Witam serdecznie.
Kupiłem Toyotę corollę w której jest zabudowany alarm Challenger niestety wszędzie gdzie znalazłem jest instrukcja z 4 DIPami
Moja jest z 5 , mianowicie mam problem gdyż jakiś czas temu nie dało się zamknąć go z pilota po przyjechaniu pod dom, więc zamknłąem z kluczyka i udałem się do domu, rano chcąc jechać do pracy odcieło zapłon, i nic nie wyświetla do tego włączają się awaryjne.
wyczytałem gdzieś że ukryty przycisk dezaktywuje alarm po wciśnięciu 10s w/w przycisku. jednak tak się nie dzieje.
doszedłem do tego że samochód odpala, ale po 45s się znów blokuje. piloty dalej nie działają.
Ma ktoś złotą radę jak sobie z tym ustrojstwem poradzić? będę wdzięczny za każdą podpowiedź.
[img]


[/img]
Kupiłem Toyotę corollę w której jest zabudowany alarm Challenger niestety wszędzie gdzie znalazłem jest instrukcja z 4 DIPami
Moja jest z 5 , mianowicie mam problem gdyż jakiś czas temu nie dało się zamknąć go z pilota po przyjechaniu pod dom, więc zamknłąem z kluczyka i udałem się do domu, rano chcąc jechać do pracy odcieło zapłon, i nic nie wyświetla do tego włączają się awaryjne.
wyczytałem gdzieś że ukryty przycisk dezaktywuje alarm po wciśnięciu 10s w/w przycisku. jednak tak się nie dzieje.
doszedłem do tego że samochód odpala, ale po 45s się znów blokuje. piloty dalej nie działają.
Ma ktoś złotą radę jak sobie z tym ustrojstwem poradzić? będę wdzięczny za każdą podpowiedź.
[img]



