrocie c.o."
Miałem szansę porównać nową i starą pompę przez obracanie ich wirnikami i faktycznie ta stara wolniej się kręciła po wprawieniu w ruch.
Koszt za wymianę wynióśł 1200zl
Pozdrawiam!

Odświeżam temat: ZW 24-2 DV KEP 31 (2,5 roku eksploatacji) wyrzucił wodę z zaworu bezpieczeństwa. Komunikat błędu E9r - "przegrzanie przy włączonym ograniczniku temperatury". Ciśnienie CO było1,5 a wody użytkowej z sieci miejskiej. Stało się to podczas mycia, ale obieg CO równiez był właczony. Skasowałem bład, uzupełnilem wodę w obiegu CO do 1,5 i uruchomiłem piec. Niestety, efekt to jakieś dziwne strzały w piecu, hałas i ponowny komunikat. Zrobłem takie róby osobno dla CWU i CO. Na obu po chwili od załaczenia palników następuje hałas oraz pokazanie błędu E9r. Raz podczas resetu pojawił się błąd F0 - błąd wewnętrzny w płytc elektronicznej. Dodam, że pompa jak się uruchamia to mognie na czerwono i świeci dalej na zielono do momentu wystąpienia błędu. Odczuwalna jest wibracja pompy. Po wystąpieni błędu i wyłączeniu pieca wydobywa się z niej rytmiczne buczenie i świeci na czerwono.
Jest noc, więc pomoc serwisanta wykluczona. Mróz, oby jutro udało się kogoś znaleźć. Może ktoś z Was potrafi coś podpowiedzieć?

Wyjaśniam do swojego postu: "stanęła" pompa wody - wada fabryczna, konstrukcyjna pomp elektronicznych. Stały, znany problem tych pieców. Osad z czynnika się dostaje do plastykowego wirnika i go zatrzymuje, bez ostrzeżenia. Po wyjęciu wirnik stał, jak zapieczony. Otrzymałem radę, wymiana na pompę starego typu, montowaną pierwotnie w tych piecach. Koszt około 1200 zl. Dziękuję za uwagę.

Czy ktoś może podać symbol kompatybilnej pompy montowanej w starszych modelach tego pieca oraz ewentualnie kontakt do dystrybutora. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Jasia wrote:

Czy ktoś może podać symbol kompatybilnej pompy montowanej w starszych modelach tego pieca oraz ewentualnie kontakt do dystrybutora. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Najtańszy pasujący "zamiennik" - dla wersji starego typu to pompa IBO 25-40 (taka pomarańczowa)