peugeot 206 1.4 8v 75km - zablokowane ecu, nie pali - brak iskry

Witam wszystkich,
Kieruję się do Was gdyż mam problem z autem peugeot 206. Auto kupiłem dwa tygodnie temu i od tygodnia stoi w garażu - auto normalnie jeździło ale pewnego ranka już nie odpalił i do chwili obecnej tak jest.
Z tego co zdiagnozowałem to brak iskry, pompa paliwowa podaje paliwo, po wykręceniu świec i kręceniu czuć paliwo czyli wtryski działają.
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, sprawdziłem wiązkę od ecu do m/w rozrusznika - wygląda ok. czujnik położenia wału ~ 510 ohm, cewka pomiędzy 1-4 ~5 kohm, 2-3 podobnie. Dla pewności kupiłem nową cewkę oraz czujnik podmieniłem i nic. Napięcie na cewce pojawia się w trakcie kręcenia rozrusznikiem.
Wczoraj przeskanowałem go Xtool i z informacji:
- ecu zablokowane
- nie można odczytać żadnych parametrów
- immo odczytuje poprawnie
- bsi czeka na odpowiedz ecu...
Więc raczej problem jest natury sterowania silnikiem polegającej na komunikacji bsi - ecu. Chciałbym sprawdzić czy jest napięcie na ecu ale nie wiem który to pin.
Jeśli ktoś posiada schemat elektryczny do tego modelu - byłbym bardzo wdzięczny obecnie wszystko robię z materiałów pozyskanych z internetu ale nie mam pewności czy są to schematy do tego silnika.
Dla pewności podaję vin: VF32CKFWF43288198
Czekam na pomysły i pozdrawiam.

Dodano po 1 [godziny] 48 [minuty]:

zapomniałem dodać, rok produkcji 2003, z tego co mnie się wydaje wersja mux.

Tu masz dwa schematy, jeden jest od sterownika Magneti Marelli a drugi chyba od Sagema.

Ok. Dzięki u mnie, dopisuje bo też brakowało, jest Sagem ale nie wiem czy są jakieś serie względem rocznika. Może najlepiej zrobię później kilka fotek i dodam razem z odczytami z xtool-a.

Dodano po 13 [godziny] 28 [minuty]:

Witam,
Dołączam odczyty z xtool-a oraz zdjęcia elementów z auta, sterownik, bm24 i bsi.
Dziś ponownie sprawdziłem całą wiązkę i nie ma żadnego śladu jej uszkodzenia, nie wiem co jeszcze robić.
Czekam jeszcze na schemat od mojego silnika bo zamieszczony przez kolegę bubu1769 jest od silnika z wcześniejszych lat.

Proszę o jakieś podpowiedzi bo ja już tracę nadzieje.

Dodano po 7 [minuty]:

Cały czas zastanawiam się nad immo, no ale skoro odczyt jest poprawny. Myślałem pożyczyć inny kluczyk i zobaczyć jaka będzie odpowiedz w skanerze.
Chyba że padł sterownik ale przeczytałem tyle postów i w każdych wszyscy piszą że są one bardzo trudne do ubicia.

Witam, i nikt nic nie podpowie? Ja spędziłem kolejny dzień i niestety nic, nadal auto nie odpala, ECU zablokowane, brak iskry. Znalazłem schematy na podstawie których sprawdziłem zasilanie, masę, komunikację ECU i wszystko dochodzi. Podejrzewam że jednak sterownik się wysypał ale nadal nie daje mi spokoju fakt że wtryski pracują i podają paliwo. Czekam na sugestie i liczę na pomoc w rozwiązaniu problemu.

canon84 wrote:

Napięcie na cewce pojawia się w trakcie kręcenia rozrusznikiem.

Zasilanie na cewce sprawdzone żarówką? Kluczowanie cewki sprawdzone? Zasilanie sterownika również sprawdź żarówką. Nie ma opcji, żeby immo blokowało iskrę a puszczało wtryski. Komunikacja sprawdzona od strony auta i od strony sterownika? Diagnostyka tym Twoim wynalazkiem, jest dla mnie mało wiarygodna. Proste auto, diagnozuj i podawaj wyniki a nie, że np zasilanie jest...

