Nie wiem czy wymagano , bo nie widziałem WP.
Kto ci zwróci kasę za 5-tą żyłę ???? Ubawiłem się do łez.
Ja nie widziałem schematu " książkowego" TNC z podziałem PEN w ZK , ale może z innych książek się uczyliśmy?
Tak wyglądał kiedyś "książkowy schemat" wydawnictwa energetyki zawodowej.
Więc śmiej się z tego co pisałeś wcześniej a nie z mej wzmianki o bezsensownie wydanej kasie na piątą żyłę.
A z czego ja się uczyłem to poczytaj tu Link Na ISE jak i na SEP też są moje posty na ten temat.
Przynajmniej ja tak to przeczytałem.
Jest to dla mnie logiczne i gdzie jest zapis o wlz-tach kablowych 5- żyłowych ?????
Co do złącza ze zdjęcia Kolegi Łukasz moje skromne uwagi ( po za przewodem PE do Lz )
- brak tabliczek kierunkowych na kablach
- żyły PEN podłączone do szyny za pomocą V-klemy - nie jest to błąd , ale ja wyznaję szkołę , że prasujemy końcówki na PEN-y , N -y - dla mnie połączenie przez końcówkę jest pewniejsze niż przez V-klemę ( jak nie będzie fazy to najwyżej ktoś nie będzie świecił ) , ale jakby ktoś sektor żle włożył do V-klemy i słabo przykręcił, to już gorzej .
- sam układ złącza - ZK 2a j+ 2P - w jakim celu są RBK-00 ? - nie są zasznurowane jak w normalnej " J -tce" - nie zasilają złącz na " wąsie " tylko dobezpieczają zab. przedlicznikowe.
Podstawy połączone szyna na górne zaciski - bez sensu , wyjęcie czy yo BM ( lewe podstawy ) , czy zwór ( prawe podstawy )w jakimś stopniu ogranicza dostawę prądu do 2 odbiorców . Jeśli by to było klasyczne ZK 2 +XP , wtedy przeplot powinien być powiedzmy z lewych górnych zacisków na prawe dolne .
Czytasz co i jak chcesz i jeszcze wmawiasz innym, że mają jak ty postępować.
Wmówić można wszystko.
Ale konfabulacja jest konfabulacją kolego, bo w pkt. 6 mowa o sieci zewnętrznej i sieci wewnętrznej, czyli o tym co przed i za licznikiem, a ponadto w pkt. 2 jest wprawdzie wybór "...wyłączników instalacyjnych ...... typu S zespolonych lub wyłączników RCD jako zabezpieczeń przedlicznikowych o maksymalnej wartości 32A".
Czyli z obu punktów wynika iż za licznikiem jak byk pięć żył.
Za krótko żyjesz kolego i za mało widziałeś więc nie sil się na nauczanie.
Co do złącza ze zdjęcia Kolegi Łukasz moje skromne uwagi ( po za przewodem PE do Lz )
- brak tabliczek kierunkowych na kablach
- żyły PEN podłączone do szyny za pomocą V-klemy - nie jest to błąd , ale ja wyznaję szkołę , że prasujemy końcówki na PEN-y , N -y - dla mnie połączenie przez końcówkę jest pewniejsze niż przez V-klemę ( jak nie będzie fazy to najwyżej ktoś nie będzie świecił ) , ale jakby ktoś sektor żle włożył do V-klemy i słabo przykręcił, to już gorzej .
- sam układ złącza - ZK 2a j+ 2P - w jakim celu są RBK-00 ? - nie są zasznurowane jak w normalnej " J -tce" - nie zasilają złącz na " wąsie " tylko dobezpieczają zab. przedlicznikowe.
Podstawy połączone szyna na górne zaciski - bez sensu , wyjęcie czy yo BM ( lewe podstawy ) , czy zwór ( prawe podstawy )w jakimś stopniu ogranicza dostawę prądu do 2 odbiorców . Jeśli by to było klasyczne ZK 2 +XP , wtedy przeplot powinien być powiedzmy z lewych górnych zacisków na prawe dolne .
Miałem na celu jedynie pokazać kolejny przykład prowadzenia zasilania 5x z ZKP
Nie ja stawiałem to złącze tylko PGE, przyjechałem na rekonesans aby pomiar po prawej stronie przepiąć z zasilania RB-tki na docelowe.
A tabliczki kierunkowe są:
W PGE są " wytyczne dotyczące wykonywania przyłączy energetycznych nn " - tabliczka kierunkowa grawerowana o wymiarach 40*70 mm koloru niebieskiego , litery koloru białego ( jakieś 10 lat temu były żółte i czarne litery , wymiar ten sam.
