robert42 wrote:W jaki sposób sobie radzą? Za proste uważam sterowniki "włącz-wyłącz" a nie proporcjonalne.Co do bezwładności cieplnej; radzą sobie z nią urządzenia analogowe (proste) więc taki sterownik też powinien.
Do you prefer the English version of the page elektroda?
No, thank you Send me over thererobert42 wrote:Witam, czy ktoś z Kolegów miał problem z tym sterownikiem polegający na tym, że po zaprogramowaniu histerezy sterownik nie stosuje się do ustawionej wartości tej histerezy. U mnie sterownik pracuje w trybie grzania. Temperatura ustawiona na 24 st. histereza na 2 st. Czyli po spadku temperatury o dwa stopnie powinien załączyć grzałkę. Niestety sterownik tak nie działa. Jeżeli obniżę temperaturę powiedzmy do 20 stopni to sterownik jak należy załączy grzałkę, ale po osiągnięciu zadanej wartości temperatury zamiast wyłączyć grzałkę i czekać aż temperatura spadnie o wartość histerezy zaczyna na zmianę załączać i wyłączać grzałkę. jest takie klikanie co ok 2 sekundy. Zachowuje się tak jakby histereza była ustawiona na jakieś bardzo niewielkie wartości po przecinku.
Dodano po 1 [godziny] 34 [minuty]:
Jeszcze zapomniałem dodać, że jak sterownik załącza przekaźnik to na wyświetlaczu jest wartość temperatury 24,00 natomiast jak wyłącza to wyświetla HHH.
kenubi wrote:Sorry ale nie rozumiem na czym ma polegać "stałość temperatury w tym okresie" Przecież istotą histerezy jest zmiana temperatury w zakresie, który nie spowoduje reakcji układu.Problem polega na tym, że program sterownika, przy jakimś opóźnieniu (histerezie, dajmy 2s), nie pamiętam nr programu (P3?) , najpierw sprawdza stałość temperatury w tym okresie (2s) i dopiero wtedy przechodzi do sprawdzenia czy temp.osiągnęła max. ustawioną.
bik-3 wrote:Zgadzam się z tobą ale awaria jakiegoś egzemplarza jest możliwa.Jako w pewnym sensie "guru" w tym temacie, to powiem (napiszę) tak: sterownik jest OK a jeśli jest coś źle, to tylko z winy ustawiającego -
kenubi wrote:Chyba źle kolega wydedukował jak działa program sterownika.początkowo nie wiedziałem co się dzieje - ale wydedukowałem po dłuższej analizie.
vodiczka wrote:kenubi wrote:Sorry ale nie rozumiem na czym ma polegać "stałość temperatury w tym okresie" Przecież istotą histerezy jest zmiana temperatury w zakresie, który nie spowoduje reakcji układu.Problem polega na tym, że program sterownika, przy jakimś opóźnieniu (histerezie, dajmy 2s), nie pamiętam nr programu (P3?) , najpierw sprawdza stałość temperatury w tym okresie (2s) i dopiero wtedy przechodzi do sprawdzenia czy temp.osiągnęła max. ustawioną.
Czy chodziło ci stały kierunek zmian temperatury - stale rosnąca lub stale malejąca![]()
Ponadto chyba mylisz ustawienie histerezy (w stopniach) z ustawieniem opóźnienia załączenia przekaźnika (w sekundach).
Czas histerezy nie jest stały bo zależy od szybkości zmian temperatury.