Od paru lat uczę się programowania mikrokontrolerów w języku C. W tym czasie zrobiłem już kilka projektów na AVR-ach, PIC32 i 8051. Teraz chciałbym zejść o jedną warstwę abstrakcji niżej i nadrobić trochę braków w wiedzy, jeśli chodzi o niskopoziomowe działanie układów mikroprocesorowych, programowanie w asemblerze itp. W tym celu zacząłem składać kultowy komputerek MIK CA80, jednak cały czas chodzi mi też po głowie jeszcze coś innego.
Mianowicie jakiś czas temu wpadł mi w ręce jedyny polski mikroprocesor - MCY7880. Mam do niego też UCY74S424 i UCY74S428. Chciałbym zbudować w miarę prosty i podstawowy układ, w miarę możliwości złożony tylko (lub przynajmniej w dużej części) z polskich elementów od CEMI. Chodzi mi o projekt na płytce uniwersalnej - na początek jakieś absolutne minimum: CPU z przyległościami, EPROM, SRAM, port równoległy (miganie diodą) i/lub port szeregowy (obsługa przez konsolę). Z możliwością ewentualnej rozbudowy o jakąś "kartę graficzną" albo pamięć masową.
Zdaję sobie sprawę z tego, że 8080 jest dość kłopotliwy: trzy napięcia zasilania, taktowanie dwufazowym zegarem, zewnętrzny sterownik magistrali. Niemniej są to problemy, które powinno się dać obejść.
Na razie i tak jestem na etapie zbierania informacji, stąd kilka pytań:
1) Czy w 2018 roku jest realny zakup peryferiów (UART, porty równoległe) do takiego systemu, wyprodukowanych przez CEMI? Czy jednak trzeba będzie pójść na jakieś ustępstwa?
2) W jaki sposób najprościej i najtaniej zrealizować kwestię programowania pamięci EPROM/EEPROM?
3) Chciałem się też upewnić, że moje założenia są słuszne. Czy po uporaniu się z zasilaniem, taktowaniem i sterownikiem magistrali wystarczy, że połączę elementy do szyny adresowej i szyny danych, dodając jakąś logikę dekodowania adresu na bramkach, która będzie aktywowała poszczególne elementy (EPROM, RAM, porty) w zależności od miejsca w przestrzeni adresowej?
Może ktoś już stworzył taką konstrukcję? Google niestety niczego konkretnego nie zwracają.
Mianowicie jakiś czas temu wpadł mi w ręce jedyny polski mikroprocesor - MCY7880. Mam do niego też UCY74S424 i UCY74S428. Chciałbym zbudować w miarę prosty i podstawowy układ, w miarę możliwości złożony tylko (lub przynajmniej w dużej części) z polskich elementów od CEMI. Chodzi mi o projekt na płytce uniwersalnej - na początek jakieś absolutne minimum: CPU z przyległościami, EPROM, SRAM, port równoległy (miganie diodą) i/lub port szeregowy (obsługa przez konsolę). Z możliwością ewentualnej rozbudowy o jakąś "kartę graficzną" albo pamięć masową.
Zdaję sobie sprawę z tego, że 8080 jest dość kłopotliwy: trzy napięcia zasilania, taktowanie dwufazowym zegarem, zewnętrzny sterownik magistrali. Niemniej są to problemy, które powinno się dać obejść.
Na razie i tak jestem na etapie zbierania informacji, stąd kilka pytań:
1) Czy w 2018 roku jest realny zakup peryferiów (UART, porty równoległe) do takiego systemu, wyprodukowanych przez CEMI? Czy jednak trzeba będzie pójść na jakieś ustępstwa?
2) W jaki sposób najprościej i najtaniej zrealizować kwestię programowania pamięci EPROM/EEPROM?
3) Chciałem się też upewnić, że moje założenia są słuszne. Czy po uporaniu się z zasilaniem, taktowaniem i sterownikiem magistrali wystarczy, że połączę elementy do szyny adresowej i szyny danych, dodając jakąś logikę dekodowania adresu na bramkach, która będzie aktywowała poszczególne elementy (EPROM, RAM, porty) w zależności od miejsca w przestrzeni adresowej?
Może ktoś już stworzył taką konstrukcję? Google niestety niczego konkretnego nie zwracają.