Jaka jest u Ciebie temperatura?
Pytam, bo miałem podobny przypadek w tym wynalazku, ostatecznie wyszło, że na wydechu jest kolanko w kształcie syfonu, zapalniczka miejska więc krótkie dystanse, w tym syfonie zbierała się woda która przy lekkim mrozie zamarzała i pojechane. Przy odwilży bulgotało z wydechu jakby tam co najmniej 4L siedziało pod maską

Balem się obciążać wyjścia żarówką, zasilanie na cewce sprawdzałem LEDą, dioda swiecila. Kluczowanie również LEDą i oraz miernikiem dioda nie świeciła a miernik pokazywał kilka-kilkadziesiat mV.

Zasilanie sterownika tylko miernikiem i było ok12,5V od strony plusa i od strony masy.

Nie wiem właśnie jak jest w peugeotach czy immo blokuje tylko iskrę czy paliwo też.

Przedzwonilem wiązki od can-a pomiędzy bsi - bm24 oraz bsi - sterownik, było ok.

Też nie wiem jak się odnosić do tych wyników ale gdy auto paliło i skanowalem pokazywał większość parametrów raczej sensownie. Po zakupie auto falowało na obrotach i w zasadzie liczyłem tylko na naprawę tego ale nie zdążyłem w między czasie przestał palic. Skanując to jak falowały obroty pokazywał np temperatury płynu 100oC a powietrza -24.... Więc raczej było ok bo podejrzewałem uszkodzone czujniki temperatury. Czasy wtrysków też były b. Dziwne rzędu 60-120 ma ale jak się teraz okazało były nieszczelności w kolektorze jedna przy czujniki ciśnienia oring uszkodzony druga przy krućcu od podciśnienia idącego na serwo.

Też wiem że proste ale nie działa i nie widać żeby coś mu dolegało...

Ostatnio temperatury były raczej znacznie dodatnie dodatkowo auto stoi w garażu więc raczej to nie zamrożony kolektor.

Żadnych wyjść masz nie obciążać żarówką nik tak nie napisał. Żarówką masz sprawdzić zasilania i masy. Czy to na ecu czy na cewce.

piotrekwoj1 wrote:

Żadnych wyjść masz nie obciążać żarówką nik tak nie napisał. Żarówką masz sprawdzić zasilania i masy. Czy to na ecu czy na cewce.

Dziś jeszcze raz sprawdzę zasilania ECU i cewki żarówką i dam znać.

Dzięki za zainteresowanie, i pomysły bo moje się już pokończyły a efektu zero.

Wie ktoś gdzie znajduje się w tym aucie przekaźnik pompy paliwa oznaczany na schematach jako 1304.

Dodano po 11 [minuty]:

Rozchodzi mi się dokładnie o ten podwójny przekaźnik gdyż to zniego przewodem 1150 idzie zasilanie z pinu5 na kostkę od cewki pin4. Czytałem że one też mają różne dolegliwości.

Wiem że priorytet to odblokowanie komunikacji pomiędzy bsi a sterownikiem ale to też mi nie daje spokoju.

Ma ktoś może odczyt z jakiegokolwiek skanera odnośnie zablokowania ECU przez immo, chce się upewnić co się wtedy pojawia w odczycie. Dodatkowo w tygodniu planuje pożyczyć kluczyk od znajomych, też mają 206 z tego rocznika i zobaczę co wtedy powie skaner jak będę odpalal kluczem z innym immo.

Dodano po 11 [godziny] 44 [minuty]:

Sprawdzone żarówką i wszystko jest ok a iskry nadal brak. Ma ktoś jakieś pomysły?

canon84 wrote:

wszystko jest ok

Podaj po kolei co i jak zmierzyłeś , widocznie coś jest jednak nie ok. Zasilanie i masy ECU i cewki, z numerami pinów podaj jak mierzyłeś i jaką kontrolką, wysterowanie cewki sprawdziłeś (to akurat diodą LED powinieneś)?

Zasilanie ECU mierzyłem na pinie B4 wtyki 48V MR, sprawdzone żarówką było ok.
Masa ECU mierzyłem żarówką na pinie L4, M4 wtyki 48V MR było ok.
Zasilanie cewki pin 4, żarówką było ok.
Nie wiem na którym pinie jest masa na cewce gdyż reszta pinów wychodzi z ecu, bynajmniej pin 1, 2, 3 sprawdzałem diodą i nie było nic

Dodano po 3 [minuty]:

Ale brak czegokolwiek na pinach 1, 2, 3 kostki cewki wynika raczej z problemy zablokowania ECU - a czemu jest zablokowany...? Nie mam pojęcia, czyżby sterownik był uszkodzony?

