Witam,
Sprawa wygląda nastepująco:
Podczas jazdy świeci się ciągle stop, a lewa tylna żarówka nie świeci. Po wciśnięciu zapala się lewa, a stop gaśnie.
Jak nie mam wrzuconego biegu i trzymam hamulec (+ zapalone światła), a nastepnie gasze silnik to silnik się bardzo mocno dławi, ale dalej delikatnie pracuje.
Po puszczeniu hamulca gaśnie. Na zgaszonym silniku po wciśnięciu hamulca zapala się podświetlnie, jest prąd w gnieździe od zapalniczki, a także zapalają się kontrolki od AirBag + check engine. Przy wyłączonych światłach nic sie nie dzieje.
Od czego zacząć? Wydaje mi się, że zaczeło to się po 3 dniach nieużywania auta i lekkich opadach. Ale wczesniej wszystko było ok.
Sprawa wygląda nastepująco:
Podczas jazdy świeci się ciągle stop, a lewa tylna żarówka nie świeci. Po wciśnięciu zapala się lewa, a stop gaśnie.
Jak nie mam wrzuconego biegu i trzymam hamulec (+ zapalone światła), a nastepnie gasze silnik to silnik się bardzo mocno dławi, ale dalej delikatnie pracuje.
Po puszczeniu hamulca gaśnie. Na zgaszonym silniku po wciśnięciu hamulca zapala się podświetlnie, jest prąd w gnieździe od zapalniczki, a także zapalają się kontrolki od AirBag + check engine. Przy wyłączonych światłach nic sie nie dzieje.
Od czego zacząć? Wydaje mi się, że zaczeło to się po 3 dniach nieużywania auta i lekkich opadach. Ale wczesniej wszystko było ok.