Witam serdecznie i proszę o pomoc.
Samochód przestał reagować na kluczyk,
który cały czas działał bez zarzutu. Po wymianie baterii na nową w dalszym ciągu brak reakcji (nie reagował centralny zamek).
Udało się normalnie otworzyć i odpalić samochód z drugiego kluczyka
natomiast po włożeniu do stacyjki tego pierwszego (nie działającego) ponownie zaczął działać bez zarzutu, lecz po paru dniach nieużywania znowu przestał otwierać drzwi a po ponownym otwarciu drzwi drugim kluczem włożenie tego pierwszego do stacyjki jakby ponownie go zaprogramowało i znów zaczął działać i po paru dniach znowu ta sama historia... Nie wiem jak rozebrać ten kluczyk aby sprawdzić czy nie ma jakiegoś "zimnego lutu" ale po umieszczeniu go w stayjce zaczyna działać poprawnie co raczej eliminuje "zimne luty". Proszę o podpowiedź jak rozwiązać ten problem .
Samochód przestał reagować na kluczyk,

który cały czas działał bez zarzutu. Po wymianie baterii na nową w dalszym ciągu brak reakcji (nie reagował centralny zamek).
Udało się normalnie otworzyć i odpalić samochód z drugiego kluczyka

natomiast po włożeniu do stacyjki tego pierwszego (nie działającego) ponownie zaczął działać bez zarzutu, lecz po paru dniach nieużywania znowu przestał otwierać drzwi a po ponownym otwarciu drzwi drugim kluczem włożenie tego pierwszego do stacyjki jakby ponownie go zaprogramowało i znów zaczął działać i po paru dniach znowu ta sama historia... Nie wiem jak rozebrać ten kluczyk aby sprawdzić czy nie ma jakiegoś "zimnego lutu" ale po umieszczeniu go w stayjce zaczyna działać poprawnie co raczej eliminuje "zimne luty". Proszę o podpowiedź jak rozwiązać ten problem .