Dodano po 7 [minuty]:

Dołączę jeszcze schematy z jakich korzystam.
Może komuś też się przydadzą w przyszłości schematy do Peugeota 206 1.4 benzyna

Pin 1 i 2 cewki to sterowanie masą, pin 3 sygnał zwrotny do ECU pin 4 zasilanie cewki. Sterownik silnika musi mieć masę na 4 pinach. Zerknij w mój rysunek, jest prostszy. Mierz zasilania żarówką 21W 12V. Taką od stopu lub kierunkowskazu czy wstecznego.

Na wstępie dzięki kolego za zainteresowanie.
Faktycznie kluczowanie jest masą nie pomyślałem o tym, więc formalnie jak podepne LEDe pod "+" na aku to przykładając do pinu 1 lub 2 powinna mrugać w trakcie kręcenia rozrusznikiem. Jutro sprawdzę ponownie i dam znać.
A jak wg Ciebie wygląda ten brak komunikacji, odczyty ze skanera w pierwszych postach, czemu cały czas nie ma komunikacji tylko bsi czeka na odpowiedź ECU? Co może być tego przyczyną, ja już celowałem w kupno nowego zestawu startowego ale każdy pisze żeby ubić ten sterownik to naprawdę trzeba się postarać więc to mnie jeszcze trzyma. Ogólnie auto po rozebraniu okazało się że ktoś już wcześniej musiał mieć z nim problem bo widać że było już przy tym grzebane.
Twój schemat jest faktycznie prosciejszy, a masz może do niego opisy poszczególnych aparatów? No i ten podwójny przekaźnik cały czas nie mogę go znaleźć w aucie, na moim schemacie opisany jako 1304.

83 gniazdo diagnostyczne, 182 blokada rozruchu, sprawdź sobie połączenie z BSI lub puszką immo. Nie pamiętam co tam masz. Po przewodzie od pętli zlokalizujesz

Tam jest pełen mux, przewód od pętli wchodzi od razu w przełącznik zespolony i tu się jego droga kończy...

Wezwij kogoś z Lexią bo będziemy błądzić po omacku, trzeba by sprawdzić połączenia i podejrzeć parametry, ta Twoja zabawka się nie nadaje.

Właśnie z tym jest problem auto rusza się tylko na sznurku... a najbliższego gościa mam jakieś 30 km co by może temat ogarnął. dziś sprawdziłem wszystkie zasilania, masy tak jak mi sugerowałeś - było ok, sprawdzałem żarówką. dodatkowo sprawdziłem kluczowanie cewek i tak na pinie 1 dioda żarzyła się pomimo tego że nie kręciłem rozrusznikiem, na pinie 2 nic nie było. w chwili gdy kręciłem rozrusznikiem sytuacja wyglądał identycznie...
co do tego testera, nie wiem ale nie jest jakiś dziad, mam taki ja z linku poniżej:

[tester-diagnostyczny-xtool-ps90-full-zestaw-polski]


dziś jeszcze zrobiłem taką sztuczkę że wykręciłem grot z kluczyka i takim kręciłem rozrusznikiem, chciałem sprawdzić jaka będzie reakcja, i było dokładnie tak samo jak z kluczykiem z immo.
jak go skanowałem wychodziło dokładnie to samo. brak komunikacji z bsi, ecu zablkowoane itd, tak jak na scanie z pierwszych postów.
Może to immo robi problem?
jutro mam zamiar tym xtool-em wykasować wszystkie klucze i dograć je ponownie, nie wiem jak sobie z tym dam radę ale i tak nie mam chyba nic do stracenia. dodatkowo jest problem pinu - ma jakąś naklejkę z czterema cyframi w dokumentach od tego auta ale czy to będzie to...? jutro dam info. chyba że już teraz jest ktoś mi w stanie podpowiedzieć na co zwrócić uwagę przy kasowaniu i dodawaniu tych kluczy, może ktoś już to robił tym urządzeniem?

