Witam, szukam pomocy ponieważ kompletnie zgłupiałem. Moje mondeo z dnia na dzien przestało chodzić. Jestem w stanie odpalić auto lecz po kilku sek gaśnie i owa procedurę można powtarzać w nieskończoność. Dodam ze żadna kontrolka na desce się nie zapala wszystko jest ok. Sprawdziłem czujniki, szczelność układu paliwowego, czujnik zderzeniowy, filtr i nic wszystko ok. Podpielem pacjenta pod komputer wyskoczyły dwa błędy, niskie napięcie pompy paliwowej 9 v ,oraz błąd immobilaizera, po kontakcie z elektrykiem stwierdził ze immo nie ma nic do tego ponieważ auto wogole by nie paliło dodam tylko ze lampka kontrolna pokazuje ze immo się łączy, całkowicie gaśnie po odpaleniu. Co do tematu pampy jestem zielony, czy mógł by to być sterownik a jeżeli tak to czemu komputer nie pokazuje błędu czy może jakiś przekaźnik. Wacham się przed zakupem nowego ecu z immo lecz nie wiem czy jest sens i nie jest to zbędny wydatek. Kończą mi się pomysły co jest powodem takiego zachowania, może ktoś miał podobny problem? Proszę o rade