Proszę o wsparcie, ponieważ minęła miesięcznica jak zacząłem walkę ze swoją zmywarką - Gorenje (Fagor 1VF 453it, Candy 145). W nawiasie podaję inne modele, ponieważ przez ten miesiąc doszedłem, że jest to generalnie to samo. Żona traci cierpliwość i zakomunikowała mi, mimo moich zapewnień, iż jestem coraz bliżej prawdy, to chce kupić nową. Zmywarka, jak na swoje lata, wygląda bardzo dobrze, no jeden drobiazg - nie działa. Teraz po kolei.
1. Zmywarka nie wypompowywała wody - wyjąłem pompę i wyjąłem z niej szkło, które blokowało wirnik.
2. Zamontowałem pompę i przykręciłem spód zmywarki.
3. Zmywarka wywalała bezpiecznik - okazało się, że przykręcając dno, śruba regulująca poziom zmywarki przetarła przewód idący do pompy myjącej i stąd było zwarcie i wywalony bezpiecznik.
4. Przewód poprawiony zaizolowany, a zmywarka wygląda na to, że realizuje zadany jej program, ale nie zrasza (wodę zaciąga, wypompowuje) - to na podstawie programu płukania. Inne programy nie zostały sprawdzone do końca ponieważ przy braku zraszania grzałka nie jest w całości pokryta wodą i nagrzewa się do czerwoności - stąd trzeba było program przerwać.
5. Sprawdziłem na sucho pompę myjącą - działa.
6. Przy okazji porobiłem wiele innych rzeczy, które mogą ewentualnie stanowić problem, czyli: wyczyściłem misę, separator, przedmuchałem przewód idący do misy i rurkę idącą od hydrostatu, sprawdziłem też elektrozawór (Aquastop), bo przed czyszczeniem miałem wrażenie, że pobiera zbyt mało wody. Hydrostat wygląda na to, że działa - po lekkim dmuchnięciu w rurkę słychać charakterystyczne kliknięcia membrany.
7. Zmywarka została zresetowana - sposób znalazłem w necie dla Fagor 1VF 453it.
8. W tej chwili przychodzi mi tylko do głowy wymiana programatora, z tym jednak, że nie mając pewności, że to jest to, głupio by było inwestować całkiem spore pieniądze.
Tak więc proszę o wsparcie - przy okazji jestem zupełnym laikiem w tych sprawach, ale po miesiącu czytania w necie może już tak nie jest (do oceny na podstawie mojego opisu).
1. Zmywarka nie wypompowywała wody - wyjąłem pompę i wyjąłem z niej szkło, które blokowało wirnik.
2. Zamontowałem pompę i przykręciłem spód zmywarki.
3. Zmywarka wywalała bezpiecznik - okazało się, że przykręcając dno, śruba regulująca poziom zmywarki przetarła przewód idący do pompy myjącej i stąd było zwarcie i wywalony bezpiecznik.
4. Przewód poprawiony zaizolowany, a zmywarka wygląda na to, że realizuje zadany jej program, ale nie zrasza (wodę zaciąga, wypompowuje) - to na podstawie programu płukania. Inne programy nie zostały sprawdzone do końca ponieważ przy braku zraszania grzałka nie jest w całości pokryta wodą i nagrzewa się do czerwoności - stąd trzeba było program przerwać.
5. Sprawdziłem na sucho pompę myjącą - działa.
6. Przy okazji porobiłem wiele innych rzeczy, które mogą ewentualnie stanowić problem, czyli: wyczyściłem misę, separator, przedmuchałem przewód idący do misy i rurkę idącą od hydrostatu, sprawdziłem też elektrozawór (Aquastop), bo przed czyszczeniem miałem wrażenie, że pobiera zbyt mało wody. Hydrostat wygląda na to, że działa - po lekkim dmuchnięciu w rurkę słychać charakterystyczne kliknięcia membrany.
7. Zmywarka została zresetowana - sposób znalazłem w necie dla Fagor 1VF 453it.
8. W tej chwili przychodzi mi tylko do głowy wymiana programatora, z tym jednak, że nie mając pewności, że to jest to, głupio by było inwestować całkiem spore pieniądze.
Tak więc proszę o wsparcie - przy okazji jestem zupełnym laikiem w tych sprawach, ale po miesiącu czytania w necie może już tak nie jest (do oceny na podstawie mojego opisu).
Jesteś Wielki. Zmywarka hula. Trochę to trwało - urlop i zakup triaka, ale najważniejsze, że działa i żona we mnie nie zwątpiła.