Dodano po 3 [minuty]:

aha zapomniałem dodać znalazłem różnice względem Twojego schematu, pin YC4, na tym schemacie to chyba jest check, u mnie nie ma nic na tym pinie - pusto jest w tym miejscu w kostce

Moderated By CameR:

Usunąłem link Allegro
Reg. 3.1.18. Nie wysyłaj linków, które po pewnym czasie przestaną być aktywne. To spowoduje, że dyskusja straci jakikolwiek sens.

canon84 wrote:

jutro mam zamiar tym xtool-em wykasować wszystkie klucze i dograć je ponownie, nie wiem jak sobie z tym dam radę ale i tak nie mam chyba nic do stracenia. dodatkowo jest problem pinu - ma jakąś naklejkę z czterema cyframi w dokumentach od tego auta ale czy to będzie to...? jutro dam info. chyba że już teraz jest ktoś mi w stanie podpowiedzieć na co zwrócić uwagę przy kasowaniu i dodawaniu tych kluczy, może ktoś już to robił tym urządzeniem?

Cały ten plan jest do d....y, bo

canon84 wrote:

brak komunikacji z bsi

Póki tego nie ogarniesz, auto nie da nic ze sobą zrobić. Teraz trzeba by sprawdzić czemu jest brak komunikacji, zasilania i linie komunikacyjne BSI sprawdzić. Oscyloskopem lub choćby woltomierzem pomierzyć.

Może radyjko odepnij jak niefabryczne

andrzej20001 wrote:

Może radyjko odepnij jak niefabryczne

radyjko faktycznie nie fabryczne, ale to nie to.

dziś przemyślałem to co napisał mi kolega Pawel wawa, bo to faktycznie mogło by się nie na wiele zdać ale jeszcze raz wziąłem scanner do ręki i zacząłem odczytywać kolejne bloki i chyba trafiłem na jakiś trop, screen raportu poniżej:



nie wiem dokładnie o co może chodzić z błędem P1612 ale domniemam że duży wpływ ma jego wystąpienie immo.

W tym momencie bardzo liczę na pomoc bo nie urywam z tego typu usterką mam pierwszy raz do czynienia. nie wiem jak dalej postępować i gdzie szukać rozwiązania.

Dodano po 6 [godziny] 41 [minuty]:

Koledzy, usterka częściowo została rozwikłana, ale niestety tylko częściowo... Mianowicie, żona zechciała sobie upiększyć swoje autko, czyt. kluczyki, zamówiła na allegro nową obudowę do kluczyka a dalej już chyba wszyscy wiedzą co się mogło stać... dokładnie tak, przełożyła sobie płytkę od centralnego zamka wraz z grotem natomiast transponder od immo został w starej obudowie. ja następnego dnia rano wiozłem te klucze i chciałem uruchomić auto i tu się zaczęły problemy. dziwne jest tylko to dlaczego zapasowy klucz, po który wróciłem się i odpalałem po chwili nie odblokował immo skoro ten klucz wcześniej normalnie działał, no i dlaczego nadal nie odblokowuje tego dziadostwa.
Z racji że auto jest w garażu to jutro podejdę ze starą obudową i spróbuje go odpalić, mam nadzieję że to coś pomoże bo jak nie to? no właśnie co wtedy, będzie potrzebo ponownego kodowania kluczyków czy...?
Nie ukrywam że już składałem broń (tydzień czasu w garażu, wyjęte pół auta i nic) i miałem go ciągnąć na złom ale może z waszą pomocą jeszcze da się w niego tchnąć duszę

Dodano po 7 [minuty]:

tak dokładnie wygląd to na zdjęciu (transponder od immo w czerwonym kółku), może komuś się przyda

Klucz z właściwym transponderem zostaw w przekręconej na zapłon stacyjce. Po godzinie (szczerze to nie pamiętam czasów dokładnie) wyłącz zapłon, następnie spróbuj uruchomić auto.

Pawel wawa wrote:

Klucz z właściwym transponderem zostaw w przekręconej na zapłon stacyjce. Po godzinie (szczerze to nie pamiętam czasów dokładnie) wyłącz zapłon, następnie spróbuj uruchomić auto.

Ok zaraz się zbieram i lecę próbować. Jak tylko coś się zmieni dam znać.

Dodano po 7 [godziny] 57 [minuty]:

Nic nie pomogło, czekałem ponad godzinę w stacyjce na zapłonie kluczyk z transponderem i nic...
Próbowałem odpalić i nic, zeskanowałem i ten sam błąd p1612 nie dający się wykasować.
Jakieś propozycje?