Co do umieszczania takich zdjęć w internecie - ja bym był bardziej ostrożny , nie wiem na co część kablowa była zamknięta ( trójkąt, bednarczyk , Lob master key ) , ale podchodzi to pod paragraf 279 k.k
kolego Kkas12 - dla mnie wytyczne w P.6 są jednoznaczne, ale czasami trzeba czytać ze zrozumieniem , polecam Koledze ćwiczenia w tym temacie.
P.S ZE to nie jest całe zło tego zawodu , że Koledzy macie jakieś animozje do tych ludzi - ok wasza sprawa , ale według mnie nie jest to jakiś potwór , który jest odpowiedzialny za większość zła w tym zawodzie...
Dodano po 2 [minuty]:
P.S albo słabo widzę , albo występuje ten problem o którym pisałem wcześniej - żle ułożony sektor w V- klemie PEN . Przy zdjęciu tabliczki kierunkowej widać to wyrażniej.
Dodano po 6 [minuty]:
przepraszam - to nie jest tabliczka kierunkowa tylko opaska kablowa, kto układał kable to wie o co chodzi . A dla mnie to niby pierdoła , ale świadczy o wykonawcy.
Ponawiam Pytanie ? W jaki celu są RBK-00 w tym złączu ? Kolega Kkass 12 może się wypowie ?
Nie znam schematu sieci tego obwodu , ale dla ułatwienia ( to tylko moja dywagacja ) , nie chodzi o wybiórczość sieci ( bardzo duża wartość SWZ w złaczu ) , bo w lewych podstawach są BM-y a nie zwory.
Przepraszam za pisanie skrótowe, ale jak ktoś wie o co chodzi to nie będzie miał problemu ze zrozumieniem.
W PGE są " wytyczne dotyczące wykonywania przyłączy energetycznych nn " - tabliczka kierunkowa grawerowana o wymiarach 40*70 mm koloru niebieskiego , litery koloru białego ( jakieś 10 lat temu były żółte i czarne litery , wymiar ten sam.
Co to ma wspólnego z poruszonym problemem bezprawnego odłączenia żyły PE w ZKP?
plum1978 wrote:
Co do umieszczania takich zdjęć w internecie - ja bym był bardziej ostrożny , nie wiem na co część kablowa była zamknięta ( trójkąt, bednarczyk , Lob master key ) , ale podchodzi to pod paragraf 279 k.k
KODEKS KARNY wrote:
Art. 279.
§ 1. Kto kradnie z włamaniem, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 2. Jeżeli kradzież z włamaniem popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Kolega chyba raczy żartować. Czy widzisz na zdjęciu oznaki kradzieży z włamaniem?
plum1978 wrote:
P.S albo słabo widzę , albo występuje ten problem o którym pisałem wcześniej - żle ułożony sektor w V- klemie PEN . Przy zdjęciu tabliczki kierunkowej widać to wyrażniej.
przepraszam - to nie jest tabliczka kierunkowa tylko opaska kablowa, kto układał kable to wie o co chodzi . A dla mnie to niby pierdoła , ale świadczy o wykonawcy.
Ponawiam Pytanie ? W jaki celu są RBK-00 w tym złączu ? Kolega Kkass 12 może się wypowie ?
Nie znam schematu sieci tego obwodu , ale dla ułatwienia ( to tylko moja dywagacja ) , nie chodzi o wybiórczość sieci ( bardzo duża wartość SWZ w złaczu ) , bo w lewych podstawach są BM-y a nie zwory.
Przepraszam za pisanie skrótowe, ale jak ktoś wie o co chodzi to nie będzie miał problemu ze zrozumieniem.
...dla mnie wytyczne w P.6 są jednoznaczne, ale czasami trzeba czytać ze zrozumieniem , polecam Koledze ćwiczenia w tym temacie.
P.S ZE to nie jest całe zło tego zawodu , że Koledzy macie jakieś animozje do tych ludzi - ok wasza sprawa , ale według mnie nie jest to jakiś potwór , który jest odpowiedzialny za większość zła w tym zawodzie...
Nie trzeba było się wymądrzać o bezprawnym korzystaniu z żyły PEN w złączu koleżko. Rozumiesz o czym piszę?
I zapewniam cię, że w zależności od rodzaju zasilania zmianie ulegała tylko treść pkt 1. Pozostałe punkty owych TWP trwały niezmiennie i niewzruszenie niczym opoka na której budowano to z czym przyszło walczyć długie lata.
