Witam
Mam problem z moja Renata zgasła mi podczas jazdy i nie mogłem jej odpalić
Cały dzień ja męczył em na postoju a mianowicie , myślałem początkowo ze zmarzło mi paliwo bo było -19 wiec wymieniłem paliwo i filtry ( na drodze) po wszystkim odpowietrzyłem układ i paliwo juz było wszędzie gdy zacząłem kręcić silnikiem nie zapaliła i tak kilka razy nawet Plak nie pomógł ( zaznaczam że auto chodziło wcześniej jak zegarek nie kopciło nie szarpało i nie brało oleju a w styczniu 2017 były regenerowane wtryski i pompa) a wracając do tematu stwierdziłem ze przy kręceniu silnikiem pompa nie daje paliwa na wtryski. Po tej całodniowej mę czarni na drodze przy minus 10 stwierdziłem ze trzeba odholować do mechanika....
Podczas holowania w drodze do mechanika
Pokusiło mnie włączyc 6 bieg... trach i zapaliła
Wiec odczepiliśmy z holu i o własnych siłach udałem się do mechanika ( silnik pracował idealnie równo) gdy dojechałem do mechanika na bazę chciałem się upewnić czy wszystko jest poskręcane pod kabina wyłączyłem silnik podniosłem kabinę podokręcałem opaski na kolektorze no i chciałem ponownie uruchomić silnik i nie zapalił??? z góry przepraszam za błędy i proszę o pomoc co to może być???? dzisiaj prubowaliśmy odpalić kilka razy i du....A
Mam problem z moja Renata zgasła mi podczas jazdy i nie mogłem jej odpalić
Cały dzień ja męczył em na postoju a mianowicie , myślałem początkowo ze zmarzło mi paliwo bo było -19 wiec wymieniłem paliwo i filtry ( na drodze) po wszystkim odpowietrzyłem układ i paliwo juz było wszędzie gdy zacząłem kręcić silnikiem nie zapaliła i tak kilka razy nawet Plak nie pomógł ( zaznaczam że auto chodziło wcześniej jak zegarek nie kopciło nie szarpało i nie brało oleju a w styczniu 2017 były regenerowane wtryski i pompa) a wracając do tematu stwierdziłem ze przy kręceniu silnikiem pompa nie daje paliwa na wtryski. Po tej całodniowej mę czarni na drodze przy minus 10 stwierdziłem ze trzeba odholować do mechanika....
Podczas holowania w drodze do mechanika
Pokusiło mnie włączyc 6 bieg... trach i zapaliła

Wiec odczepiliśmy z holu i o własnych siłach udałem się do mechanika ( silnik pracował idealnie równo) gdy dojechałem do mechanika na bazę chciałem się upewnić czy wszystko jest poskręcane pod kabina wyłączyłem silnik podniosłem kabinę podokręcałem opaski na kolektorze no i chciałem ponownie uruchomić silnik i nie zapalił??? z góry przepraszam za błędy i proszę o pomoc co to może być???? dzisiaj prubowaliśmy odpalić kilka razy i du....A