Dodano po 17 [godziny] 34 [minuty]:

Pomoże ktoś? Myślę zkasowac te klucze i dodać ponownie, nie wiem czy mi się to uda ale chyba i tak nie mam nic do stracenia. Do myślenia daje mi jeszcze to bsi, czy czasami ono nie jest uwalone.

Biorąc pod uwagę, że za cholerę nie wiesz teraz gdzie rączki włożyć, po tej Twojej diagnostyce, to kup za stówkę na allegro emulator immo i po problemie.

robokop wrote:

Biorąc pod uwagę, że za cholerę nie wiesz teraz gdzie rączki włożyć, po tej Twojej diagnostyce, to kup za stówkę na allegro emulator immo i po problemie.

I tak kolego już miałem zrobić ale z racji że za bardzo nie lubię półśrodków męczyłem się do samego końca i wreszcie udało mi się go uruchomić !!!!!
dzisiaj rano znalazłem na jednym z forów Peugeota instrukcję do resetowania bsi i po wykonaniu tego resetu auto odpaliło. Oczywiście można by się zagłębiać dlaczego po włożeniu kluczyka z transponderem auto nie odpaliło ale to już dla osób które w tym bardziej siedzą - a może znajdzie się ktoś chętny i nam to wytłumaczy.

Dla potomny załączam instrukcję, może ktoś wdepnie na taką minę to nie będzie musiał wydawać kasy na holowania, mechaników itd. tylko na miejscu zrobi sztuczkę i auto odpali.

cyt." Czasem MUX-owa 206 głupieje, warto spróbować zresetować BSI. Kiedyś miałem tak że przestały cykać mi kierunkowskazy, chociaż działały poprawnie. Reset pomógł. Istotne jest żeby uśpić BSI przed odcięciem zasilania, w przeciwnym przypadku może ulec uszkodzeniu. Poniżej uniwersalna procedura resetowania BSI w Peugeotach. Część z kluczykiem można w sumie pominąć.



- opuścić okno kierowcy, zamknąć wszystkie drzwi i podnieść maskę



- upewnić się że wszystko jest powyłączane, w tym także lampki w podsufitce, i wyciągnąć kluczyk ze stacyjki



- odczekać pełne 3 minuty (BSI idzie teraz spać - patrz uwaga 1 poniżej).



- odłączyć akumulator na 15 sekund (lub więcej - można teraz np wymienić aku na nowy)



- podłączyć akumulator, odczekać 10 sekund (patrz uwaga 2 poniżej)



- włączyć światła przez okno kierowcy



- włożyć kluczyk do stacyjki, włączyć zapłon i sprawdzić że wszystko działa



- wcisnąć w kluczyku przycisk zamykania przez 10 sekund



- wyciągnąć kluczyk i sprawdzić otwieranie i zamykanie centralnego z kluczyka



- spróbować odpalić silnik



Efektem ubocznym jest konieczność ponownego ustawiania godziny w zegarku, traci się średnie przebiegi w komputerze i zaprogramowane stacje w radiu. Jeżeli okno kierowcy nie będzie się chciało zamykać do końca(dotyczy szyb sekwensyjnych), domykać je po kawałku, a jak się zamknie całkiem, to trzymać przez parę sekund przycisk zamykania żeby się przyuczyło.



Powyższą procedurę należy także przeprowadzać w przypadku konieczności wymiany akumulatora, lub prac wymagających jego odłączenia. Wtedy oczywiście odłączamy akumulator na dłużej niż 15 sekund.



Uwaga 1: Podczas usypiania BSI nie włączać niczego, nie otwierać drzwi, w autach z alarmem nawet zamknięcie i ponowne otwarcie maski może spowodować przerwanie usypiania. Nie używać pilotów radiowych od tego lub innego samochodu w pobliżu. Odłączyć wszelkie urządzenia od złącza diagnostycznego.



Uwaga 2: Podczas podłączania akumulatora upewnić się że wszystko jest odłączone i pozamykane. Podłączenie akumulatora w momencie gdy jest włączony jakiś odbiornik prądu potencjalnie grozi skokiem napięcia w BSI, i co za tym idzie uszkodzeniem jego konfiguracji lub oprogramowania.



info zaczerpnięte z postu użytkownika: DeDragonSlayer z http://406-klub.pl"

Nie zamykam jeszcze tematu bo auto przed naprawą miło swoje bolączki więc może jeszcze będę podpytywał.

Tymczasem wszystkim zainteresowanym tematem dzięki i pozdrawiam.