Za krótko żyjesz panie mądraliński na tym swiecie i za mało widziałeś i dlatego co kolejny post lawirujesz tak by temat zmienić
Masz rację Łukasz.
Najwyższy czas skończyć te "rekolekcje" w wydaniu lubelskiego kolegi.
Kolego Łukasz - nie jestem prawnikiem ,tylko elektrykiem , i paragraf który przytoczyłem nie do końca jest spójny w tym temacie . Co nie zmienia faktu, że nie możesz samodzielnie otwierać części kablowej złącza, złącze może Ci otworzyć dopuszczający Cię do prac człowiek na twoje polecenie pisemne , po zatwierdzeniu miejsca pracy.
Nie wiem na jaki zamek są zamykane złącza w Twoim rejonie - jeśli są ogólnodostępne - to ok, nie ma tematu.
Jako ciekawostkę dodam, że ( nie byłem uczestnikiem tego , wiem to ze zródeł PGE ) , wykonawcę w Białymstoku złapano na otworzeniu części kablowej na wkładki LOB nazwijmy to nieautoryzowanym kluczem . Jako , że ten system jest zatwierdzony patentem i jest gwarancja producenta - wytoczyli facetowi proces cywilny , kwota wnioskowana przez LOB 2 mln. złotych.
Kolego Kkas12 - zdaję sobie sprawę, że wypadłem sroce z pod ogona i tylko Ty możesz mieć rację , natomiast ja wiem kiedy odpuścić ....
Kolego Łukasz - nie jestem prawnikiem ,tylko elektrykiem , i paragraf który przytoczyłem nie do końca jest spójny w tym temacie . Co nie zmienia faktu, że nie możesz samodzielnie otwierać części kablowej złącza, złącze może Ci otworzyć dopuszczający Cię do prac człowiek na twoje polecenie pisemne , po zatwierdzeniu miejsca pracy.
Nie wiem na jaki zamek są zamykane złącza w Twoim rejonie - jeśli są ogólnodostępne - to ok, nie ma tematu.
Kolego ale ja sam siebie dopuszczam do pracy, nie mam przełożonych. Mam klucze, które nabyłem legalnie. Na drzwiach nie napisano nie otwierać legalnym kluczem.
plum1978 wrote:
Jako ciekawostkę dodam, że ( nie byłem uczestnikiem tego , wiem to ze zródeł PGE ) , wykonawcę w Białymstoku złapano na otworzeniu części kablowej na wkładki LOB nazwijmy to nieautoryzowanym kluczem . Jako , że ten system jest zatwierdzony patentem i jest gwarancja producenta - wytoczyli facetowi proces cywilny , kwota wnioskowana przez LOB 2 mln. złotych.
Dwa miliony złotych za otwarcie? Chyba ktoś poniosła fantazja
Jak możesz dopuszczać siebie na obcych urządzeniach ???? Jesteś kierującym zespołem ale nie dopuszczającym. Jakie klucze nabyłeś legalnie ????
Mimo,że jesteś moderatorem , przypomnę Ci ,że prace wykonujesz na trzy tryby poleceń :
- ustne
- pisemne
- bez polecenia
Dodano po 2 [minuty]:
LOB na Mater Key -a ma 30 lat gwarancji , dlatego jest taka kwota pozwu.
Jak możesz dopuszczać siebie na obcych urządzeniach ???? Jesteś kierującym zespołem ale nie dopuszczającym. Jakie klucze nabyłeś legalnie ????
Mimo,że jesteś moderatorem , przypomnę Ci ,że prace wykonujesz na trzy tryby poleceń :
- ustne
- pisemne
- bez polecenia
Bardzo dziękuję za przypomnienie typów prac.
Dla mnie każde urządzenie jest obce, łącznie z rozdzielnicą główną w bloku 10-cio piętrowym. Mam klucze to sobie otwieram. Mam Ci podać typ i numer klucza oraz gdzie nabyłem? A może jeszcze kopie faktury? Fakt z fakturą może być problem, bo większość kluczy kupiłem ponad 10-lat temu.
Jest to moje hobby, nie mam co robić, więc zabijam sobie czas jeżdżąc po mieście otwierając wszystkie skrzynki, złącza i napotkane rozdzielnice.
Wykonuję pracę bez polecenia, ot tak przyjeżdżam sobie do Pipidówia Górnego i sprawdzam czy komuś nie przepiąć czasem zasilania
plum1978 wrote:
LOB na Mater Key -a ma 30 lat gwarancji , dlatego jest taka kwota pozwu.
I oczywiście sąd taką kwotę zasądził Przestań mnie rozśmieszać i zejdź na ziemię.